fińskie Fiaty G.50

[Voltan]

Witajcie, pisze tutaj bo do projektów grupowych mało kto zagląda

Poszukuje odpowiedzi na poniższe pytania:

1. Czy oprócz FA-33 inne fiaty miały montowane narty? W szczególności chodzi mi o FA-1(SA-1)? Instrukcja AML podaje, że FA-1 miał również narty od Fokkera DXXI, ale na razie nie namierzyłem przydatnych zdjęć.

2. Jakie było malowanie fiatów w trakcie "wojny zimowej"? Większość schematów przedstawia je w kolorze piaskowym z zielonymi i brązowymi plamkami, natomiast trafiłem na informacje, że fiaty były dostarczane w malowaniu włoskim. Włosi w pierwszych seriach produkcyjnych dawali tylko zielone plamki. Chyba, że się mylę.

Może ktoś może mnie wspomóc jakimś przydatnym linkiem, wujek "G" nic pewnego mi nie podpowiada.

[pik]

Co do malowania to poszukaj ksiązki "Finnish Air Force Camouflage and Markings" autorstwa Keskinen, Stenman, Niska. To najbardziej wiarygodne źródło jeśli idzie o malowanie samolotów fińskich.

[Ralf_S]

Co do malowania to poszukaj ksiązki "Finnish Air Force Camouflage and Markings" autorstwa Keskinen, Stenman, Niska. To najbardziej wiarygodne źródło jeśli idzie o malowanie samolotów fińskich.

Albo poczekaj na "Finnish Fighter Colours 1939-1945" autorstwa Stenmana i Hołdy, a zapowiadanej przez Mushrooma

[MIRO]

Zdjęcia SA-1 datowane na przełom 39/40 pokazują, że nie miał on nart. Co do malowania tego konkretnego egzemplarza to raczej był to schemat C1, czyli Verde i Marrone na Giallo Mimetico.

[dewertus]

Fiaty zostały dostarczone w oryginalnym malowaniu włoskim (wczesnym kontynentalnym) czyli zielone (niektóre zielone i brązowe) ciapki na piaskowym podkładzie + szary spód. W takim malowaniu zostały wykorzystane w Wojnie Zimowej. Różnica malowania wynikała z faktu, że wśród 35 zamówionych przez Finów Fiatów 9 pochodziło z pierwszej serii produkcyjnej.

Potem stopniowo (niezbyt szybko) były przemalowywane zgodnie z wprowadzanym ujednoliceniem malowania w FAF (przemalowywanie zakończono już po wznowieniu walk w 1941 (Wojna Kontynuacyjna) praktycznie dopiero pod koniec roku (jeszcze jesienią 1941 niektóre Fiaty latały w malowaniu "włoskim"). Dość ciekawym przypadkiem jest FA-21 (biała "2"), która jeszcze w 1943 na skrzydłach i osłonie silnika miała pierwotne malowanie włoskie a reszta już była w malowaniu zielono-czarnym i błękitnym spodzie.

Co do nart w Fiacie FA-33 to sądzę, że jest to odosobniony przypadek który był jedynie sprawdzeniem możliwości takiej konfiguracji (podobnie jak Fokker D.XXI z działkami 20 mm w gondolach podskrzydłowych). W swoich materiałach nie znalazłem żadnej informacji o innych Fiatach w takiej konfiguracji (zdjęć także).

[Voltan]

Dzięki koledzy, już w miarę ogarnąłem temat (Dzięki Waszym wskazówkom). Dalsze zmagania i wątpliwości w projekcie grupowym.