GrzeM napisał(a):Mnie się wydaje że ta dalsza "kołyska" (poprzeczna deska z półokrągłym wcięciem na bombę) ma wcięcie głębsze i szersze niż bliższa. Co mogłoby sugerować, że z dalszej strony noszy ogon wystawał. Czyli że bomba była spora.
Słusznie. Najbardziej bezpieczne i stabilne będzie podparcie w miejscu styku stożka tylnego bomby i opierzenia. Małe jest wtedy ryzyko przesunięcia bomby w przód lub w tył w przypadku różnicy wzrostu nosiłkowych, lub różnicy wysokości terenu. A w tym miejscu wcięcie w podpórce powinno być węższe.
EDIT
Wymiar poprzeczny powinien być taki, żeby między rączkami zmieścił się człowiek, czyli tak jak nosze medyczne- 50 cm.
W związku z tym szerokość wcięcia na tym zdjęciu wynosi około 25 cm, a boczki po 12,5. Bomba 100 kg ma średnicę 25 cm. To chyba jednak kłóci się z tym, co napisałem mądrze powyżej, i pewnie jednak wcięcia będą symetryczne, co jest i wygodniejsze w stosowaniu.