Strona 3 z 3

Re: PV-1 Ventura - przygotowanie do produkcji seryjnej

PostNapisane: czwartek, 23 marca 2017, 13:02
przez zegeye
A to nie jest Hudson czasami?

Re: PV-1 Ventura - przygotowanie do produkcji seryjnej

PostNapisane: czwartek, 23 marca 2017, 13:07
przez niwm
zegeye napisał(a):A to nie jest Hudson czasami?


Nie - Hudson miał wieżyczkę bardziej z tyłu, nie miał stanowiska strzeleckiego z dołu (na tym zdjęciu go za bardzo nie widać, ale wyraźnie widać uskok dolnej krawędzi kadłuba) oraz miał inne osłony silników (bardziej takie obłe, a Ventura miała rozszerzające się ku tyłowi - nie jestem pewien, ale chyba Hudson miał silniki w postaci pojedynczej gwiazdy, a Ventura podwójnej).

Re: PV-1 Ventura - przygotowanie do produkcji seryjnej

PostNapisane: czwartek, 23 marca 2017, 17:34
przez dewertus
No i Hudson był krótszy i na całej długości kadłuba miał piękne pasażerskie okienka... Nie Zychu, jak pisałem mam historię służby zatem pomyłki nie ma :)

Re: PV-1 Ventura - przygotowanie do produkcji seryjnej

PostNapisane: czwartek, 30 marca 2017, 21:44
przez dewertus
Dokopałem się wreszcie do materiałów o "nocnych" Venturach na MTO. Zdjęcie jest tylko jedno, reszta to czysty tekst. Do artykułu dołączona jest relacja z budowy i de facto jest to jedyny materiał na którym można się oprzeć przy budowie własnego modelu. Z opisu wynika, że autor rzetelnie podszedł do sprawy i że za takim wyborem schematu malowania i oznaczenia stoją logiczne podstawy mające źródło w obowiązujących w tym rejonie standardach. Materiał prześlę mailem.

Co do Ventur australijskich na MTO to postaram się w wolnej chwili coś powrzucać.

Re: PV-1 Ventura - przygotowanie do produkcji seryjnej

PostNapisane: piątek, 31 marca 2017, 13:16
przez niwm
dewertus napisał(a):Dokopałem się wreszcie do materiałów o "nocnych" Venturach na MTO....

Tak, wielkie dzięki ;) Zdjęć nie ma, ale myślę, że to jedno wystarczy - najważniejsze, że wiadomo jakie były numery ewidencyjne.. a na spodzie skrzydeł zapewne nie było oznaczeń. Jedynie trochę mnie zmartwiły blistry na osłonie kabiny... ale pomyślałem, że szkoda życia aby się tym przejmować - udam, że tego "nie widać" ;) ... zresztą na zdjęciu faktycznie nie widać. Natomiast w tym źródle jest jeszcze jeden nowy schemat brytyjski - na razie nie mam czasu w to wnikać, także za kilka dni... no ale na pewno będą potrzebne nowe modele.