Modelarstwo z pasją

Przymierzam się do zrobienia maszyny z numerem 88. Charakterystyczny NMF z czerwoną błyskawicą. Najciekawsze z mojego punktu widzenia jest zamieszczone w pradawnej monografii AJ-Pressu na str 36. Czy ktoś mógłby mi podesłać dobry skan tego zdjęcia? Przy okazji kilka pytań pomocniczych do experten a właściwie sensei Identycznie wyglądająca maszyna pojawia się na serii ujęć całej formacji w locie (str 5), czy istnieją jakieś dowody potwierdzające że jest to nr 88 lub obalające tę tezę?
Będę przerabiał Hasegawe z wersji Otsu, czy dla MG151/20 oprócz bąbli trzeba coś zmieniać w lokalizacji wyrzutników łusek?
Nie bardzo podobają mi się zestawowe wydechy, czy pasować będą wydechy od Bf 109F, a może od innej wersji?
Ostatnia sprawa to malowanie - kolor wnętrza jest opisywany jako odpowiednik RLM79 ale którego - 79 czy 79a? Z tego co podają uczone źródła wnęki podwozia były malowane na ten sam kolor co wnętrze, czy to samo dotyczy wewnętrznej strony osłon goleni podwozia?

Też mam na oku to malowanko. Jeżeli checz mogę podesłać ci na emaila zdjęcia kolorowego profilu tej maszyny ( Kagero Fighters over Japan Vol. I).

PiotrS napisał(a):Przymierzam się do zrobienia maszyny z numerem 88. Charakterystyczny NMF z czerwoną błyskawicą. Najciekawsze z mojego punktu widzenia jest zamieszczone w pradawnej monografii AJ-Pressu na str 36. Czy ktoś mógłby mi podesłać dobry skan tego zdjęcia?

Nie wiem co masz w aj pressie ale moge zamiescic takie.

PiotrS napisał(a):Przy okazji kilka pytań pomocniczych do experten a właściwie sensei Identycznie wyglądająca maszyna pojawia się na serii ujęć całej formacji w locie (str 5)

Tak to ten sam samolot.

PiotrS napisał(a):Będę przerabiał Hasegawe z wersji Otsu, czy dla MG151/20 oprócz bąbli trzeba coś zmieniać w lokalizacji wyrzutników łusek?

Łusek?...raczej nie. Popatrzę później co tam trzeba....

PiotrS napisał(a):Nie bardzo podobają mi się zestawowe wydechy, czy pasować będą wydechy od Bf 109F, a może od innej wersji?

Nie sądzę. To nie był niemiecki silnik.....

PiotrS napisał(a):Ostatnia sprawa to malowanie - były malowane na ten sam kolor co wnętrze, czy to samo dotyczy wewnętrznej strony osłon goleni podwozia?

Tak.

hacz napisał(a): Jeżeli checz mogę podesłać ci na emaila zdjęcia kolorowego profilu tej maszyny ( Kagero Fighters over Japan Vol. I).

Poproszę, zobaczymy co rysownik dojrzał na tych zdjęciach

zegeye napisał(a):Nie wiem co masz w aj pressie ale moge zamiescic takie.

Właśnie o to chodziło, dzięki serdeczne. Ten dinks na tle błyskawicy to uchwyt do dyszy venturiego? Ciekawe, że na zdjęciach w locie widać normalną dyszę.

zegeye napisał(a):Nie sądzę. To nie był niemiecki silnik.....

Powiedzmy że nie całkiem niemiecki Sam kształt rur jest dosyć podobny do tego z oryginalnego DB, pytanie który najbardziej. To co dała hase na tyle mało przypomina wydech, że raczej nie może być już gorzej.

PiotrS napisał(a):

hacz napisał(a): Jeżeli checz mogę podesłać ci na emaila zdjęcia kolorowego profilu tej maszyny ( Kagero Fighters over Japan Vol. I).

Poproszę, zobaczymy co rysownik dojrzał na tych zdjęciach

Nie wiem co dało Kagero, ale możesz sobie darować, wobec tego co tu zamieszczę:





Nie sądzę by jakieś polskie wydawnictwo mogło zaproponować coś bardziej wiarygodnego od japońskich źródeł. Wszystkie zdjęcia i rysunki pochodzą z książki ''Hien Fighter Group – a pictorial history of the 244 sentai, Tokyo's Defenders''

Zwróć uwagę na kamuflowane lotki i niewielkie ślady ciemnej farby wzdłuż białych pasów obrony terytorialnej. Autor opracowania sugeruje że samolot ten posiadał wcześniej kamuflaż (między grudniem 1944 a styczniem 45) po czym był NMF a w marcu 1945 roku ponownie go kamuflowano.

PiotrS napisał(a):Właśnie o to chodziło, dzięki serdeczne. Ten dinks na tle błyskawicy to uchwyt do dyszy venturiego? Ciekawe, że na zdjęciach w locie widać normalną dyszę.

Tak. Na tym zdjęciu dysza jest zdemontowana. Widać tylko jej podłączenie. (coś jak kabelek wychodzący z płatowca i jakaś łączka)

Co do rur wydechu. Nie podałeś skali modelu. Ale jeśli fabryczne cię nie satysfakcjonują to może Quicboost coś ma w ofercie. Napewno mają do messerów. Jeśli już to myślę że jakieś wczesne wersje wchodzą w grę. Może E albo F.

No to Panowie albo E albo F/G/K.
Jak dacie zbliżenie na te rury Hiena to Wam podpowiem które wybrać.

Ja bym się specjalnie nie szczypał i dał te od Emila:
http://www.finn.it/regia/immagini/allea ... 1_img1.jpg
http://www.finn.it/regia/immagini/allea ... 1_img2.jpg

Piękne zdjęcia!
Proszę zwrócić uwagę na weathering na pulpecikach!

Zdjęcia są koloryzowane, co oczywiście nie umniejsza ich uroku. Zdjęcia podlinkowane przez net seilora również pochodzą z tego źródła które podałem.

Aaaaa moje oczy Ta książka wygląda na rodzaj świętego Graala
Bardzo dziekuję za fotki i obrazki. Pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się, żebym miał naprawdę dobre zdjęcia japońskiej maszyny którą zaplanowałem wydłubać. Jestem wyjątkowo zmotywowany, jak tylko skończę budować model garderoby w skali 1:1 zajmę się Hienem.
Co do wydechów to skala 1/48, quickboost ma wszystkie wersje do wyboru, emilowy raczej nie pasuje albo coś w nim zepsuli:
http://www.quickboost.net/Obrazky/48085b.jpg
może K?
http://www.quickboost.net/Obrazky/48254.jpg

Z tych dwóch to raczej wybrałbym te dla 109 K, tylko jest jedno małe "ale". Najlepiej zmierz szczelinę w modelu i sprawdź, czy Ci te wydechy wejdą w model.
Ja kupiłem sobie QB do któregoś 109 G czy K i próbowałem wmontować do 109 F zvezdy i bez powodzenia. Znalazłem jakieś inne rury 109 G/K QB i te były węższe i wchodzą bez najmniejszego bólu.
Oni to różnie projektują do różnych zestawów a niby te same rury...

A te kolorowe zdjęcia przepiękne!

PiotrS napisał(a):Aaaaa moje oczy Ta książka wygląda na rodzaj świętego Graala

Bez przesady z tym graalem.
http://www.hlj.com/product/MDG22860

Wydawnictwo Model Graphix posiada wiele interesujących "kwiatków" w swoim repertuarze. Jako przykład pozycja dla wielbicieli seriali : http://www.hlj.com/product/MDG22992 (Przepraszam za OT)

No to mamy problem bo QB nie wiedzą jak wygląda rura od Emila (źle ucięta końcówka wydechu - jest prawie na płask z linią lotu a powinno być gdzieś ok. 30 stopni). Od Bf 109 K też nie bardzo, ale tutaj błąd jest mniej rażący - brak spłaszczenia w poziomie u podstawy. Na szczęście w tym przypadku to nie problem i chyba jednak poleciłbym te od K z powodu bardziej owalnego przekroju choć dla Ki 61 wydają mi się odrobinę z krótkie. Tutaj lepsza fotka jak to powinno wyglądać:
http://www.missingaircrew.com/images/cg1/img023.jpg

Dziękuję wszystkim za pomoc. Szkoda, że pewnie i tak efekt końcowy będzie rozczarowujący. Wczoraj udało mi się kupić gumki dentystyczne i zacząłem eksperymenty z odkształcaniem poszycia. Najprawdopodobniej model zniszczę zanim dotrę do fazy malowania

PiotrS napisał(a):Szkoda, że pewnie i tak efekt końcowy będzie rozczarowujący

Czy to fatalizm zabarwiony pesymizmem czy kokieteria? Będzie dobrze, niepokoi mnie to odkształcanie powierzchni - obyś nie przekombinował. Ja w 1-72 budowałem ten samolot (FineMolds) w tym właśnie malowaniu i dwa razy zmywałem farbę, miał być pokazany silnik ale projektanci form źle go usytuowali (za głęboko albo za płytko, już nie pamiętam) więc zrezygnowałem, zmęczył mnie ale postanowiłem nie odpuszczać, nie wiem kiedy ale go zrobię, i wiem jak