Strona 1 z 1

Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 09:30
przez Maciek_66
Buduję właśnie J2F Ducka i chcę zrobić mu podstawkę na podstawie tego zdjęcia:
Obrazek
Zastanawiam się czy to stanowisko wykonane jest z drewna, czy z metalu, jak wyglądał pokład w okolicach tego stanowiska? Deski, pomalowane czy nie? Proszę o pomoc i sugestie.

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 10:39
przez fragles
Stanowisko jest wyraźnie metalowe - widać różnicę wyglądu bliższych i dalszych nóg podstawy na poszczególnych podporach. To kątownik o wymiarach przekroju ok. 2x2 cale. W błąd może wprowadzać znaczna (ja na metal) grubość tej prostokątnej nakładki przyspawanej u góry podpór - ale co do tego, że jest przyspawana, to nie mam wątpliwości.

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 10:41
przez Mac Eyka
Co do samych podstawek pod "kaczkę" to wydają się być metalowe. Mają otwory we wzmocnieniach bocznych co może świadczyć że wykonane są one z grubej blachy. W wypadku konstrukcji drewnianej byłby to trójkątny klocek którego chyba by nie wiercono.
W wypadku pokładu, te koziołki stoją na czymś w rodzaju tacy. Wydaj mi się, że podnoszono samolot z wody, przemieszczano go nad pokład a tam ekipa podsuwała pod niego całą tą konstrukcję. No i ta taca służyła do tego, żeby koziołki były ustawione zawsze tak samo i nie trzeba było się z nimi mordować aby równo i bezpiecznie samolot na nich osiadł.
Deski pokładu, trzeba by wiedzieć jaki to okręt, wtedy zapewne informacja czy były one malowane czy też w naturalnym kolorze pozostało by rozwiązane łatwo.

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 11:56
przez Maciek_66
Mac Eyka napisał(a):(...)te koziołki stoją na czymś w rodzaju tacy. (...)

Czyli przyspawane do płaskiej blachy i to ustawione na pokładzie, ew. jakoś mocowane? Ciekawe jakie wymiary miała ta "taca".

Mac Eyka napisał(a):(...)trzeba by wiedzieć jaki to okręt, wtedy zapewne informacja czy były one malowane czy też w naturalnym kolorze pozostało by rozwiązane łatwo.(...)

Nie ustaliłem żadnego konkretnego. Chcę zrobić w malowaniu z pudełka z Classic Airframes - szaro-szary z jednostki rozpoznania fotograficznego. Nie znalazłem informacji i zdjęć na ich temat, więc chciałem zrobić taką "ogólną", tylko wesprzeć się czymś w miarę konkretnym.

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 13:14
przez Mac Eyka
Co do tej , nazwijmy to tacy, to tak domyślam się, że ona istnieje z racji na granicę blachy odstającą ku górze, a widoczną tuż za najbardziej wysuniętym na prawo koziołkiem. Dodatkowo pod koziołkami nie widać deskowania tylko gładką powierzchnię co wskazywało by, że jest to blacha. Może to oczywiście być stała konstrukcja stanowiąca integralną część pokładu, ale taka przesuwna taca wydaje się być bardziej logiczną.

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 13:15
przez spiton
Te koziołki to najprawdopodobniej wózek do transportu samolotu po pokładzie.
Eee chyba jednak nie. Za gęsto na tym okręcie ,-))

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 20:24
przez gryzu
Jak widać na załączonym obrazku, to jest stanowisko transportowe dla kaczuszki ;o) za kominkiem.
Ładnie widać konstrukcję 'podstawek'
Obrazek
źródło internet

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 21:48
przez Rafal

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 21:55
przez spiton
Sprytna ta "kanonierka".
Bardzo fajnie pomyślany okręcik.

Re: Grumman Duck na pokładzie - jak to wyglądało?

PostNapisane: niedziela, 14 marca 2010, 22:58
przez Maciek_66
Dziękuję za zdjęcia.

Na Hyperscale przesłał ktoś rysunek takich koziołków do Widgeona. Z drewna, stosowane np. do prac obsługowych podwozia. I takie zacząłem robić - będzie na płycie lotniska na koziołkach. To jest pewniejsze, bo nie do końca jestem pewien, czy te z jednostki fotograficznej bywały na statkach.