Jostein napisał(a):Ewentualny zakup T-50 byłby nonsensem. Oby teraz sytuacja nie rozwinęła się w stronę kolejnego, czyli T-38.
Czy na pewno? Samolot drogi, wyposażony ponad standard, pewnie nie najtańszy w eksploatacji ale oferujący największe możliwości w zakresie szkolna, inna sprawa czy jest to dokładnie to czego potrzeba SP. Piszę o oczywiście o T-50P czyli oferowanym naszym SP TA-50, którego nie należy mylić z czystym LIFTem T-50 używanym w Korei i sprzedanym do Indonezji.
young napisał(a):... lub co gorsze, odgrzewanego kotleta l-159

Oby nie ale właśnie cena ma być podstawowym kryterium a w Czechach stoi ponad 30 L-159A gotowych do przebudowy na L-159T-1. Zresztą jak ma być tanio to jest jeszcze K-8 Karakorum

Przede wszystkim trzeba pamiętać że nasz tzw. LIFT miał poza szkoleniem częściowo zastąpić Su-22. Ponieważ decyzja o przedłużeniu eksploatacji i doposażeniu (modernizacja to zbyt wielkie słowo) Su-22 jest prawie pewna i wszysko wskazuje że 32 Su-22 polatają w Świdwinie do 2025, co samo w sobie jest tematem na inną dyskusję, realne możliwości bojowe tzw. LIFTa nie są już potrzebne i miejmy nadzieję że w przyszłym roku rozpocznie się wybór spośród T-50 (nie mylić z T-50P czyli TA-50), M-346 czy nawet Hawka serii 120. Tymczasem im więcej pilotów F-16 wyszkoli się w Arizonie tym lepiej a do szkolenia pilotów MiG-29 i Su-22 Iskry niestety wystarczą.