P-47 D Gładycha

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez Maciek_66 » niedziela, 8 listopada 2020, 13:52

Zakończyłem. Zdjęcia słabe, bo komórką, na szybko. Generalnie zgodnie z poradami, głównie Greatgonza - dziękuję.
Miało być fajnie, na luzie, ale wnęki uzbrojenia Airesa mocno mnie rozczarowały. Porażka totalna, nie wygląda to atrakcyjnie. Trzeba było zostawić zamknięte...

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

modele polskich samolotów

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez greatgonzo » niedziela, 8 listopada 2020, 16:53

Będzie galeria? Możesz jeszcze rozważyć usunięcie linki anteny. Wiem, że szkoda bo jest bardzo fajna, ale w tym samolocie niestety zbędna.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez Maciek_66 » niedziela, 8 listopada 2020, 18:05

Namordowałem się nad nią i usunąć? Weź jakoś zweryfikuj pozytywnie swój post...
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 9 listopada 2020, 00:06

Witaj w klubie tych, co namordowali się przy tym bez sensu:
Obrazek
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez Maciek_66 » poniedziałek, 9 listopada 2020, 09:32

No dobra, ochłonąłem trochę. W ogóle nie miał? Żadnych śladów? Czy usunięta w czasie eksploatacji? Kurde musiałbym trochę rozpierniczyć. A w literaturze maja w standardzie...
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez Dominik » poniedziałek, 9 listopada 2020, 09:52

Coś mnie się pod czachą kołacze, że USAAF w Europie używali radia, które nie wymagało linki antenowej. Chyba nawet Radek o tem pisał swego czasu.
Na MTO było chyba tak samo.
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2615
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 17:16

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 9 listopada 2020, 14:17

SCR-522, bliźniacze radio do tego stosowanego w RAF działało na UKF i nie używało anteny drutowej. Amerykanie mieli okólnik, który definiował wyposażenie radiowe samolotów kierowanych na poszczególne TO. Akurat w Europie antena drutowa przydałaby się tylko do wieszania bielizny. MTO to już nieco inna historia.

Słowo bliźniacze to nie figura stylistyczna. Air Ministry widząc, że rodzima produkcja nie daje rady zamówiło kopię standardowego radia TR1143 w Stanach i ściągało je pod oznaczeniem TR5043. SCR-522 powstało też na wzór TR1143. Wic polega na tym, że w amerykańskich samolotach kierowanych do RAF zmieniano wyposażenie radiowe na rodzime, więc zamieniano amerykańskie radio powstałe na wzór brytyjskiego, na też amerykańskie radio powstałe na wzór brytyjskiego. Przy czym wszystkie te radia były w zasadzie takie same :mrgreen: .
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez Maciek_66 » poniedziałek, 9 listopada 2020, 14:39

Anteny nie miał. OK. Ale w samolocie na kadłubie gładka blacha, czy jakaś zaślepka, ślad, coś?
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez Dominik » poniedziałek, 9 listopada 2020, 14:51

greatgonzo napisał(a):SCR-522, bliźniacze radio do tego stosowanego w RAF działało na UKF i nie używało anteny drutowej. Amerykanie mieli okólnik, który definiował wyposażenie radiowe samolotów kierowanych na poszczególne TO. Akurat w Europie antena drutowa przydałaby się tylko do wieszania bielizny. MTO to już nieco inna historia.

Słowo bliźniacze to nie figura stylistyczna. Air Ministry widząc, że rodzima produkcja nie daje rady zamówiło kopię standardowego radia TR1143 w Stanach i ściągało je pod oznaczeniem TR5043. SCR-522 powstało też na wzór TR1143. Wic polega na tym, że w amerykańskich samolotach kierowanych do RAF zmieniano wyposażenie radiowe na rodzime, więc zamieniano amerykańskie radio powstałe na wzór brytyjskiego, na też amerykańskie radio powstałe na wzór brytyjskiego. Przy czym wszystkie te radia były w zasadzie takie same :mrgreen: .



Radku,
Czy możesz napisać jak wyglądała sytuacja na MTO? Planuje zbudowac kilka samolotów made in USA z tamtego teatru i chętnie bym poszerzył wiedzę na ten temat. Biorąc na chłopski rozum, to sytuacja powinna być podobna do ETO. Szczególnie, że USAAF używała tam Spitfire'ów z TR1143 (ewentualnie TR5043).

Z góry dzięki za pomoc.
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2615
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 17:16

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 9 listopada 2020, 16:42

Maciek, tu masz troszkę swobody. Są fotki gdzie widać pozostawiony izolator z zaczepem. Ale w 56 grupie nie widać śladu izolatora, więc raczej zaślepka/naklejka. Chociaż nie da się wykluczyć po prostu dziury, to raczej wątpię. Tyle, że samoloty fotografuje się głównie z drugiej strony i materiał porównawczy jest tu minimalny.

Jeszcze o radiach. Samoloty w Stanach miały montowaną m.in Detrolę. To radio bliskiego kontaktu do rozmów z wieżą startową. Detrola mogła występować również na frontach i jest jednym z podejrzanych, gdy samolot z radiem UKF ma antenę drutową. Była też w zestawie na ETO, ale tu demontowana i nieużywana. Być może przy rozprowadzaniu samolotów do baz. Dlatego da się znaleźć fotkę, szczególnie wczesnych myśliwców USAAF w Anglii z rozpiętym drutem. I są jeszcze samoloty specjalne, jak P-47 Kokomo Kepnera, który też latał z drutem, ale jeśli chodzi o radio, to ta fura mogła mieć wszystko tylko nie standard.

ETO to jedyne miejsce, gdzie sytuacja z radiem jest w zasadzie przejrzysta, choć i tu zdarzają się wieczne zagwozdki jak temat IFF na Mustangach. Wszędzie indziej to jest mniejszy lub większy dramat i to bez wprowadzania Navy do gry. Na MTO można spokojnie znaleźć foty myśliwców z drutami. Radiem głównym jest SCR-522, ale do skrzyń do pewnego czasu dołącza się SCR-274 w uproszczonej wersji. Samoloty lecące na MTO SCR-274 nie mają. Według mnie jednak największym podejrzanym, gdy chodzi o anteny drutowe na MTO jest IFF MkII. System stanowi element pakietu na MTO z zaznaczeniem, że może on wystąpić jako zamiennik odpowiednika MkIII, dopóki ten ostatni nie będzie powszechnie dostępny.

Problem rośnie jeszcze bardziej, gdy uświadomimy sobie, że wyposażenie radiowe mogło się zmieniać w zależności od konkretnych misji. Szczególnie to dodatkowe. Tam było dość sporo możliwości. Namierniki miewały wbudowane kanały do komunikacji słownej, radia komunikacyjne służyły jako namierniki, można było kombinować.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez PiotrZ » poniedziałek, 9 listopada 2020, 16:56

A tak na marginesie: czy wiadomo coś o II części 56t FIGHTER GROUP Part 1 Fighting Units, wydanej swego czasu przez AJ-Press. Czy ktoś inny podjął się kontynuacji?
PiotrZ
 
Posty: 172
Dołączył(a): wtorek, 26 czerwca 2012, 16:47

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez greatgonzo » wtorek, 10 listopada 2020, 00:58

Może być ciężko. Kiedy gadałem o tym z Nigelem przed wiekami, ogólnie nie był zbyt optymistyczny. Z AJ Pressem raczej nie. Materiał niby jest, ale nic konkretnego w kwestii procesu wydawniczego. Ale ja tu bardziej plotkuję niż podaję informację. I trochę czasu minęło, może coś się zmieniło.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez Ripper1 » wtorek, 1 grudnia 2020, 00:25

Przepraszam ale lajek jestem w tych skrótach stąd moje może dziwne dla Kolegów pytanie. Szukałem w sieci i NMF to jest naturalny czynnik nawilżający stosowany przy produkcji kosmetyków. Czytając powyższą dyskusję wydawało mi się, że jest to określenie naturalnego koloru aluminium a na przedstawionym zdjęciu modelu który ma być kwintesencją tej dyskusji widzę że jest to kolor szaro-niebieski. Więc jak to jest z tym NMF-em????
Akurat jestem na etapie budowy modelu tego samolotu i łaknę wszelkich informacji na jego temat jak przysłowiowa kania deszczu :) . Przyznam że kolor Green jest dla mnie szokiem.
Do tej pory wszędzie podawano kolor tego samolotu jako ( umownie przyjmijmy ) granatowy, później spotkałem się z opisem ponoć człowieka który widział tą maszynę na własne oczy i twierdził że samolot był w kolorze ciemno-szarym. W sieci pełno jest modeli pomalowanych do tego w jaśniejsze, nieregularne plamy i pasy i teraz pojawia się wariant czarny w odcieniu śliwki i wreszcie zielony. Tylko w łeb sobie palnąć.
Będę drążył temat dalej na razie chcę ustalić ten kolor spodu płatów i kadłuba a więc proszę się nie śmiać i powiedzieć co to jest NMF.
Avatar użytkownika
Ripper1
 
Posty: 361
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 10:14

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez greatgonzo » wtorek, 1 grudnia 2020, 01:34

Natural Metal Finish. Nie pamiętam co było tu w wątku, a z Maćkiem wymieniliśmy kilka uwag na priv. Ogólnie nie da się całkowicie wykluczyć spodu NMF, ale za bardziej prawdopodobny uznaje się szary spód Medium Sea Grey, co wraz Dark Green na górne powierzchnie było standardem w 61st FS w owym czasie. Oba kolory MAPowskie, oczywiście. Nie ma żadnych powodów by twierdzić, że D-28 Gładycha od tego standardu odstawał. Te szare paski to jakieś dawne legendy oparte na interpretacji wątpliwej jakości zdjęć jak sądzę. Żyły kiedyś swoim życiem.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-47 D Gładycha

Postprzez Ripper1 » wtorek, 1 grudnia 2020, 03:23

Co do pasków tak sądziłem. Wydawało mi się że jest to mocno przesadzona wersja wypłowień koloru. Ktoś źle zinterpretował fotografię ktoś pierwszy tak pomalował a wielu podchwyciło. Co do NMF miałem rację że myślałem że jest to naturalny kolor metalu i dzięki za upewnienie mnie. Co do Dark Green dalej nie jestem przekonany i będę próbował dalej zgłębić temat chociaż nawet na Box arcie mojego modelu jest HV-A w malowaniu Dark Green i Gray. Więc coś chyba jest na rzeczy z tym zielonym. Jeszcze raz dzięki.
Avatar użytkownika
Ripper1
 
Posty: 361
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 10:14

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 7 gości