Strona 1 z 1

Podwozie Me-262

PostNapisane: niedziela, 24 kwietnia 2011, 23:43
przez Jaro1941
Witam!
Właśnie robię model Me-262 Revell'a w 1:72 i nie wiem na jaki kolor pomalować mu golenie podwozia? Chodzi mi konkretnie o model w malowaniu pudełkowym czyli niebieska trójka pod herbem i czarny szewron przed krzyżem z III/JG 7 z marca 1945. Proszę jeśli to możliwe o w miarę szybką odpowiedz. Mam nadzieję, że są tu jacyś znawcy messerów ;o)
Z góry dzięki za pomoc!
Jarek

Re: Podwozie Me-262

PostNapisane: poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 00:07
przez Jaho63
Naszego naczelnego Messerologa chwilowo nie ma (mam nadzieję, że chwilowo) więc w ogóle zabiorę głos. Myślę, że standardowo, czyli poza amortyzatorami w alu reszta ciemnoszary.
Obrazek
Obrazek
Pokażesz go? Poprawiasz w nim coś? Malowanie wybrane z jakiegoś powodu (pilot Erich Mikat) czy z przypadku?
Ten?:
Obrazek
(Foty z netu)

Re: Podwozie Me-262

PostNapisane: poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 00:30
przez Jaro1941
Dzięki za szybką odpowiedz! Tak to jest dokładnie ten co na fotce ;o) Co do poprawek to kupiłem do niego blaszkę edka no i oczywiście ,,szpachla, szpachla i jeszcze raz szpachla" bo ten model duuużo jej wymaga. Nie bawiłem się bardzo w sprawdzanie linii podziału blach itp bo nie mam dobrych planów do tego. A jeśli chodzi o pokazywanie to na forum jestem od niedawna i jeszcze żadnej galerii nie robiłem :oops:
Jeszcze odnośnie samych tych fotek to widać, że wnęki są w tym samym odcieniu. Czy możliwe jest to, że wnęki miały czasami inne kolory niż golenie? :-/

Re: Podwozie Me-262

PostNapisane: środa, 27 kwietnia 2011, 23:13
przez Murek
Jaro1941 napisał(a):Czy możliwe jest to, że wnęki miały czasami inne kolory niż golenie?


Pod koniec wojny wszystko było możliwe włącznie ze stosowaniem tylko farb podkładowych lub nie malowaniu wcale - piszę ogólnie o Luftwaffe

Re: Podwozie Me-262

PostNapisane: środa, 27 kwietnia 2011, 23:14
przez Kuba P.
Ale chłopaki fantazjujecie... :mrgreen:
Nos Schwalbe to w większości stalowa konstrukcja, zabezpieczana fabrycznie tak, jak zabezpieczano ten materiał tu jasny, blady 02. Także w komorze podwozia przedniego. Jak całość kadłuba malowano od spodu to po montażu i szła RLM 76 na zwewnątrz jak sądzę bez specjalnego maskowania wnęki koła przedniego.
Kadłub i skrzydła to dural + stalowe elementy. Czyli wnęki podwozia gołe, bebechy kadłuba gołe + podmalówki elementów RLM 02.
Golenie nie żadne ciemno szare (o matko...co on wkleił :-/ ) tylko RLM 02 ale taki klasyczny, ciemny, potwierdza to analiza zachowanych elementów.
Felgi czarne albo szare 66.
Tak będzie na pewno poprawnie.
Kupcie sobie nowe Japo, naprawdę przyjemna książka (najlepiej się czyta w różowych kapciach).

Re: Podwozie Me-262

PostNapisane: czwartek, 28 kwietnia 2011, 12:16
przez Jaro1941
Dzięki za odzew ;o) Sam mam na mało zdjęc, a na dotatek częśc materiałow mam trzymam w Rzeszowie a część w Lesku i sam nie mogłem tego rozgryśc. Jak go skończe to może porwe się z nim na jakąś galerię na forum :P (wkońcu mógłbym coś swojego pokazać... :P ).