Modelarstwo z pasją

Ciekaw jestem jaki jest obecny stan wiedzy na temat ww. samolociku. Płat z dwoma działkami, śmigło z ciężarkami, lekki 'wieszak' zbiornika co jeszcze? ;)
Kwestia prawie całkowitego 'zniknięcia' białych elementów krzyża kadłubowego - zastanawiam się czy nie jest to efekt prac polerskich, na czarnych elementach widać bowiem dość wyraźne przetarcia, śmigło z kołpakiem błyszczą się jak... powierzchnia płata też jakaś taka odblaskowa.

p.

Żeby trochę ożywić dyskusję wydaje mi się, że ten samolot z ciężarkami to może nie być 'czarna 13' fotografowana we Francji latem 1944.

Rozwiń


Ta "13" też ma lekki pylon.

oznakowanie i kamuflaż by pasowało do A-8 produkcji Focke-Wulfa gdzieś z maja-czerwca.

Ale z drugiej strony tacy kozacy jak Priller i inni to latali wieloma maszynami w jednym okresie a fotografowali się przy najładniejszej, oznakowanej itp. Chociażby słynny 109 G-6 166221 Hartmanna, samolot do kroniki filmowej.

No pylon się zgadza, tyle że zdaje się był on bardzo często stosowany bo... był lżejszy od kloca ETC 501 ;) Chodzi mi o porównanie z innym zdjęciem Fw 190 przypisywanego Prillerowi - 'Jutta' na złomowisku we Flensburgu różniącym się od '13' z lata 1944 detalami pokrywy kaemów i kształtem czarnego maziaja poniżej pokrywy. Samolot miał przemalowywane oznaczenia więc chyba latał dość długo.

No i jeszcze jeden - z postu na TOCH (znany i lubiany Jim P. aka thenelm):
Fw 190 A-8 170346 PRILLER, Major Josef Stab JG 26 schwarze <-+- 15-Aug-44 Kom. Bauchlandung due to fuel shortage. Stripped & abandoned on 19/20.8. Schwarz 13? FR Caldwell, JG 26 War Diary, II, FC; Frappe, La LW face au debarquement allie, p.329; Scale Models letter La Neuvelle, SE of Rouen 100% F

Wygląda więc na to, że jest sporo niejasności...

Mów dalej a ja zamieniam się w wielkie ucho.
Bardzo ciekawe info o tym zdjęciu z Flensburga. Nie kojarzę go, gdzie można je obejrzeć?

ps - to lądowanie na brzuchu to sam Priller wykonał czy ktoś inny mu rozwalił furę?

Chodzi o tą fotkę z fotoalbumu Caldwella -


p.

To odgrzeję trochę kotleta… bo tak mi teraz przyszło do głowy w ramach kontemplowania modelu Hasegawy.

Czy to - proszę na chwiłę nie zwracać uwagi na opisy zdjęć - nie jest przypadkiem ten sam Fw 190 A-5 tylko z delikatnie różniącymi się oznaczeniami tj. z lewej strony kółeczko a z prawej prostokącik? Kamuflaż jest bardzo podobny na obu fotkach, nie mówiąc o kroju trójki. W sumie nie było by w tym nic dziwnego.




p.

Zasadniczo to ten samolot z prostokącikiem podejrzewam o posiadanie w pełni zakrywanego podwozia podczas gdy ten z kropeczką ma już późniejsze pokrywy przystosowane pod montaż ETC pod kadłubem. Jeśli oczywiście dobrze widzę bo zdjęcie pokrywy na górnym zdjęciu nie jest jakieś bardzo ostre ale ta dokładka obecna przy późniejszych pokrywach powinna być widoczna, równoległa do ziemi.

Tak to jest argument, dzięki

Pawel Burchard napisał(a):Czy to - proszę na chwiłę nie zwracać uwagi na opisy zdjęć - nie jest przypadkiem ten sam Fw 190 A-5 tylko z delikatnie różniącymi się oznaczeniami tj. z lewej strony kółeczko a z prawej prostokącik? Kamuflaż jest bardzo podobny na obu fotkach, nie mówiąc o kroju trójki. W sumie nie było by w tym nic dziwnego.
p.

To dwa różne samoloty. Ten z kółeczkiem to A-5 (7298) z lata 1943. Ma podwozie bez klapek domykających. Ten z kwadracikiem to A-6 (530120) i ma podwozie z klapkami jak zauważył Kuba. Oba bez zewnętrznych działek. Ten A-6 przetrwał chyba zimę 43/44 i dotrwał do czerwca 1944 - to ten sam co stoi w hangarze przy inspekcji Rommla. Przed inspekcją zamalowano nieregulaminową "13" i namalowano zgodnie z regulaminem oznaczenia dowódcy pułku.

A można gdzieś o tym doczytać?

p.

Znalazłem fotkę 530120 w hangarze w całości w książce Caldwella... jeżeli to przemalowany 'kwadrat 13' to przemalowany dość gruntownie. Natomiat jest inna historia, 'kółko 13' i 'kwadrat 13' mają nieco inny kształt tego winkla za osłoną silnika więc to jednak nie będzie ten sam samolot ;)

p.

Lata świetlne temu na 12 o'clock była dyskusja na ten temat. Trzeba by zapuścić poszukiwania wątku.

Na odkrywcach też coś pisali w tej sprawie :

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=7265

Pozdrawiam,
G.

Znalazłem wątek, znalazłem również na youtube wideo z wizyty Rommla w J.G. 26, poniżej zrzut ekranu przemawiający za teorią przemalowania 530120 - popryskane nieco byle jak godło Jutta



jest jeszcze inne fajne zdjęcie -



widać na nim charakterystyczne maziaje wokół Jutta identyczne z tymi na fotce 'kwadracik 13' a z kolei sposób wymalowania winkla za osłoną silnika i inne oznaczenia na kadłubie są tak jak na zbliżeniach z wizyty Rommla co też potwierdza teorię o przemalowaniu.

Pozostaje jeszcze pytanie czy 530120 miał zewnętrzne działka czy nie.
p.

Na jednym ze zdjęć z zimy 43/44 widać na 100 %, że nie miał. Mam trochę fotek ze sztabu JG 26 z jesieni 1943 lub z wiosny 44 i tam już działka są. Na żadnym zdjęciu jakie widziałem z wizyty Rommla nie widać tego obszaru skrzydeł. Te działka mają to do siebie, że w bardzo dobrych warunkach polowo-warsztatowych, a takie na pewno miał Priller we Francji, działka można było montować i demontować. Według mnie działek nie było, podobnie jak w jego A-8 i podobnie jak w A-8 K. Buhligena. Stare asy z Francji bardzo nie lubiły zewnętrznych działek.