Samoloty z moich stron
Cześć!
Od paru miesięcy (i jeszcze trochę to potrwa) mieszkam i pracuję w Wuppertalu (okolice Dortmundu, Essen i Dusseldorfu, czyli ogólnie Zagłębie Ruhry) i pomału zapoznaję się z miejscową historią, oczywiście pod kątem lotniczym. Jak na razie zainteresowały mnie dwa wątki:
1. Nalot Lancasterów na zaporę Moehne (16-17 maja 1943). Zapora jest 85 km ode mnie, świetny Lancaster "Dambuster" z Revella jest w sklepie zabawkowym za niecałe 20 E. Poszukuję zdjęć tych samolotów, żeby potwierdzić prawidłowość malowania. Na razie znalazłem dwa:

Podobno to ten sam samolot, Gibsona, ale odkąd w ciągu kilku lat z jednego Mustanga Horbaczewskiego zrobiły się trzy, podchodzę ostrożnie do takich informacji. Oprócz tego jest mnóstwo rekonstrukcji, ale nie ma to jak porządna seria zdjęć.
2. Nalot 719 samolotów RAFu na Wuppertal, z udziałem Wellingtonów Mk.X z Dywizjonu 300 (29-30 maja 1943). Pierwszy w historii przypadek burzy ogniowej wywołanej przez bombardowanie. Poszukuję konkretnych egzemplarzy polskich Wellingtonów, biorących udział w tym nalocie (numerki/kody, zdjęcia, rekonstrukcje).
Może ktoś z Was już wcześniej drążył te tematy i może się podzielić znaleziskami...
Od paru miesięcy (i jeszcze trochę to potrwa) mieszkam i pracuję w Wuppertalu (okolice Dortmundu, Essen i Dusseldorfu, czyli ogólnie Zagłębie Ruhry) i pomału zapoznaję się z miejscową historią, oczywiście pod kątem lotniczym. Jak na razie zainteresowały mnie dwa wątki:
1. Nalot Lancasterów na zaporę Moehne (16-17 maja 1943). Zapora jest 85 km ode mnie, świetny Lancaster "Dambuster" z Revella jest w sklepie zabawkowym za niecałe 20 E. Poszukuję zdjęć tych samolotów, żeby potwierdzić prawidłowość malowania. Na razie znalazłem dwa:

Podobno to ten sam samolot, Gibsona, ale odkąd w ciągu kilku lat z jednego Mustanga Horbaczewskiego zrobiły się trzy, podchodzę ostrożnie do takich informacji. Oprócz tego jest mnóstwo rekonstrukcji, ale nie ma to jak porządna seria zdjęć.
2. Nalot 719 samolotów RAFu na Wuppertal, z udziałem Wellingtonów Mk.X z Dywizjonu 300 (29-30 maja 1943). Pierwszy w historii przypadek burzy ogniowej wywołanej przez bombardowanie. Poszukuję konkretnych egzemplarzy polskich Wellingtonów, biorących udział w tym nalocie (numerki/kody, zdjęcia, rekonstrukcje).
Może ktoś z Was już wcześniej drążył te tematy i może się podzielić znaleziskami...

