Strona 1 z 2

Winetka - Charków 1943 (1:35)

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 17:34
przez Marcin Łukawski
Witam

Po dłuższym czasie nieobecności należy coś zaprezentować ;)
To taka mała winetka przedstawiająca opuszczony radziecki samochód pancerny (zwiadowczy/dowódczy) gdzieś na terenach pod Charkowem w okresie luty-marzec 1943 r.Do budowy repliki użyłem zestawu RPM...w pojeździe nic do siebie nie pasuje, więcej zmarnowałem tu milliputu niż na położenie zimmeritu :). Figurki to zestaw Alpine Miniatures.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam
Marcin

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 17:47
przez AdrianB
Bardzo ładne ale mam dwie uwagi (pozwolę sobie )
Zarówno figury jak i pojazd stoją w śniegu-błocie ale nie są choć odrobinę zanurzeni.
Pojazd wygląda jak by stał na asfalcie- bieżnik tez można by tym błockiem wypełnić.
Panowie zdecydowanie mają za czyste spodenki.
Reszta a zwłaszcza malowanie bardzo na plus :)

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 18:14
przez Marcin Łukawski
Dzięki za komentarz i uwagi . Co do figur to zgodzę się są czyste, i pewnie trafią pod pędzel, ale z braku wolnego czasu nie będę miał kiedy zrobić zdjęć....
Natomiast co do pojazdu, figur i ich zapadnięcia to się nie zgodzę tam nie ma ostrego, szlamowatego błota tylko delikatnie roztopiony i przymarznięty śnieg...No ja mam swoją słuszną wagę i jakoś na zamarzniętej ziemi się nie zapadam :).

Pozdr.M

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 19:00
przez AdrianB
Nie chodzi mi o to by zanurzony był po osie ale takie delikatne "ugięcie " gruntu , skoro został porzucony :)
Śnieg to soda?

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 20:45
przez Erlend Janson
Dla mnie rewelacja tylko pogratulować !!! Lekkie brudzenie obuwia i ogumienia i nic więcej ..

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2009, 21:08
przez Anioł
Świetnie pomalowany pojazd. Zmyty kamuflaż i bród fajnie się komponują.
Figurki też są super. Głębokie cieniowanie w twoim wykonaniu bardzo mi się podoba.
Podłoże też jest ok. Jedyne czego bym się czepiał to ta wysoka zielona trawa. Ja bym jej dał słomkowy kolor.

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: poniedziałek, 16 lutego 2009, 09:49
przez net_sailor
Witam,
Świetna dioramka! Szczególnie wzrok przyciągają genialnie pomalowane figurki - przy nich pojazd robi wyłącznie za tło ;o)
Mógłbyś zdradzić sposób cieniowania bieli? Tak krok po kroku...

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: poniedziałek, 16 lutego 2009, 10:44
przez Krystian Ciechowicz
Hej.

Widziałem tego gniota na żywo - to fotomontaż jest !!!!!!

Żartuję oczywiście - PRO !!! na żywo wygląda jeszcze lepiej !!!

Pozdrawiam
K.

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: poniedziałek, 16 lutego 2009, 11:07
przez Marcin Łukawski
Dzięki za komentarze!

Sposób malowania bieli jest bardzo prosty :) na podkład używam akryli vallejo są znakomite i świetnie kryją...do podkładu pod biały wybrałem sobie farbkę 986 - DeckTan. Następnie mieszam na plastikowej płytce farby olejne, czarną - ivory black z białą - titanium white....mieszam aby uzyskać jasny kolor szary tak aby nie przesadzić z czernią, ponieważ wtedy trudniej będzie wyjść do koloru białego. Nakładam tą mieszankę na np. spodnie. Potem pozostaje już tylko cieniowanie farbą titanium white. Przyjmując zasadę malowania z góry tzn...tak jak pada światło, cieniując fałda po fałdzie staram się wyjść do jak najbardziej zadowalającego mnie koloru białego. I jeszcze jedno...należy często albo zmieniać pędzel podczas cieniowania albo po prostu często płukać i wycierać do sucha...tak aby na pędzlu była tylko biel...wiadomo, że w przypadku cieniowania olejami po paru ruchach ta biel jest szara....

Pozdrawiam
Marcin

P.S. Sorki zapomniałem dodać...śnieg to oczywiście soda gdzieniegdzie zalana still water vallejo tak aby imitowała lód..

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: wtorek, 17 lutego 2009, 11:26
przez Paweł Leszczyński
Cudeńko! Świetne resztki białego kamuflażu!

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: wtorek, 17 lutego 2009, 22:53
przez Ave
Figurki po prostu wgniatają w ziemię. Ja nie wiem - żeby tak banalna kompozycyjnie dioramka była tak piękna...

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: środa, 18 lutego 2009, 09:59
przez Akahoshi
Rispekt :twisted:

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: środa, 18 lutego 2009, 12:40
przez Marcin Łukawski
Dzięki za dobre słowa :)
Cieszy mnie , że się podoba....

Pozdrawiam M.

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: środa, 18 lutego 2009, 19:12
przez Andrzej Godlewski
To jest to co tygrysy lubią najbardziej aż oczu nie można oderwać .
Marcinie gratuluje zawodowo wykonanej dioramy i proszę o więcej Twoich prac.
W końcu robiąc dioramy trzeba wzorować się na najlepszych .

Re: Winetka - Charków 1943

PostNapisane: sobota, 21 lutego 2009, 21:13
przez rollingstones
Mocna rzecz - klimatyczna sprawa - jest mrożno. Jest tak jak powinno być. Bardzo mi się podoba.