...cars that were like wild ferocious animals.
...cars that were like wild ferocious animals.
...cars that were like wild ferocious animals.
rObO87 napisał(a):Żeby było jasne: chodzi o rozgrzanie samego oleju, który by działać prawidłowo musi mieć konkretną temperaturę?

...cars that were like wild ferocious animals.





Kuba P. napisał(a):Ok ale czy w przypadkach awaryjnych można naruszyć ten reżim rozruchu?
W 2009 w Radomiu tuż po katastrofie Su 27 UBM śmigłowiec wystartował dużo szybciej niż po 5 minutach. Na nagraniu korespondencji wieża-ziemia, które trafiło do internetu słychać podniecone głosy informujące o wypadku i pytanie, jak sądzę załogi śmigłowca "Proszę zgodę na uruchomienie" po czym śmigłowiec jak pamiętam szybko znalazł się w powietrzu.
Podobnie jak wygląda kwestia ze startem bojowym śmigłowców, nie wiem jak się to nazywa fachowo - wyjście spod uderzenia?
Znam relacje z ćwiczeń tego manewru, gdzie startowały Mi 24. Start miał być dość "brawurowy".
Oczywiście seriale itp. to lipa ale ciekawi mnie to co napisałeś w kontekście znanych mi przypadków nietypowych. Z góry przepraszam jak moje pytanie jest dość naiwne


qalimar napisał(a):Chodzi o rozgrzanie oleju, ale i o osiągnięcie nominalnej temperatury pracy przez silniki turbinowe. Proces ten wymaga czasu w każdym śmigłowcu, niezależnie, czy są to ś-ce rosyjskie, czy nie (od momentu uruchomienia ok.5-10 min).





Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości
