Strona 1 z 2

Polskie C-130E

PostNapisane: niedziela, 16 stycznia 2011, 17:01
przez young
Ciekawostka, być może przydatna komuś kto lepi teraz naszego Herkulesa. Ku mojemu zdziwieniu 1503 ma duży napis "POLISH AIR FORCE" na kadłubie. Ze zdjęć zamieszczonych w linku poniżej wynika, że jeszcze jedna maszyna także.
Link do artykułu i zdjęć na aviateam.pl
Już widzę głosy tych, którzy będą pisać: że za duży napis, że czcionka nie ta, a tak poza tym to powinno być w naszym języku.
Mi zaś osobiście się podoba, ładnie komponuje się z sylwetką maszyny :)

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: niedziela, 16 stycznia 2011, 17:06
przez crustian
No i miałeś rację :) . Na moje powinny być w gotyku i po polsku. 8-)

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: niedziela, 16 stycznia 2011, 19:32
przez Jacek Bzunek
Jak dla mnie napis jest bardzo OK. Co więcej szachownica na stateczniku też ma cywilizowane rozmiary.
Obrazek
Ciekawostką jest widoczna na zdjęciu pamiątka po 1506.

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: niedziela, 16 stycznia 2011, 20:00
przez crustian
TAAA....ale już na skrzydłach od dołu szachownica jest monstrualnie wielgachna :) . A ja nadal chcę w gotyku i po polsku i pod kabiną wzorem USA jakaś "goła baba". Bo nie będę kleił tak nudnego modela. 8-)

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: niedziela, 16 stycznia 2011, 20:38
przez qalimar
crustian napisał(a):TAAA....ale już na skrzydłach od dołu szachownica jest monstrualnie wiegachna :) .A ja nadal chcę w gotyku i po polsku i pod kabiną wzorem USA jakaś "goła baba".Bo nie będę kleił tak nudnego modela. 8-)


Wiesz jakie problemy są z gołymi babami? :mrgreen:
A tak na serio, okrutnie ciężko przebić się przez przełożonych, aby coś w tym stylu nasmarować na samolocie/ śmigłowcu. Wszystko inne, ale gołe baby nie. :oops:

Z racji, że te dziadki często latają za granicę, anglosaski napis wydaje mi się całkowicie racjonalny. Jak widać czcionka typowo hamerykańska, a więc wypacykowano go pewenie jeszcze podczas reinkarnacji w Stanach.
Zresztą, każdy statek powietrzny powinien mieć "napis użytkownika"- np w przypadku Sokołów człowiek nie wie czyj ci on- czy LWL, czy SP... A na dodatek wszystkie będą wkrótce zielone jak żaba.

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: niedziela, 16 stycznia 2011, 21:00
przez young
Jacek Bzunek napisał(a): Co więcej szachownica na stateczniku też ma cywilizowane rozmiary.

Szachownica jest za duża chyba tylko na 1502. Pozostałe widać, mają mniejszą. Brawa za spostrzegawczość, faktycznie jest tam pamiątka po 1506 :mrgreen:
crustian napisał(a):TAAA....ale już na skrzydłach od dołu szachownica jest monstrualnie wiegachna :)

Czy ja wiem czy jest wielka? O dziwo 1502 ma małe szachownice na spodzie
http://www.skrzydla.org/showphoto.php?photo_id=30366
Na pozostałych, w porównaniu do gabarytów maszyny też nie wygląda to fatalnie
http://www.skrzydla.org/showphoto.php?photo_id=39984
http://www.skrzydla.org/showphoto.php?photo_id=14672
qalimar napisał(a):Jak widać czcionka typowo hamerykańska, a więc wypacykowano go pewenie jeszcze podczas reinkarnacji w Stanach.

Nie wiem jak dokładnie było z 1503, ale 1501 (czyli ten w hangarze zwykłym) nie miał na początku takiego napisu. Więc wychodzi na robotę "naszych".

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: niedziela, 16 stycznia 2011, 22:55
przez Jacek Bzunek
young napisał(a):O dziwo 1502 ma małe szachownice na spodzie.

Czyli ktoś zamienił szablony.

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: niedziela, 16 stycznia 2011, 23:13
przez Piotrek.S.
Czy 1501 lata już w miarę normalnie czy dalej łapie kurz w starym hangarze?

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: wtorek, 18 stycznia 2011, 13:32
przez Paweł Wymysłowski
qalimar napisał(a):Jak widać czcionka typowo hamerykańska, a więc wypacykowano go pewenie jeszcze podczas reinkarnacji w Stanach.

Tak jest. Na zdjęciach zrobionych po przylocie widać je tymczasowo zalepione.
http://lotniczapolska.pl/Trzeci-polski- ... allery=yes

Swoją drogą to ciekawy ukłon w stronę modelarzy - jak do tej pory 5 Herculesów z biało-czerwoną i każdy inny!

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: poniedziałek, 31 stycznia 2011, 21:45
przez Jacek Bzunek

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: wtorek, 1 lutego 2011, 09:20
przez nobie1973
Najlepsze jest to że wygląda jakby ktoś sobie na pamiątkę wyciął poszycie z namalowaną szachownicą ze statecznika pionowego… :mrgreen: Trzeba sprawdzić czy czasami nie wisi gdzieś w sali tradycji w Powidzu… :roll:

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: wtorek, 1 lutego 2011, 09:31
przez RAV
nobie1973 napisał(a):Najlepsze jest to że wygląda jakby ktoś sobie na pamiątkę wyciął poszycie z namalowaną szachownicą ze statecznika pionowego…

Raczej została usunięta, bo nie wypada, żeby polski symbol narodowy figurował na niszczejącym złomie. Wiem, że często figuruje, ale może pora zacząć się szanować? Np. PLL LOT już od dawna, przekazując gdzieś swoje samoloty (np. na przydrożną restaurację) usuwa swoje godła i napisy.

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: wtorek, 1 lutego 2011, 10:31
przez Sparrow
Prościej jest zamalować. Tak, jak na dolnej powierzchni skrzydła.

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: wtorek, 1 lutego 2011, 13:04
przez young
nobie1973 napisał(a):Najlepsze jest to że wygląda jakby ktoś sobie na pamiątkę wyciął poszycie z namalowaną szachownicą ze statecznika pionowego… :mrgreen: Trzeba sprawdzić czy czasami nie wisi gdzieś w sali tradycji w Powidzu… :roll:

Nobie a 8 postów wyżej jak wół pisze
Jacek Bzunek napisał(a):Ciekawostką jest widoczna na zdjęciu pamiątka po 1506.

Tam też Jacek zamieścił zdjęcie na którym widać tą pamiątkę...
Pozdrawiam ;o)

Re: Polskie C-130E

PostNapisane: wtorek, 1 lutego 2011, 13:33
przez Robert P.
Jacek Bzunek napisał(a):Tyle zostało z 1506.
Obrazek
http://lotnictwo.net.pl/10-lotnictwo_wo ... zow-9.html

To ten, który jakiś czas temu został uszkodzony w niewyjaśnionych okolicznościach? Jeśli tak to mam rozumieć, że nie będzie naprawiany?