Modelarstwo z pasją

3 września odbędzie się II edycja imprezy Open Air Day Malbork. Rok temu byłem i wróciłem z niej bardzo zadowolony, w tym roku mam nadzieję to powtórzyć.


W programie m.in
Statki Powietrzne:
Mig 21, Mig29
TS 11 Iskra, Mi-24, Su22, M-28 Bryza, Anakonda,
TS 8 Bies
Pokazy służb Mundurowych,
Pokaz uzbrojenia bojowego,
Występy zespołów tanecznych,
Pokaz Grup rekonstrukcyjnych
Loty widokowe (AN2, Morane)
Pokazy Spadochronowe
NSR
Pokazy Wojsk Lądowych
Kino w Plenerze
KONCERT ZESPOŁU FARBA
i oczywiście lotnicza niespodzianka Dowódcy Bazy

Czyli to samo co rok temu. Też raczej będę, choć dojazd w zeszłym roku był fatalny.

Trochę daleko

Orientuje się ktoś czy w tym roku będzie podobny "Dej" w 1elt w Mińsku Mazowieckim?

W tym roku dojazd ma być tą samą drogą, zaś wyjazd jakąś inną, żeby korków nie było jak rok temu.

Były jakieś inne atrakcje niż to co było rok temu?

Ja byłem na chwilę rano zanim się ludziska zjechali jeszcze. Mig-21, Lim-2 (chyba), Iskra, Mig-29 jedno i dwu osobowy, Suka, Mi-2 i Mi-24. Do trzech pierwszych można było wsiąść. Przyleciał An-2 z Elbląga, wiatrakowiec, motolotnia, oraz kilka ultralajtów i awionetek. Oprócz tego paralotniarze, spadochroniarze, modelarze, sokolnicy, grupa rekonstrukcyjna w polskich mundurach z 39', strażacy i sprzęt lotniskowy. Jeśli ktoś miał blisko to warto było nawet dla tych kilku maszyn, ja się cieszyłem jak mały chłopiec, któremu dosypano piasku do piaskownicy. W sumie byłem tam 2 godziny, działo się coś może po godzinie 12?

Nie było mnie, parę rzeczy zmusiły mnie do zmiany planów.

Kilka fotek.










No i jeszcze ja w szybkim

Niestety nie było ani zapowiadanej Bryzy ani Anakondy. Ok. 14.30 odleciał Su-22, ale przedtem wykonał efektowny low pass nad lotniskiem (tyle się dowiedziałem z drugiej ręki bo sam musiałem wyjść wcześniej). Później zaczęli też wpuszczać do kokpitów MiG-ów 29 (ja byłem pomiędzy 11 a 13.30 więc się nie zapałem na "posiedzenie").

Cholera, a mogłem jeszcze trochę zostać . Rozmawiałem z wojakiem, który pilnował jednej "Szparki", za nic nie chciał mnie wpuścić do kokpitu, coś im się widocznie rozkazy zmieniły później

Pewnie się widzieliśmy bo na lotnisku spędziłem cały dzień w mundurze WP z 1939.

A no widzisz, czemu nie pisałeś wcześniej, kręciłem się przy waszym stanowisku dłuższą chwilę, podobało mi się to co pokazywaliście.

Do działu lotniczego nie zaglądam za często.

Przeglądając swoje zdjęcia trafiłem na jedną atrakcję, której nie było w programie imprezy ani na wystawie statycznej: przelatujący boczkiem Mi-8P nr boczny 636.