Strona 1 z 2

Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 20:32
przez rollingstones
jako fan normandii chciałem wam zeprezentowac jeszcze jedną scenkę. Porzucona Pantera marki Dragon + figurki Dragon gen 2. Techniki te same. Powalczyłem ze zdjęciami ale i tak mnie zjecie. :lol:

Jak zwykle mozna jeżdzić do woli ja obrażalski nie jestem...
Zapraszam do wyrażania opinii.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 21:39
przez ROMAN
Nie bądź taki skromny, bardzo dobrze to wygląda. Mam wrażenie że już coś bardzo podobnego widziałem. Publikowałeś to już gdzieś?

No i fotki 1 do 3 świetne. 4 i 5 mniej a ostatnie proponował bym wymienić. Na tych pierwszych klimat jak z Normandii. Tak jak mówisz R.Kobza mistrzem jest w roślinności i nie ma sensu zbytnio go naśladować bo i tak zrobi to 1000 razy lepiej więc lepiej kupić. Choć wiem jak te drzewka się robi to wolę dać zarobić koledze ziomalowi i wiem że "krzok to krzok". No i co też istotne to w końcu słoneczko jest i gra świateł przez co modele które są świetnie zrobione nabierają nowego blasku.

Bardzo fajnie to wyszło.

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 21:40
przez ewpiga
No to jak, tradycyjnie... w stylu gdyby nie ten mech to bym z zachwytu zdechł. ;o) Czemu to nie wyszedłeś z cienia z modelem albo też nie użyłeś jakiegoś ekranu odblaskowego ? Mało tam można zobaczyć a dzieje się dość ciekawie.

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 21:55
przez rollingstones
ewpiga napisał(a):No to jak, tradycyjnie... w stylu gdyby nie ten mech to bym z zachwytu zdechł. ;o) Czemu to nie wyszedłeś z cienia z modelem albo też nie użyłeś jakiegoś ekranu odblaskowego ? Mało tam można zobaczyć a dzieje się dość ciekawie.


Ewpigo mój drogi co to znaczy gdyby nie ten mech to bym zdechł ? jeśli mówisz o ekranie odblaskowym to ja nawet nie wiem co to jest - ale zaraz to sprawdzę google naszym przyjacielem jest. Z cienia nie wyszedłem bo słońce świeciło jak cholera - i mnie to przerosło. Ale walczę,walczę........

Roman :arrow: mogłeś widzieć - nieudolne fotki przesyłałem Ryśkowi K, a i tobie chyba też.

jeżdzimy dalej

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 21:57
przez ROMAN
To też prawda. Powinieneś wyść z obcych cieni a słońce powinno się samo układać na modelach a wtym przypadku dużej roślinności na drzewach. Całość stała by się bardziej plastyczna. Ale rozumiem że to pierwsze koty za płoty. Zdecydowanie poprawiło się też kadrowanie co ma wpływ na dynamikę dioramy nawet statycznej. Zdjęcia proponuje kadrować w panoramę bo panorama bardziej przemawia do wyobraźni. dlatego filmy kręci się w panoramie i telewizorki też.

Co do modelu Pantery to w zasadzie nic o niej złego powiedzieć nie mogę, no może że jak na opuszczoną to jest jakby za elegancka. W figurkach plusik za zarost bo wtedy niemcy zbytnio czasu nie mieli na elegancje. Ciekawie i naturalnie wygląda grunt.

I jeszcze jedna sugestia o której kiedyś pisałem na innym forum. Gdy robisz zdjęcia produkcji, postprodukcji czy gotowca warto zrobić fotki czarno-białe, sepiowe i jeśli na nich masz złudzenie naturalności (jakby zdjęć archiwalnych) swoich modeli czy dioram to znaczy że wszystko pomalowałeś naturalnie, choć w Twoim przypadku i bez tego widać że jest OK.

gratuluje i pozdrawiam

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 22:51
przez rzelu
Czy nikt nie zauważył lewitującej Pantery?
Ładne drzewka...

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 23:11
przez ROMAN
Zauważył ale i też nikt nie jest doskonały. Wynika to z tego że przeważnie model trafia jako ostatni na dioramę a nie w trakcie jej budowy gdzie jeszcze jest czas na jego wtopienie w grunt. Z reguły dopiero po iluś tam dioramach ten szczegół zaczyna drażnić robiącego. Sam to przechodziłem to wiem :evil:

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 23:22
przez rollingstones
i tu się panowie mylicie, przejrzycie sobie to.

http://forum.axishistory.com/viewtopic. ... c&start=30

nie mówiąc już o tym

http://www.saak.nl/panzer2/panzer56.jpg
- ta to dopiero lewituje - a ile jeszcze można znalezść - te kocury tak mają

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 23:33
przez ROMAN
I zgadza się, przecież gąska w poprzek sę nie ugnie tylko będzie sterczeć. Ale często spotkałem się z taką uwagą na forach że niby wszysto powinno przylegać do gruntu. Myślę że bardziej jest to modelarskie wyobrażenie estetyczne niż jak widać na fotkach z Twojego linku prawdziwa rzeczywistość.
Z tym że na Twoim 1 i 5 zdjęciu jakoś to bardziej rzuca się w oczy a może to trochę ze względu na tą "niemiecką sztywność" gąsienicy.

a na fotkach z 2 linku faktycznie gąski lewitują i to bardzo ale i sama gąska nie jest tak napięta. Ale to duperela przecie potwierdzająca tym bardziej fakt wyobrażeń estetycznych niż jak na archiwalnym zdjęciu widać - rzeczywistości. Wyobraż sobie co by się działo w postach jak tak byś gąske ustawił :roll: :lol:

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 23:43
przez rollingstones
ROMAN napisał(a):I zgadza się, przecież gąska w poprzek sę nie ugnie tylko będzie sterczeć. Ale często spotkałem się z taką uwagą na forach że niby wszysto powinno przylegać do gruntu. Myślę że bardziej jest to modelarskie wyobrażenie estetyczne niż jak widać na fotkach z Twojego linku prawdziwa rzeczywistość.
Z tym że na Twoim 1 i 5 zdjęciu jakoś to bardziej rzuca się w oczy a może to trochę ze względu na tą "niemiecką sztywność" gąsienicy.



No to jeszcze to takna szybko.
http://www.saak.nl/panzer2/panzer86.jpg

można tego znależć od diabła - zanim postawiłem to sprawdziłem,

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 23:47
przez rzelu
Niniejszym HAU, HAU, HAU, odszczekuję :mrgreen:

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 23:49
przez ROMAN
Ale też zwróć uwagę jak mało eleganckie są te truposze.

.........a co do ekranu odblaskowego to Ewpidze chodziło o tzw metalowe (aluminiowe) lustro odbijające słońce w miejsca zacienione. Częst używane w filmie i newsach dziennikarskich by doświetlić twarz gdy jest bardzo ostre słońce więc bardzo duży kontrast. W fotografii modelarskiej mało przydatne tym bardziej przy fotografowaniu dioram bo stwarza nienaturalność oświetlenia. Przecież światło słoneczne ma spotęgować naturalność dioramy a nie ją z nie naturalnić.

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: piątek, 5 października 2007, 23:53
przez Radek Pituch
Czołem
Koncept mi się podoba, jedynie ta Pantera mogła by mieć bardziej "wrakowaty" wygląd no i jakieś oznaczenia taktyczne by ją urozmaiciły dodatkowo.
Radek

P.S.
Przy tych SS manach jednak lepiej prezentowałby się spalony Sherman :twisted:

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: sobota, 6 października 2007, 07:58
przez rollingstones
Radek Pituch napisał(a):Czołem
Koncept mi się podoba, jedynie ta Pantera mogła by mieć bardziej "wrakowaty" wygląd no i jakieś oznaczenia taktyczne by ją urozmaiciły dodatkowo.
Radek

P.S.
Przy tych SS manach jednak lepiej prezentowałby się spalony Sherman :twisted:

Hi Radek
jestem gorszy niż paterson - nie ruszam ronsonów, nawet celem przeróbki na nazi tanki.

Co do wrakowatości - scena z Panterą oparta jest na zdjęciu z albumu memoriale Normandy o którym pisałem w innym poście. ( bez figur oczywiscie ) Pantera była porzucona ukurzona ale nie aż tak zwrakowana jak te dwie kocice w rowach, nie miała oznaczeń.
Dodatkowo przyznacie że efekt zwrakowania tych Panter to przede wszystkim wkoło gałezie i krzaki na tych czołgach, jak przymierzałem do niej taką opcje to już wszystko gineło w gąszczu zieleni. Format dioramy i ogólna wizja wiele przez to traciła.

Re: Normandia-operacja Odon

PostNapisane: sobota, 6 października 2007, 11:31
przez ROMAN
Prawda Ci to Seb ale pewnie gotową dioramkę zamkniesz w gablotce i 99% oglądających wspomni o wrakowatości. Dlaczego, ano dlatego że budując dioramę powinno się robić ją jednoznaczną tzn. tak by nie tłumaczyć tych zawiłych aspektów zdjęć. Diorama to skrót historyczny i jest jak obraz olejny...pełen uproszczeń ale dający do myślenia i zastanowienia. Jeśli jest inaczej oglądanie dioramy zejdzie na tor tłumaczenia dlaczego tak a dlaczego tak a nie podziwiania Twojej pracy. Chyba że z góry zakładamy że rekonstruujesz jakieś zdjęcie w formie dioramy ale to szalenie trudne bo zawsze wyjdzie milion nie takowych dupereli. pewnym wyjściem by nie tłumaczyć czyli odwracać uwagi od sedna dioramy czyli Twojej pracy jest wydrukowanie takowego zdjęcia i ustawienie obok dioramy by oglądający sam sobie to wszystko skonfrontował. Tu jednak dostrzeżesz że przeważnie zdjęcia archiwalne to relacja po fakcie czyli scena bardzo statyczna i bez dynamiki co powoduje że sama diorama może stać się nudna.
""Powyższe stwierdzenie to efekt moich przemyśleń na temat planowania budowy dioramy i może się różnić od wyobrażeń innych modelarzy.""