Modelarstwo z pasją

Jak w temacie.
Zastanawiam się nad wykonaniem modelu Miga-15 (skala 1/48) metodą oklejania folią aluminiową. No i pytanie, na ile realistyczne będzie takie wykończenie? O ile wiem, pierwsze polskie Migi miały barwę naturalnego duralu. Ale wielokrotnie spotkałem się z uwagą, że były pokrywane lakierem. Tylko jakim? Barwnym, bezbarwnym, matowym, błyszczącym... ?
Zdjęcia z epoki wykazują "łaciatą" naturę Migów. Panele poszycia różniły się wyraźnie odcieniem i stopniem wypolerowania. Od matowych do błyszczących jak lustro.
Pawel

Różnice w odcieniu polegały na kolorze zastosowanego materiału do budowy samolotu. Natomiast "wykończeniem" był lakier na wszystkie powierzchnie- w zasadzie był przezroczysty, w trakcie eksploatacji lekko brązowiał.
Stosując folię musiałbyś kupić kilka jej rodzajów (najlepiej tej samej grubości, ale w innych odcieniach), ewentualnie barwić określone jej partie. Na koniec całość polakierować lakierem błyszczącym
Można to ominąć budując samolot po remoncie- przestano bawić się w lakier stosując uniwersalną srebrzankę.

qalimar napisał(a):Można to ominąć budując samolot po remoncie- przestano bawić się w lakier stosując uniwersalną srebrzankę.

No wiem, że można. Ale mnie właśnie interesuje samolot w barwie naturalnego metalu.