Modelarstwo z pasją

Oto moje jajo... a raczej jajo Kolumba.
Warsztat jest tu : viewtopic.php?f=297&t=20385

ma jaja. Mocna rzecz

ODPŁYNĄŁEŚ !

Latający Holender - po załodze ani śladu

Spiton, czekałem i się doczekałem. Coś pięknego. Wybaczam Ci wszystkie, wcześniejsze, przesadnie uświnione samoloty! Jajo jest cudne, zdjęcia piękne, woda, niebo, wszystko. Ujęcia z bocianiego gniazda (prawie) na fotę roku od razu!
Gratuluję szczerze.

Absolutnie cudownie!!! Świetne, klimatyczne fotki po prostu mega czad
Zaproponuj coś do fotki tygodnia bo ja się nie mogę zdecydować.

Bardzo fajna krypa. Woda także robi wrażenie, z czego ona?

Patterson napisał(a):Bardzo fajna krypa. Woda także robi wrażenie, z czego ona?

Na wierzch water effect vallejo. Pod spodem szpachla samochodowa pomalowana plakatówką.Na spodzie jajowata podstawka ze styroduru. Water effect jest OK. Działa trochę jak gęsty lakier bezbarwny. Nakładam go paluchem. Położony grubiej niż 1,5mm schnie długo. Szpachla samochodowa jest do bani. Dodałem za mało utwardzacza i teraz strasznie śmierdzi, poza tym "zżera" styrodurową podstawkę.
Biała piana to biała plakatówka.

Dzięki w imieniu jaja za tak miłe komentarze.

Kura która wydała na świat takie jajo musi być dumna . Chylę czoła po same kostki.

No człowieku !!! No to dopiero są jaja

Sebastian. Rewelacja. Bardzo realistyczna woda i fantastyczne zdjęcia. Okręty i statki ci robić . Strasznie mi się podoba. Jedyne co trochę smuci to w w tym wszystkim to jajeczne pochodzenie trochę zniknęło.

merlin_PL napisał(a):.... Jedyne co trochę smuci to to,że w tym wszystkim jajeczne pochodzenie trochę zniknęło.

Olej to, jak i ja olałem. Poza tym podstawek ma kształt dużego jaja... ,-))

Pięknie, pięknie jest!
Bałem się o wodę, ale również świetnie wyszła. Zdjęcia - "kibel z pianą!", że tak się wyrażę.

Tegoroczny konkurs baaardzo ciekawymi i ambitnymi projektami obrodził.
Ciekawość, Sebastian - myślałeś, coby go do święconki przemycić?

Przemek - MaXus napisał(a):....
Ciekawość, Sebastian - myślałeś, coby go do święconki przemycić?

Owszem, ale strasznie ciągle śmierdzi tą szpachlą. I zamiast żaglowca na świecenie udał się ponownie jajozaur .

Miał być "jajcarski" a wyszedł naprawdę świetny. Po drobnych poprawkach Mógłbyś go do CMM* wstawić.

*Centralne Muzeum Morskie