Modelarstwo z pasją

Odblyski światła. Pokrywy sa symetryczne, nie ma tam żadnych cudow jak na tych rzutach. Zdjęcie po prawej z duzą poziomą pomarańczową strzałka wszystko pokazuje ;)

Widać, że wszystko symetryczne jest, co najwyżej jakieś mocowania mogą nie być dopiete ( na czerwono skośna krawędź pokrywy) :

Potez
dlaczego na lewym rysunku zaznaczyłeś dwie krawędzie "czołowe" klap a na prawym jedną "czołową"-lewa, zaznaczona częściowo, i jedną "wzdłużną"-prawa,?

Zaznaczyłem te same krawędzie na obu rysunkach, bo to jest skośna perspektywa i tak głupio to wygląda. Jak zacząłeś kombinować to ci takie dziwne asymetryczne klapy powychodziły a one sa po prostu po łuku i po skosie, moim zdaniem nie ma tam niczego z tego co rozrysowałeś w rzucie od spodu. Sa swoim lustrzanym odbiciem : prawa, lewa i tyle.

Materiał do rozważań, dla zainteresowanych

Przyjmując to za dobrą monetę, to jaki byłby cel takiej ko.binacji?

piotr dmitruk napisał(a):Przyjmując to za dobrą monetę, to jaki byłby cel takiej ko.binacji?

Piotrze, jedyne co mi przyszło na myśl, to zamykanie tych pokryw po zrzuceniu bomb.
Pomyślałem, że podczas lotu z prędkością ok. 300 km/h, w miejscu tych klap "wypływa" powietrze przepływające przez komorę w kadłubie, i to ze znacznym ciśnieniem.
Przepływając przez pustą komorę, powietrze w kadłubie trafia na pionową przegrodę i kieruje się w dół.
Może taki kształt pokryw i /być może/"kolejność" zamykania tychże miały pomóc pokonać opory z tym związane?

Dzisiaj, bardziej o tym co w komorze:

W porównanie ze zdjęciem jest to "precyzyjny" rysunek

Uzupełnienie do niesymetrycznych, wg mnie, klap pod brzechwami bomb kadłubowych- 300kg,
dokleiłem foto z "pokrywą" zbiornika głównego bo na fajnych modelach gęsto tam od nitów a i w planach nie wszystkie
warto też zwrócić uwagę na pokrywę zasobnika bomby oświetlającej-jest dwudzielna do końca gondoli

Bogdan - spostrzeżenia bardzo trafne, ale że wypatrzyłeś przerwę między pokrywami Szacuun

Przegroda komory bombowej w skrzydle, wygląd przybliżony - szkic odręczny "na oko"

Ja też dałbym w środkowym segmencie trzy kropki, ale w pionie.

KayFranz napisał(a):Ja też dałbym w środkowym segmencie trzy kropki, ale w pionie.

Też miałem ochotę wmalować kropkę w środku wysokości, ale doszedłem do wniosku, że to pomaziane miejsce to mechanizm zrzutu górnej bomby.
Byłbym skory wymazać "lewą małą" w tym segmencie, bo też pomaziane na foto i był tam mechanizm zrzutu dolnej bomby.

I jeszcze jedno zdjęcie pokazujące podział "tych" klap na prawej stronie kadłuba.
Tu brak węższej części

Witam i życzę Wszystkim Dobrego Roku.
Poniżej efekty Balu Sylwestrowego, głowa boli trochę mniej, niż zazwyczaj
Kontynuacja tematu z wątku warsztatowego.

i takie aby lepiej było widzieć zależności

Kluczowe jest , określenie lokalizacji sygnalizatora położenia klap na podstawie zdjęcia.
Obstaję przy swoim, bo jak zmieścić ostatnie dwa żebra klapy pomiędzy żebrami A i B ?, wrysowanymi przez Grzegorza.
To zbędne, pozwoliłem sobie "wykreślić"
Jak krótka jest perspektywa zdjęcia pokazuje grubość rury łączącej żebra klapy.

No i sprawa żeberka się wyjaśniła. Ono istnieje i co więcej jest w moim kompie razem z paskiem wzmacniającym, co go widać na ''suficie''. Temat zamknąłem przeszło rok temu, więc musiałem sobie trochę odświeżyć pamięć. Ten projekt robiłem na raty z przerwą na chorowanie. Po czasie jak wróciłem do tematu, to już na innym dokumencie. Żeberko i pasek zostały na starym. Potem jeszcze nastąpiła kumulacja, aby temat jak najszybciej uruchomić no i ''kakało jak widać się ze.....ło''. Moja wina. Dzięki za czujność Bogdan.
pzdr Grzegorz