Strona 1 z 2

Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2014, 17:38
przez qba
Cześć. Skończyłem kolejną wiejską dioramę. Tematyka bierze się z tego, że jak widzę zdjęcia skansenów to nie mogę się powstrzymać.
Jest to jedna z nielicznych dioram, którą robiło się przyjemnie od początku do końca i generalnie, o dziwo, nic się nie spi…… popsuło ;o)
Użyłem Nashorna od Dragona, figurek Alpine i Miniart, roślinności od Polaka i MiniNatur.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2014, 17:47
przez matsuri
Twoja praca jest genialna, wszystko ze sobą idealnie współgra i czuć klimat wsi. Realizm w 100%.

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2014, 18:16
przez spiton
Generalnie super.
Jedyne co mi się nie podoba to budynek. Kurde, skoro coś gra pierwsze skrzypce w dioramce, to co stoi na przeszkodzie, żeby taki obiekt wykonać w miarę poprawnie. Chodzi mi o konstrukcje ścian. To co jest na dioramce, ta tak, jakby w czołgu pancerz czołowy był z blachy ryflowanej, a błotniki z płyty pancernej. Słowem ściany konstrukcji zrębowej są zrobione bez cienia analizy jak taki domek był budowany. Co odbiera mu trochę realizmu. A szkoda, bo diorama jest mega urokliwa i generalnie super fajna.

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: niedziela, 6 kwietnia 2014, 22:04
przez qba
Dzięki za komentarze.
Spiton, za bardzo się unosisz. Robiąc chatę patrzyłem sobie na to zdjęcie. Na nim konstrukcja nie jest za bardzo precyzyjna.
Obrazek

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 02:46
przez spiton
To nie jest czepialstwo tylko dzielenie się wiedzą.
Tu masz przekrój przez bal drewniany :
Obrazek

Żeby zrobić dom w konstrukcji zrębowej , należy wyciąć z bala odpowiednie elementy. Najpierw wycina się ze środka deskę ( tak, by pozbyć się rdzenia.( Bowiem od rdzenia płaza pęka ), następnie obcina wypukłe elementy(oflisy). Zostają dwie płazy, które mogą posłużyć do budowy domu. W Twoim przypadku użyto dosyć cienkich płazów(które ze względu na grubość nazywa się brusami) I ze względu na ta marna grubość, należało je dociąć do kanta ( A ) a nie pozostawić z częściowym oflisem jak w przypadku (B) .
Jaki z tego konkretny wniosek. Jak napisałem brusy na zdjęciu maja na oko jakieś 10-12 cm. Oznacza to ze ich wysokość wynosi około 30 cm. Na budyneczek o wysokości 2,5 metra, wychodzi około 8 sztuk. I wszystkie maja podobna wysokość.

Na ogół domy w konstrukcji zrębowej sa budowane z grubszego drzewa (płaza 18-25 cm) Przy zmiana grubości, wszystkie proporcje płazy zmieniają się proporcjonalnie.

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 14:49
przez mysiek13
Przepiękna diorama, mogę ją oglądać godzinami :mrgreen: :shock: 8-) :-o :P

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 19:58
przez qba
Dzięki.
Spiton, następna chata będzie idealna :P Tylko udzielaj się w warsztacie ;o)

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 21:21
przez wapel
Kuba gratuluję świetnej scenki. No i wyróżnienia oczywiście. Jak dla mnie to mogłoby być ciut więcej figurek - może jeszcze ze dwie? Poza tym wszystko cieszy oko - chatka, obejście, roślinność itd. Czekam na następne prace ;o)

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 7 kwietnia 2014, 23:54
przez micmal
Gratulacje! Piękna dioramka. Obok tej z Włoch z Marderem to moja ulubiona Twoja praca.

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: wtorek, 8 kwietnia 2014, 13:34
przez Anioł
Gratuluję udanej dioramy. Najbardziej przypadła mi do gustu roślinność w połączeniu z rozwalającym się płotem i kapliczką. Jedyne nad czym bym się zastanowił to te krzaki ( chyba produkcji Polaka). Przy zajefajnych roślinkach z Miniatur wyglądają trochę jak ubogi krewny. ;o)
Domek mimo niedociągnięć konstrukcyjnych, które uświadomił nam Spiton też bardzo mi się podoba.

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: wtorek, 8 kwietnia 2014, 15:56
przez Paweł Leszczyński
Coś pięknego! :shock: Wszystko na wysokim poziomie, począwszy od Nashorna skończywszy na źdźbłach trawy.

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: wtorek, 8 kwietnia 2014, 23:20
przez qba
Dziękuję za miłe komentarze ;o)
Tak, figurek mogłoby być więcej. Alpine musi dorobić jeszcze jakiś biegnących.
Krzaki Polaka, mimo że wyglądają zupełnie inaczej w porównaniu z MiniNatur, wciąż mają jednak swój klimat :)

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: środa, 9 kwietnia 2014, 16:51
przez Paweł Leszczyński
Tak sobie pomyślałem, że nieźle by wyglądała twarz wystraszonego wieśniaka w oknie :D

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: środa, 9 kwietnia 2014, 17:19
przez TGMJ
Paweł Leszczyński napisał(a):Tak sobie pomyślałem, że nieźle by wyglądała twarz wystraszonego wieśniaka w oknie :D

myślę, że razem z rogacizną już dawno zaparkował w jakimś zagajniku ;o)

Re: Zasadzka. Jesień 1944 (1:35)

PostNapisane: środa, 9 kwietnia 2014, 17:50
przez Adrianowro
Paweł Leszczyński napisał(a):Tak sobie pomyślałem, że nieźle by wyglądała twarz wystraszonego wieśniaka w oknie :D



Albo dwa w jednym

Obrazek