[MidWay] Bitwa o Midway 70 rocznica

[SHERMAN222]

Udało się ustrzelić do projektu:



Do składziku doszedł też Val w pakowaniu revllowskim. Doszedł też prezent od Mariusza - vacu Buffalo do skanibalizowania DZIĘKUJĘ

Były ładniejsze wersje malowania, gdzieś je miałem.
ot tu mamy materiał http://www.bolesta.home.pl/pg2/strony/sklep/u119.html

[Jarek Gurgul]

Wszyscy na forum, więc pewnie nikt nie ogląda w tej chwili na TVN7 filmu?...

Jarek

[Darek Trzeciak]

Wszyscy na forum, więc pewnie nikt nie ogląda w tej chwili na TVN7 filmu?...

Właśnie atakował Kobayashi.

[hacz]

Ja oglądam i nabieram mocy przerobowej.

[Darek Trzeciak]

Mocy przybywaj. Koniec laby czas coś dokończyć Na pierwszy ogień idzie Zero bo z Valem mam zagwozdkę dot. malowania.


EDIT: Czy z powyższym modelem Reisena "załapię" sie do projektu?

[szymony]

Modelarsko to nie moja działka. Jednak w dzieciństwie film zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Do dziś obejrzałem go nasicie razy i pewnie uczynię to jeszcze wielokrotnie. Wiec chętnie dołączył bym do projektu. Chętnie zbudował bym Duntless'a ale w 72 nic aktualnie nie ma. Więc chyba zdecyduje się na F4F-4 z academy. Szału nie ma, ale może coś z waszą pomocą ulepię. Mam dostęp tylko do "walk around/sqadron"
Wspomożecie wiedzą i jakąś malowanką?

[marco2607]

Wildcata z Academy wywal do kosza, potworek straszny.

[szymony]

Wildcata z Academy wywal do kosza, potworek straszny.

Niezła motywacja na dzień dobry. Cudów za 13 zeta się nie spodziewałem. Aż ta źle jest?
Obejrzałem inboxy academy i hobbybosa, oraz dla porównania niedostępnej hasegawy. Fakt wymiarów i geometrii tak się sprawdzić nie da, jednak lepszym wyborem wydawało mi się właśnie academy. Po za "czarną dziurą" w kabinie jakiś wiekszych różnic z hasegawą nie zauważyłem.
Natomiast filozofia hobbybosa zupełnie mnie nie przekonuje.

[marco2607]

Nie miałem zamiaru nikogo zniechęcać , kiedyś sam go skleiłem. Dodałem blachę (żle spasowaną), dorobiłem uzbrojenie i byłem z niego dumny do czasu. Kupiłem DRAGONA ,to jest przepak hasegawy z dodatkową ramką która jest pokładem lotniskowca i się
załamałem .Tyle roboty poszło na marne. Ale jako forma rozrywki w ramach treningu malarskiego -polecam

[SHERMAN222]

nie było aichi

[pepociufakers]

Co do f-4 Wildcata z academy:
Co prawda nie jest to dzieło rewolucyjne, ale leży od pewnego czasu u mnie rozbebeszony i czeka na relacje[bo już doprowadziłem go do etapu wklejania podwozia zrobionego od poczatku jako nowe, ale dalej czekam na wiecej zdjęć na początek] i musze powiedziec ze nie jest taki zły jeśli chodzi o wymiary(mogło być lepiej, jest nienajgorzej, choć np. okna pod kabiną pilota są za wysoko). Fakt detale ma przeciętne, kabinę nijaką, ale jak ktoś chce mieć szczegóły to i model Hasegawy musi przerabiać, a jak komuś wystarczy tylko kształt to ten z academy przypomina jak najbardziej [ no moze kółko ogonowe wypadało by poprawić bo wyglada raczej kiepsko, silnik też ubogi, ale go też mozną jakoś dopieścić np. dowiając trochę drutu na cylindrach]
A no i w bitwie o Midway Wildcaty nie miały zapasowych zbiorników.
W każdym razie po sklejeniu i pomalowaniu na półce napewno będzie przypominał Wildcata:)
pzdr.

[Tofik]

Powoli trzeba się przymierzać do Dewastatora na razie zbieram potrzebne materiały i środki. Nie mam kalkomanii, zresztą mam przykre doświadczenia w ich nakładaniu na pofałdowaną powierzchnie skrzydeł wiec spróbuje namalować oznaczenia. I tu mam małe pytanko, jaki dokładnie kolor jest tego niebieskiego tła w oznaczeniach US NAVY ? jaka farbkę polecacie ? najlepiej z olejnych.

[Czarny]

Równie trudno może być z położeniem maski na taka powierzchnię.

[Tofik]

Na razie zrobiłem próbę na sucho i układa się całkiem przyzwoicie, tak więc mam uzasadnione podejrzenia że się uda. Na dniach spróbuje przeprowadzić pełen test.

[szymony]

OK. Z braku laku zanabyłem drogą zakupu F4F academy, więc mogę przystąpić do projektu. Czy trzeba jakiegoś oficjalnego zgłoszenia, czy wystarczy założyć wątek warsztatowy?