przez wapel » piątek, 28 lutego 2014, 10:57
Łooo... kurde, dawno nie było tak wspaniałej dioramy. Pięknie pomalowane dachówki, kamienie na moście no i przede wszystkim sam czołg. Wspaniała kompozycja i piękna głęboka woda - super, że wyszła tak klarowna i bez żadnych bąbelków - mi nie udało się to przy Andrei. Szkoda, że nie prowadziłeś pełnego warsztatu. Malując dachówki będę się wzorował na Twoich, skrobnij o nich słówko. pozdrawiam
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby to była piłeczka, nie stal,
Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana,
Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.
pozdrawiam, Paweł