Po-2 n/b 19 i 12 malowanie, oznakowanie

[tomek_chacewicz]

Czołem!
Czy ktoś z Was jest w stanie podać więcej informacji o tych 2 maszynach? (może jakieś zdjęcia?)
19 na planszach AZ Model i ICM wyglądają trochę inaczej
12 jest na profilu w instrukcji Eduarda, lewy bok oznakowany niemal identycznie co 19 (jedynie różna wielkość liter)

[Izydor]

Dziewiętnastka:



I coś w rodzaju fotografii



Przypuszczam, że sądzę, że istniał tylko jeden pociak z takim malowaniem i nosił numer "19".
Aczkolwiek dopuszczam, że się mylę

[net_sailor]

Różnie mogło być. Czasem napisy propagandowe były seryjnie nanoszone już w fabrykach od szablonu, aby zapracowany pilot z mechanikami nie musieli się zbytnio głowić, co mają myśleć o Stalinie i partii bolszewickiej...
Podobnie napisy fundacyjne - nie było nigdzie zakazane, że jakiś kołchoz może ufundować tylko jeden samolot.

[tomek_chacewicz]

Super, dzięki! a co myślicie o napisach na prawej stronie tak jak sugeruje instrukcja eduarda? Jest to prawdopodobne?

[Izydor]

Czasem napisy propagandowe były seryjnie nanoszone już w fabrykach od szablonu, aby zapracowany pilot z mechanikami nie musieli się zbytnio głowić, co mają myśleć o Stalinie i partii bolszewickiej...

Pociak z fotek należał do 46 "Tamańskiego" Pułku Bombowców Nocnych.
Napis głosi o "mszczeniu" poległej załogi tego pułku: Tatiany Makarowej i Wiery Bielik.
W tym przypadku napis powstał zapewne "spontanicznie" z inicjatywy załóg jednostki.

Co do drugiej burty, to trzeba by odpalić Yandexa i pogrzebać w cyrylicy. Może coś by wyskoczyło.

PS.
Załoga Makarowa- Bielik żginęła 25 sierpnia '44 w czasie powrotu z nad Ostrołęki na polowe lotnisko pod Zambrowem.
Pociak został trafiony przez nocnego myśliwca i zapalił się. Ich grób jest na cmentarzu wojskowym w Ostrołęce.
Ciekawostka. Dopiero po tym wydarzeniu załogi 46 Pułku zaczęły zabierać spadochrony
PS2
Macie jeszcze fotę



Z prawej Wiera Bielik, z lewej Tatiana Makarowa. W środku Eugenia Żygulenko, dowódca 46 Pułku od listopada 1944.

[net_sailor]

Czasem napisy propagandowe były seryjnie nanoszone już w fabrykach od szablonu, aby zapracowany pilot z mechanikami nie musieli się zbytnio głowić, co mają myśleć o Stalinie i partii bolszewickiej...

Pociak z fotek należał do 46 "Tamańskiego" Pułku Bombowców Nocnych.
Napis głosi o "mszczeniu" poległej załogi tego pułku: Tatiany Makarowej i Wiery Bielik.
W tym przypadku napis powstał zapewne "spontanicznie" z inicjatywy załóg jednostki.

OK, choć śmiem przypuszczać, że takiemu spontanicznemu wydarzeniu bacznie przyglądał się oficer polityczny, żeby nie wyszło zbyt spontanicznie
O tych fabrycznych napisach to czytałem w wspomnieniach jakiegoś pilota myśliwców. Samoloty przyszły już tak pomalowane, lecz "Staliny" były jakieś mułowate i wolał latać na "Za Partię Bolszewicką"

[tomek_chacewicz]

Dziękuję bardzo chłopaki za słowo w temacie i zdjęcia