Strona 7 z 16

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: niedziela, 8 maja 2011, 14:28
przez Jaho63
Jacek Bzunek napisał(a):i stateczników pionowych

Poziomych?
Na M-ce Łanowskiego ładnie widać srebrne (?) krawędzie stateczników, tutaj na maszynie J.Blux'a (HV-T) tego jak widać nie było. Dużo fajnych zdjęć jest na Littlefrends.

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: niedziela, 8 maja 2011, 15:35
przez K.Y.Czart
Mecenas napisał(a):Wg.słownika Fundacji Kościuszkowskiej "purplish" znaczy zarówno purpurowawy jak i......fioletowawy.


Bo "purple" to raczej biskupi filolet (magenta), choć właściwie odcieni może być wiele, zależy to od kontekstu. U nas purpurą zwykle określa się kolor głęboko czerwony (karmin), jak podszewka płaszcza hrabiego Drakuli ;o)

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: wtorek, 10 maja 2011, 22:24
przez quake
Właśnie przeglądałem kalki Aeromastera Wolf Pack do P47 M Gładycha , cytuję fragment opisu malowania : semi-gloss black fuselage ( some sources state extremaly dark midnight blue).Box-art tamki też prezentuje czarną M-kę.......

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: wtorek, 10 maja 2011, 22:37
przez Jaho63
Doszliśmy chyba do wniosku, że każdy ma chyba inną granicę granatowości granatu. ;o)
Przykładowo, u mnie granat, nawet ciemny, jest tylko do pewnego momentu granatem, później jest to czarny z domieszką jakiegoś koloru, w tym wypadku powiedzmy niebieskiego. Z całej dyskusji najbardziej zaskoczyła mnie opinia Michała (Mecenasa), dla którego enigmatyczny, dyskutowany na wielu forach kolor, jest po prostu idealnym, wzorem granatu. :lol: ;o)
Michaś, ale nie, żebym kpił. ;o)

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: środa, 11 maja 2011, 08:54
przez Mecenas
Jaho63 napisał(a): Z całej dyskusji najbardziej zaskoczyła mnie opinia Michała (Mecenasa), dla którego enigmatyczny, dyskutowany na wielu forach kolor, jest po prostu idealnym, wzorem granatu. :lol: ;o)
Michaś, ale nie, żebym kpił. ;o)


Nie Janusz, bez obaw, nie odbieram tego w jakiś szczególnie przewrażliwiony sposób. Moja kobieta (Pani Psycholożka) nieraz mi mówi, że za bardzo spłaszczam wiele spraw albo nadmiernie ulegam stereotypom. Może coś w tym jest. Poza tym jeśli chodzi akurat o kolory to z ich nazywaniem mam traumę z podstawówki, gdzie nauczycielka plastyki w 4 czy 5 klasie kazała nam nazywać kolory i czytać jakiś dziadowsko nudny podręcznik o mieszaniu kolorów, składowych światła widzialnego i przenikaniu się barw. Aż mnie skręcało wtedy. Jakoś mi z tych lekcji utkwił w głowie właśnie kolor granatowy, że zielony powstaje poprzez zmieszanie niebieskiego i żółtego. Co ja to poradzę...?

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: środa, 11 maja 2011, 14:26
przez Jaho63
Luz, w końcu nie dochodzimy czy ktoś był świętym czy nie. ;o)
Ja tylko chciałem rozwiać mylne wrażenie, ze jestem zwolennikiem koloru czarnego. Gdyby ktoś prysnął go czarnym, nawet półmatem, to też bym marudził. :) Ale już pomysł zapodany przez Traczyka wydaje mi się ciekawy. To trzeba poeksperymentować, bo takie teoretyczne rozważania są dobre, ale tylko do jakiegoś etapu.

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: środa, 11 maja 2011, 14:59
przez Mecenas
Jaho63 napisał(a):Gdyby ktoś prysnął go czarnym, nawet półmatem, to też bym marudził. :)


Ktoś może kiedyś prysnął.
Obrazek

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: czwartek, 12 maja 2011, 12:07
przez quake
Czy ktoś doświadczony chciałby zostać promotorem w budowie tej pięknej maszyny?Chodzi o wsparcie odnośnie techniki modelarskiej :mrgreen: Może być na skrzynkę pw.....

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: czwartek, 12 maja 2011, 13:15
przez Jaho63
Dawaj go na warsztat i promotorów będziesz miał jak p... znaczy się w bród. ;o)

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: czwartek, 24 października 2013, 14:21
przez Botan
Takie trochę odgrzewanie tematu, może ktoś uzna dyskusję prowadzaną przez syna Łanowskiego za interesującą.

http://www.sas1946.com/main/index.php/topic,33543.0.html

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: czwartek, 24 października 2013, 17:10
przez greatgonzo
Nic nowego tu się raczej nie znajdzie. No, może poza dość alternatywną wersją historii średniowiecznej Polski ;). Ale link fajny. Z przyjemnością poczytałem wypowiedzi Lanny'ego juniora. Ludzie z tamtych czasów stają się w takich sytuacjach jakby bardziej realni.

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: czwartek, 24 października 2013, 18:00
przez Botan
greatgonzo dobrze to ująłeś.

A tak przy okazji, jest jakieś zdjęcie pingwinka z "Pengie IV"? Skąd wiadomo, jak wyglądał? Szukałem, i jakoś znaleźć nic nie mogę, tylko malowane profile.

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: sobota, 3 marca 2018, 01:05
przez grrzesiek28
W ramach odświeżenia tematu dbanków.
Zdjęcia pochodzą ze strony http://m.witoldlanowski.com/
Obrazek
Obrazek

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: niedziela, 4 marca 2018, 22:26
przez Bogdan Stanek
To dolne zdjęcie przedstawia M-kę po dołożeniu "płetwy", jeszcze nie pomalowanej?
Czy"ugryziona" litera "Z" jest tego efektem?

Re: P-47 D Gładycha

PostNapisane: niedziela, 22 kwietnia 2018, 22:43
przez Bogdan Stanek
Witam
poniżej: Gładych, dzbanek i litera trochę inna, trochę krzywa :D :D :D
Obrazek
Skąd taka?