tatatusi napisał(a):Z pewnością nie mieli czasu na malowanki w dniu wybuchu wojny,
No tak, ale np. krakowskie jedenastki na zasadzce w Bielsku miały godła zamalowane już 1 września (samolot Chciuka - co może oznaczać, że realnie zamalowano je jeszcze przed wojną, np. przy okazji przygotowań do przebazowania na lotniska polowe). Poznańska z Małaszewicz miała zamalowane godło (ale nie numer) 16 września - kiedy zostało zamalowane? Nie wiemy. Są też krakowskie samoloty z godłami niezamalowanymi (choćby muzealna).
Ja byłbym ostrożny z wyciąganiem pochopnych wniosków. Jest trochę zdjęć samolotów z zamalowanymi, są i niezamalowane. Wiele zdjęć ma wątpliwe, jedynie przypuszczalne datowanie (choć co do niektórych możemy mieć pewność - chodzi mi oczywiście o datowanie rozbicia czy pozostawienia samolotu, a nie wykonania zdjęcia).
Czy nie mamy aby gdzieś daty rozkazu zamalowania godeł w Brygadzie Pościgowej? W Polish Fighter Colours Marek Rogusz pisze że zdjęcia rozbitych do 3-4 września pokazują niezamalowane godła, a datę zamalowania podaje ok. 7 września, w czasie koncentracji eskadr myśliwskich w okolicy Lublina (co zgodne jest z relacją Skalskiego). Pozostaje pytanie, czy faktycznie rozkaz został wydany 7 września, czy wcześniej, a tylko toruńskie eskadry wykonały go 7 gdy dotarły pod Lublin i trafiły pod jurysdykcję Brygady. Przy okazji zapytam Marka o to.