sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez robmario » piątek, 23 grudnia 2011, 09:47

Zadałem sobie trud po zapoznaniu sie z tym wątkiem na przeanalizowanie kilkuset zdjęc Bf 109 G jakie posiadam i konkluzja jest w pełni potwierdzająca zdanie Kuby. Sloty tak pojedyńczo jak i podwójnie mogą znajdować się w każdym położeniu podczas postoju na ziemi. Wcale też nie jest to wyjatkiem, a zdarza się bardzo często, mniej więcej raz na trzy zdjęcia. Dotyczy to maszyn bojowych z epoki, gdyż na nich skupiłem swoją uwagę. Wybrałem kilka najbardziej czytelnych i poglądowych:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Trzecia fotka najbardziej pasuje do konfiguracji samolotu Maćka.
Zdjecia pochodzą z zasobów interentu choć niektóre maja swoje adresy tutaj zostały umieszczone wyłącznie w celach poglądowych
Jak zawsze witam Mariusz Łukasik
Obrazek
Avatar użytkownika
robmario
 
Posty: 274
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 13:40
Lokalizacja: Lublin

Reklama

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez Kuba P. » piątek, 23 grudnia 2011, 11:30

Na stronie http://109lair.hobbyvista.com/index1024.htm w zakładce - Technical Reference / Structures / Wings / Slats znajdziecie prosty, ale ciekawy i zilustrowany artykuł poruszający temat slotów.

Fragment zacytuję:

A common question asked regarding the 109 is "Should the slats be in or out when the aircraft is parked?" The answer is "yes". The slats are free-moving devices, and are commonly seen extended in many wartime and contemporary photos; however, if manually pushed back into the wing, the slats would remain there until the aircraft moved, at which time they would extend of their own volition. This action was confirmed by Günther Rall when questioned by Lair visitor Erik Whipple some time back; according to Gen. Rall, it was common practice at their field to push the slats in once the aircraft were secured so that no dust or debris would accumulate in the traveling tracks. Evidently at least one new pilot was lost due to faulty operation of the slats when taking off, which led to this practice. However, as with almost everything else 109-related, if the position of the slats is of serious concern to you when building a static model, consult your references to determine the best configuration.


Zachęcam do lektury całości.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez Grzegorz2107 » piątek, 23 grudnia 2011, 12:06

ROMAN napisał(a):Próbuje posadzić, co dlalej. Jak na 2 metry przed posadzeniem(dotyk ziemi) zachowują się sloty?


Sloty są wtedy otwarte. Przy otwarciu klap , zwiększeniu kąta natarcia i spadku prędkości powinno dojść do równoczesnego otwarcia slotów. I to stabilnego, żeby nie dochodziło do zamknięcia jednego slota w ostatniej fazie lotu, tuż nad ziemią, gdy zmiana symetrii siły nośnej mogłaby spowodować gwałtowną, trudną do opanowania reakcję samolotu.

To co widzimy na zdjęciach to są sloty niezamknięte po lądowaniu, a nie otwarte w wyniku działania jakiejś innej zewnętrzenej siły . W czasie kołowania, czy postoju, gdy prędkość spadała i siła wyciągająca slot malała, to istniała szansa, ze slot się zamknie, szczególnie gdy samolot opuścił ogon ( jak przechylisz szafkę, to też szuflada może wypaść, albo przeciwnie, przytrzasnąć palce ;o) ). Jak widać na zdjęciach szansa była różna dla każdego ze skrzydeł. Nie ma potrzeby szukania jakiejś innej przyczyny, np. żeby tuż przed zatrzymaniem jakaś siła odśrodkowa, przy "hamowaniu na ręcznym" otwierała slot . On po prostu od chwili podejścia do lądowania był otwarty.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez spiton » piątek, 23 grudnia 2011, 12:26

Grzegorz2107 napisał(a):( jak przechylisz szafkę, to też szuflada może wypaść, albo przeciwnie, przytrzasnąć palce ;o) )

I to jest pewnie powód, dla którego A-4 z przednim kółkiem ma na ziemi wysunięte sloty.
Pytałem o te szczegóły techniczne dotyczące slotów w Bf-109, bo musiały one dobrze działać. W tamtych czasach tego typu sloty były na ogół usuwane z samolotów, bo się wysuwały nie wtedy kiedy powinny i na ogół niesymetrycznie(np nasz Łoś), co stanowiło większe zagrożenie, niż pożytek. A Bf-109, przelatał na tych slotach ładne kilka latek. Słowem zastosowane w nim rozwiązanie musiało być bardzo dobre.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez Grzegorz2107 » piątek, 23 grudnia 2011, 12:47

spiton napisał(a):
Grzegorz2107 napisał(a):( jak przechylisz szafkę, to też szuflada może wypaść, albo przeciwnie, przytrzasnąć palce ;o) )

I to jest pewnie powód, dla którego A-4 z przednim kółkiem ma na ziemi wysunięte sloty.
Pytałem o te szczegóły techniczne dotyczące slotów w Bf-109, bo musiały one dobrze działać. W tamtych czasach tego typu sloty były na ogół usuwane z samolotów, bo się wysuwały nie wtedy kiedy powinny i na ogół niesymetrycznie(np nasz Łoś), co stanowiło większe zagrożenie, niż pożytek. A Bf-109, przelatał na tych slotach ładne kilka latek. Słowem zastosowane w nim rozwiązanie musiało być bardzo dobre.


Sowieccy mieli na Ławoczkinach, trochę inne, bo tam slot wykonywał ruch do góry i lekko w bok.
Zagrożenie było tylko w chwili gdy ewentualne zaburzenie wywołane zmianą położenia slota było na tyle blisko ziemi, że pilot nie miał szansy tego skontrować . W locie slot otwierał się w zasadzie tylko przy b. wolnych, ciasnych zakrętach, lub przy przeciągnięciu i nie dawało to poza utrudnieniem celowania żadnych niebezpiecznych następstw.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez Jaho63 » piątek, 23 grudnia 2011, 13:43

Grzegorz2107 napisał(a): On po prostu od chwili podejścia do lądowania był otwarty.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5nj77mJlzrc[/youtube]
Masz rację Grześ. Tylko, że my chyba nie mówimy o tym co się dzieje ze slotami w powietrzu, tylko na ziemi?
Obejrzyj film. Sloty pięknie wysunięte przy podejściu. ale przy końcu kołowania już są schowane. Dlatego uważam, że w normalnej pozycji miały tendencję do chowania się, tzn. pewnie taki był zamysł. Nie mam zamiaru powoływać nowej wiary i nie chodzi mi o zdetronizowanie mega autorytetów. Mam tylko takie przypuszczenie.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez Jaho63 » piątek, 23 grudnia 2011, 14:04

robmario napisał(a):Zadałem sobie trud

Teraz kiedy też zacząłem się przyglądać uważniej slotom na zdjęciach (często ledwie to widać) faktycznie przyznać muszę, że rzadziej, ale dość często są otwarte.
Odszczekuję to "nie powinny".
Jednak w tematach technicznych wolę techniczne uwagi od takich w stylu:
"co ty pleciesz, ja to wiem".
No, ale wszystkiego mieć nie można, podobno.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez ROMAN » piątek, 23 grudnia 2011, 14:16

Dokładnie. Swiat się opiera na przypuszczeniach bo jak bym wiedział, że się przewróce to bym się położył. Sugestia tego linku jasno obiawia zasadę bazwładności i zasady działania bo pokazuje ruch. Fotki są zatrzymaniem chwili w jakiej dana rzecz się znajduje. Moim zdaniem zasada działania (obrazowość) slota jest na postoju (sytuacje lotniskowe) jak szklanka wódki na furmance w pewnym filmie. Idealnie bezwładnościowym mechaniźmie o czym Kuba na wstępie pisał i zasadę działania wyjaśnił.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: Bf 109 w barwach szwajcarskich - 1/48 Hasegawa

Postprzez Hajnel » piątek, 23 grudnia 2011, 16:00

Kuba P. napisał(a):
Dziękuję, właścicielem tematu nie jestem. Jedynie jego admiratorem. Jak zauważyłeś, nie zabieram głosu w filozoficznych dysputach w stylu "Jaka jest istota istoty mniemania o pojęciu boga w modelarstwie" i podobnych. Tak samo nie piszę o tłoczeniu żłobkowanej blachy w P.11 skali 1:72. Nie piszę bo się na tym nie znam za diabła.
O Messerschmittach lubię czytać, lubię je podziwiać na żywo, lubię rozmawiać o nich i chętnie o nich piszę.
Bo może ktoś tak jak ja dawniej będzie chciał o Messerschmittach coś wiedziec i to wszystko co napisałem krytycznie o Twojej wypowiedzi nt. slotów ma wyłącznie adresata w postaci czytelnika forum.

Dobranoc Januszu!


Kubo przypomnij mi proszę jak będzie okazja, że masz u mnie piwko(albo 2) lub coś dobrego :mrgreen: co połechcze Twoje podniebienie
Pozdrawiam
Henryk"Hajnel"Głodek
Avatar użytkownika
Hajnel
 
Posty: 130
Dołączył(a): wtorek, 13 listopada 2007, 13:40
Lokalizacja: Siem-ce

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez waran » piątek, 23 grudnia 2011, 16:51

Kuba,a jo do tego piwa przyrychtuja Ci ślonsko rolada,gumiklyjzy i modro kapusta ;o) :mrgreen:
Szmatopłaty ponad wszystko.
waran
 
Posty: 1623
Dołączył(a): piątek, 18 lipca 2008, 07:02
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez Kuba P. » piątek, 23 grudnia 2011, 22:48

waran napisał(a):a jo do tego piwa przyrychtuja Ci ślonsko rolada,gumiklyjzy i modro kapusta

Hajnel napisał(a):Kubo przypomnij mi proszę jak będzie okazja, że masz u mnie piwko(albo 2) lub coś dobrego :mrgreen: co połechcze Twoje podniebienie


:mrgreen:
To jo przyniesa wodziunka!

W takim razie nie tracę czasu, kończę jakiś model (duuuży) i trzymam kciuki, żeby mi się udało do Bytomia przyjechać :)
Ech, roladki...największy specjał! Uwielbiam!!!

Ucieszony jestem, bo jutro rano jadę do Wodzisławia na święta, jest mi bardzo wesoło na samą myśl i życzę Wam Koledzy Wesołych Świąt! Miłych i spędzonych z rodziną, chociaż i chwili na model :) wykradzionej z tego czasu serdecznie też Wam życzę.

;o)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez Sparrow » wtorek, 27 grudnia 2011, 18:50

Tak na marginesie tej pouczającej dyskusji o slotach chciałbym zwrócić uwagę na kwestię nazewnictwa. W dyskusjach na forum, jak również w literaturze pojęcie slotów jest stosowane równoważnie ze skrzelami. Dosyć dawno temu, w aeroklubie na zajęciach z aerodynamiki, uczono mnie, że sloty to nieruchomy element na krawędzi natarcia skrzydła, w formie skrzydełka o niewielkiej cięciwie odsuniętego nieco od tej krawędzi, tworzący szczelinę, przez którą przepływa strumień powietrza na większych kątach natarcia. Skrzela natomiast, to taki sam element, lecz ruchomy.
W brytyjskiej wikiepedii znajdujemy tego odzwierciedlenie:
Angielski Slot - to element nieruchomy: http://en.wikipedia.org/wiki/Leading_edge_slot,
natomiast Slat - to element ruchomy: http://en.wikipedia.org/wiki/Leading_edge_slats.
Tak więc w dyskusji o Bf-109 trzeba raczej mówić o skrzelach, niż slotach.
Sparrow
Avatar użytkownika
Sparrow
 
Posty: 650
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 13:08
Lokalizacja: Poznań

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez Kuba P. » wtorek, 27 grudnia 2011, 19:41

Szczerze mówiąc w oryginalnych niemieckich instrukcjach z epoki i jedno i drugie nazywa się Vorflügel. Stałe sloty sprawdziłem na przykładzie Fi 156.
Dzięki za zwrócenie uwagi na kwestię polskiego nazewnictwa! ;o)
Oczywiście termin "skrzela" znam, tylko myślałem, że stosowany jest zamiennie.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: sloty (wydzielone z Bf 109 w barwach szwajcarskich)

Postprzez _iceboy » wtorek, 27 grudnia 2011, 19:59

A na zajęciach z aerodynamiki (prof Kubryński) oraz Budowie i Projektowaniu Obiektów Latających - BiPOL (prof Galińśki) , nikt nie użył przez cały czas jaki byłem na zajęciach i w rozmowach słowa - skrzela. Zawsze pojawiał się termin slot. Gdzieś albo ktoś upraszcza, albo ktoś niepotrzebnie rozkminia podział nazw tego elementu. Zresztą na przykładzie klap - wszystkie klapy służą do tego samego, a nie ma innych nazw oprócz dodania rodzaju zwykłe, krokodylowe, Krugera itp...
Avatar użytkownika
_iceboy
 
Posty: 987
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:22
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości