raptorf22 napisał(a):Pytanie jest zasadnicze, czy nitować tego germańca, czy były raczej robione na gładko?
raptorf22 napisał(a):Plany z nitami są takie same dla wersji E,F i G ?







GrzegorzS napisał(a):Pozwolę sobie lekko sią z Kubą nie zgodzić . W dużej mierze widoczność szwów nitowych zależy przede wszystkim od jakości zdjęcia.
Kuba P. napisał(a):Jakbyś chciał być już do przesady dokładny to ideałem byłoby lekkie pofalowanie poszycia kadłuba w okolicy kabiny zgodnie z nitami, wykonanie kilku ściegów nitów a następnie zaszpachlowanie ich tak, żeby było widać tylko ugięcie blachy i nieliczne ślady nitów.

Kuba P. napisał(a):No a pokaz teraz kadłub, nie kabinę czy kołpak
Napisałem wcześniej:
GrzegorzS napisał(a):Nie mam zamiaru toczyć polemiki, chciałem zwrócić tylko uwagę,
GrzegorzS napisał(a):na niektórych zdjęciach o dobrej jakości i zrobionych z bliska nity jednak widać (na muzealnych i latających Bf 109 też). Wiesz Kuba, że takich zdjęć z bliska kadłuba czy płatów jest niewiele. Większość zdjęc jest robionych z odległości 5-10 metrów a wtedy dostrzec nity jest niezwykle trudno, Trzeba byłoby dobrej fotki z 1-2 metrów. Dużo zdjęć dostępnych to skany lub kopie o złej jakości, gdzie nawet nie widać lini podziału blach (vide Twoja fotka) a co dopiero delikatnych szwów nitowych.






raptorf22 napisał(a): czy nitować tego germańca, czy były raczej robione na gładko?
Kuba P. napisał(a):A to wszystko sprowadzając do wyglądu miniatury - można się zastanowić i podjąć samemu decyzję czy szpachlować czy nitować.





robmario napisał(a):Za czym świadczy też sposób wykończenia tych kadłubów Bf 109 F na lini produkcyjnej:
GrzegorzS napisał(a): W dużej mierze widoczność szwów nitowych zależy przede wszystkim od jakości zdjęcia. Oto kilka przykładów, gdzie te nity widać dobrze lub nawet bardzo dobrze.
Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości
