Modelarstwo z pasją

Zawsze sie zastanawialem, dlaczego niektore FW 190 mialy opone na kolku ogonowym z bialymi paskami- tzw whitewall tyre.
Juz wiem dlaczego- i bardzo mnie to zdziwilo. Ciekaw jestem, czy ktos zna na to pytanie odpowiedz.

Gdzieś czytałem, że było to zabezpieczenie gumy przed nadmiernym nagrzewaniem przez słońce. Zgadza się?

Ja przeczytalem, ze opony te sluzyly jako przewodnik energii statycznej powstalej przy obracaniu sie smigla. Nie wiem na ile to jest prawda, ale taka informacje dostarczyl czlowiek pracujacy przy konserwacji samolotow w Warbird Collection.

siara1939 napisał(a):Ja przeczytalem, ze opony te sluzyly jako przewodnik energii statycznej powstalej przy obracaniu sie smigla.

Czyli na nasze po prostu uziemienie. Coś mi się to nie wydaje, bok opony nie ma styczności z ziemią generalnie.
Pierwotną ideą białego paska (później często to była zwykła ozdoba) było zastosowanie na oponach zrobionych z miękkiej mieszanki w celu kontrolowania ścierania się opony i raczej w tym kierunku bym optował.

siara1939 napisał(a):Ja przeczytalem, ze opony te sluzyly jako przewodnik energii statycznej...

Dokładnie - chodzi o przewodzenie przez koło ogonowe/oponę ładunków statycznych zbierających się na płatowcu.

We wczesnym lotnictwie problem był rzadki, bo większość samolotów miała płozę, która mogła odprowadzać energię statyczną. Wraz z pojawieniem się kół ogonowych z gumową oponą zaczęły się schody, bo guma elektryczności nie przewodziła izolując samolot od ziemi. Ładunek statyczny był niebezpieczny - mógł spowodować na przykład zapłon paliwa/wybuch podczas tankowania albo problem z elektrycznymi zapalnikami bomb...

Jednak w połowie lat 30-tych Amerykanie, a konkretnie Dunlop "wynaleźli" przewodzącą gumę, używaną powszechnie przez aliantów podczas wojny. A biały kolor na oponie kółka ogonowego na niemieckich samolotach oznaczał właśnie taki rodzaj gumy - sama biała farba niczego szczególnego nie powodowała.

Jarek

Kółko ogonowe z białym* pasem = uziemienie. Stosowano to nie tylko w Fw 190 ale i innych maszynach.
Koła głównego podwozia z białymi bandażami na 109 / Trop jak sądzę miały właśnie po to malowane na biało ścianki, żeby się nie nagrzewać. Druga, równoległa teoria to oznaczenie w ten sposób wzmocnionego ogumienia przewidzianego dla zestawu Trop.

*ten "biały" kolor w rzeczywistości był raczej kremowy.

Jarek Gurgul napisał(a):Jednak w połowie lat 30-tych Amerykanie, a konkretnie Dunlop "wynaleźli" przewodzącą gumę, używaną powszechnie przez aliantów podczas wojny. A biały kolor na oponie kółka ogonowego na niemieckich samolotach oznaczał właśnie taki rodzaj gumy - sama biała farba niczego szczególnego nie powodowała.

W takim razie to faktycznie jest możliwe, zasugerowałem się bielą jako materiałem przewodzącym.

Najlepiej najpierw zobaczyć jak to wyglądało. Tu opona Conti (oryginalna) w 109 G-6 fundacji Polskie Orły


109lair.com

Na moje wiejskie oko, to nie bardzo widzę, jak ta opona odprowadzała ładunki z samolotu. Myślałem, że cała była z białej gumy .

spiton napisał(a):Na moje wiejskie oko, to nie bardzo widzę, jak ta opona odprowadzała ładunki z samolotu. Myślałem, że cała była z białej gumy .

Jarek to opisał. Biały pas to było tylko oznaczenie, a cała opona była z materiału przewodzącego prąd.

Cyz ktos moze wyjasnic z czego stworzono przewodzaca gume?

Jacek Bzunek napisał(a):Cyz ktos moze wyjasnic z czego stworzono przewodzaca gume?

Pewnie z jakiegoś metalu ;P

Jacek Bzunek napisał(a):Cyz ktos moze wyjasnic z czego stworzono przewodzaca gume?

Do gumy dodano jakąś pochodną węgla, najprawdopodobniej węgiel amorficzny, czyli po naszemu sadzę.

Jeszcze dla sprostowania - byłem święcie przkonany, że przewodzącą gumę wynaleziono w amerykańskim oddziale Dunlopa, ale już taki pewien nie jestem. Większe szanse na to ma chyba jednak macierzysty, brytyjski oddział, więc laury za "odkrycie" nowej gumy należą się chyba Anglikom.

Jarek

Fajne oponki miał też SR-71 ,-)).

Akurat sadza jest jednym z podstawowych składników wszystkich produkowanych opon (pomijając opony "białe"), więc to chyba będzie jakiś inny komponent