Koła wczesnego Spitfire'a

[Aleksander]

Pytanie do "Spitfireologów" - czy koła w modelu Airfixa wczesnego Spita Mk I (K9795) 4-rozetkowe (4-spoked) są prawidłowe ? Na zdjęciach tego konkrestnego samolotu nie widać podwozia, na innych, choć późniejszych zdjęciach są 5-rozetkowe.
I kolejne pytanie - czy wnęki podwozia i klapy od środka były malowane Cockpit Green (Humbrol 78 - jak sugeruje Airfix), czy były w kolorze aluminium (podwozia) ?

[Jarek Gurgul]

Marne szanse na '4-otworowe felgi' na Mk.I. Fabrycznie na pewno nie były na tej wersji montowane, a nie jestem nawet pewien, czy w ogóle można było wymienić na takie, bez wymiany goleni (abstrahując od tego, że w chwili pojawienia się 4-otworowych felg niewiele Mk.I pewnie jeszcze latało). Późniejsze golenie oraz felgi były bardziej wytrzymałe, bo wzrastała masa Spita w kolejnych wersjach i być może 5-otworowe felgi nie pasowały do nowszych goleni - 'gdybam'. Bardziej racjonalną przesłanką od 'gdybania' za utrzymaniem kompletu mocniejsza goleń/mocniejsza felga (4-otworowa) jest reguła najsłabszego ogniwa. Co nam po mocniejszej goleni, kiedy felga słabsza. Ale to tylko takie rozważania na marginesie .

W każdym bądź razie nie kojarzę żadnego zdjęcia 'jedynki' z takim kołem i pewnie będziesz musiał poszukać 5-otworowych w innym zestawie, bo pokrywy felgi - te płaskie - to też raczej późniejszy okres i nie da się tych czterech otworów w ten sposób zamaskować na Mk.I.

Jarek

[Aleksander]

Dzięki Jarku - przegrzebałem na wszelki wypadek "spare-box", czyli pudełko z częściami zamienymi i znalazłem ... 5-roztkowe koła od tegoż Airfixa (jak "dzieliłem" części, wziąłem nie te połówki co trzeba) - musiałem tylko na nowo rozdzielić koła i przykleić nowe - takie jak trzeba. Coś ostatnio mam nie najlepszą koncentrację uwagi . Przemęczenie ?
A co z drugim problemem ?

[robert.xii]

czesc,
jedynki nigdy nie mialy 4-dzielnych piast.
pojawily sie znacznie pozniej(od Mk VIII) razem z nowymi goleniami.
montuj pieciodzielne.

co do kolorow - moim zdaniem wneki i klapy byly zielone w nowych egzemplarzach.
pozniej, w trakcie remontow i przemalowan platowca, wneki pokrywano kolorem dolnego kamuflazu.

pozdrawiam

[Aleksander]

Dzięki - tak też zrobię. Koła już "przemontowałem" na te 5-cio dzielne/ramienne/rozetkowe (sam nie wiem, jak powinno być). A ponieważ sam Spitfire będzie przedwojenny, więc kolory zrobię tak jak piszesz.

[Dominik]

Nie chcę zakładać kolejnego wątku na ten sam temat...piasty. Z tym, że chodzi mi o "Dziewiątkę". Jakie piasty posiadały Spity Mk.IX 3- czy 4-dzielne?? A może pełne lub 5-dzielne?? Po przejrzeniu kilku pozycji o Spitach w końcu mi się pozajączkowało całkowicie. Co zdjęcie to inna piasta. Raz 5-dzielna, raz 4-dzielna a raz pełna. Pytam się o 3-dzielną bo w zestawie jest, choć jedyne Spity z 3-dzielnymi jakie widziałem to te z Griffonami. To w końcu jak to ma być???

Kończę powoli Spita Mk.IX w malowaniu 43 Squadronu z Włoch i nie chcę walnąć gafy. Aha, instrukcja sugeruje pełne piasty.

[robert.xii]

no to jeszcze raz

w IX byly najpierw 5-dzielne, potem 4-dzielne w LF IX i XVI.
trojdzielne byly duuuzo pozniej, tzn. pod koniec wojny. ale raczej nie w polskich spitach.
a pelnych piast nie bylo tylko kolpaki uzywane na lotniskach polowych.
instrukcja moze dobrze sugerowac

robert