Spitfire Mk XII / Airfix 1:48 sprawa wysuniętych klap

[K.Y.Czart]

A te sprężynki, to przypadkiem nie są tylko po to, by zamykać te małe klapki na górnej powierzchni skrzydeł, kiedy klapy są w położeniu "up"? Ja tam się nie znam, ale tak to wygląda ze zdjęć i ich opisu u Monfortona. I paru starych rysunków technicznych z innego jeszcze wydawnictwa. A napęd klap był pneumatyczny w obie strony. Nie mogę pokazać na zdjęciach za powodów prawnych zastrzeżeń wydawców książki. Na filmie silnik nie pracuje, mechanik łomu nie używa, klapy otwiera i zamyka, niczego nie rozpina. Film przedstawia rutynową obsługę codzienną. Znaczy można. W praktyce na postoju klapy zwykle były w położeniu "up".

[dranio]

A te sprężynki, to przypadkiem nie są tylko po to, by zamykać te małe klapki na górnej powierzchni skrzydeł, kiedy klapy są w położeniu "up"? Ja tam się nie znam, ale tak to wygląda ze zdjęć i ich opisu u Monfortona. I paru starych rysunków technicznych z innego jeszcze wydawnictwa. A napęd klap był pneumatyczny w obie strony. Nie mogę pokazać na zdjęciach za powodów prawnych zastrzeżeń wydawców książki.

Przecież w instrukcji jest napisane, ze wychylanie jest pneumatyczne, a chowanie mechaniczne (sprężyna).

dranio

[K.Y.Czart]

Nie wiem, co jest napisane w Twojej instrukcji. Na na zdjęciu sprężyna jest wyłącznie do zamykania klapki, nie klapy. Na zdjęciu widać rozpięty mechanizm. Sama klapa jest zdemontowana.

[dranio]

Zamiescilem link kilka postów wyzej.
I nie jest moja tylko RAF.
dranio

[K.Y.Czart]

OK. Rzeczywiście przypominasz Grześka. I tyle na temat otwartych klap. Kto chce, to sobie pogłębi, kto nie - to rzecz oleje.

[HK1885]

dranio: zmusiłeś mnie do lektury. Nigdy się nie mogłem przemóc - strasznie nudno piszOM w książce, ale...

Flap operating cylinders

31. The flap operating cylinder (see fig. 7) is mounted at its centre in bearings on the main plane structure. It contains a piston and rofd the end of which is connected to the flap operating lever (see Sect. 7, Chap.2). With the control lever in the DOWN position compressed air enters the pipe connection at the end of the cylinder and forces out the piston to lower the flap. When the lever is moved to the UP position the air is released to the atmosphere and the flap is raised by the slipstream assisted by a spring-box.

Spring-box

32. This consists of a compression spring attached to a rod and enclosed in a cylinder pivoted on the main plane rear spar outboard of the flap-operating cylinder. The rod is attached to a lever on the flap spar and the action of the spring is to raise the flap when the air is released from the operating cylinder.

... wychodzi na to, że masz rację co do napędu przy chowaniu klap.
Aczkolwiek teoria o awarii się nie broni.

[rotpol13]

Spitfire flaps are not able to droop when the aircraft is on the ground as they are held up by the system return springs and in combimation with a simple lock in the flap lever arms prevent any movement. The air from the pneumatic system is only used to deploy the flaps and hold them in the down position via a pneumatic ram (one per wing) working against the return springs. Selecting up with the selector valve dumps the maintained air pressure in the line to the ram and allows the return spring to do its job and pull the flaps up.

Tu są zdjęcia i rysunki - http://www.britmodeller.com/forums/inde ... kix-flaps/
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Szkoda, że tego nie robisz! Można by o piwku pogawędzić

[Hal Bregg]

Dranio, zacytowałeś instrukcję, ale jeszcze ją przetłumacz (jeśli łaska). Inaczej wyjdzie na to, że z Twoich 20 lat nic dla nas (forumowiczów, modelarzy) nie wynika, poza fochem.
Według mojego szybkiego tłumaczenia z technicznego angielskiego z lat 40 na nasze wynika, że:

Klapy w spitfire były wypuszczane za pomocą sprężonego powietrza wpuszczonego nad tłok siłownika klapy a chowane poprzez likwidację tegoż ciśnienia (zrównanie z atmosferycznym), spowolnienie chowania klap realizowane przez podciśnienie panujące pod tłokiem, w dolnej,tylnej części skrzydła (czyli tam, gdzie był siłownik). W zamknięciu klap pomagały zwykłe sprężyny - w położeniu postojowym samolotu tylko one chowały klapy .

Może tak?-nie wiem , czy dobrze główkuję, ale nie ma sensu, aby wspaniały samolot i jego klapy kogoś znów poróżniły...

[greatgonzo]

Nie wiem jak i czy zmieniało się w czasie, ale we wczesnych Spitfire (konkretnie instrukcja obsługi MkII), a Dranio odniósł się przecież do Spitfire ogólnie, klapy opuszczane były pneumatycznie. Przesunięcie dźwigni sterowania klapami do pozycji UP powodowało uwolnienie powietrza z systemu i klapy zamykały się dzięki naporowi powietrza i sprężynie domykającej, wystarczająco silnej by podnieść klapy na ziemi. Inne sprężyny domykały klapki w poszyciu skrzydeł pozwalające na pracę krzywki mechanizmu klapy i wymuszały zamknięcie zamka klap w pozycji UP. Otwieranie klap rozpoczynało się od rozpięcia zamka w pierwszej fazie ruchu mechanizmu. Działo się to niezależnie od pracującego silnika. Potrzebne było tylko ciśnienie w instalacji. To zapewniały akumulatory, a gdy i tam brakło już ciśnienia można je było uzupełnić dzięki obecności zewnętrznego zaworu.

I tak przy okazji.
Idea modelarstwa redukcyjnego ograniczonego do przedstawienia obiektu w rzeczywistej sytuacji operacyjnej jest tak archaiczna, że niewielu pamięta czasy, gdy była powszechna. Nawet w dioramach takie podejście to dziś rzadkość. W klasycznych modelach jej wyznawcy są prawdziwymi ostatnimi Mohikanami. Przy nieco ambitniejszym podejściu do modelarstwa decydujące czynniki to chęć jak najdokładniejszego przedstawienia portretowanego obiektu lub chęć jak najpełniejszej prezentacji swoich modelarskich możliwości. W tym pierwszym przypadku prawdopodobieństwo sytuacyjne schodzi na daleki plan i większe znaczenie ma to czy w ogóle było możliwe stworzenie danego układu bez uszkodzenia obiektu. W tym drugim i ta granica często jest przekraczana (co nie znaczy, że przekraczanie tej granicy jest łatwe).

Pomijam tu prawo każdego do budowania sobie modeli według własnego widzimisię, bo to jest chyba absolutnie oczywiste. Przynajmniej tak, jak naturalna chęć promowania swoich wizji, niezależnie czego dotyczą zresztą.

[dranio]

Dobrze - jeśli w przyszłości będę coś zamieszczał w języku obcym, dodam też tłumaczenie.

dranio

[K.Y.Czart]

Rzeczywiście, idea działania mechanizmu klap jest taka, jak w rzeczonej instrukcji. Gonzo wyjaśnił to jasno i rzeczowo. Mnie chodziło akurat o małe sprężyny do klapek. W uzupełnieniu rysunek tego mechanizmu i już się nie odzywam. Mówiłem, że się nie znam