



109 G-6 Trop, jaki jest każdy widzi. Ale nie każdy widzi jakiej ambitnej modyfikacji poddali go nowi użytkownicy


Z samolotu usunięto zbiornik paliwa, w jego miejsce zamontowano jakieś doraźne siedzonko dla drugiego gościa. Zmodyfikowano też tylną ścianę kabiny, ciekawe jak mocno ingerowano w oryginalne siedzenie i oryginalną ścianę za plecami pilota. Osłona kabiny jest zrzucona, został tylko wiatrochron. Podwieszony zbiornik 300l został głównym zbiornikiem paliwa.
To się dopiero nazywa funcar!
Co śmieszniejsze - oni tym latali:


Dolne zdjęcie zrobił "pasażer".


Dla bezpieczeństwa obok eskorta:

Więcej:
http://www.57thfightergroup.org/










