Modelarstwo z pasją

W okolicach Warki rozpoczęto wydobywanie pozostałości Airacobry. Więcej informacji tutaj: http://m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,10745160.html
Na zdjęciach poza wodą, błotem widać tylko końcówkę śmigła.
Według dziennikarki P-39 nazywał się Air Cobra, ale to szczegół.

Ja trzymam kciuki. Na naszych terenach pomimo wieloletniej polityki szkodników, powinniśmy mieć ciekawe eksponaty w muzeach. Oczywiście jak Cobra znowu się okaże tylko czyimś prywatnym interesem, to dalej będziemy mieć G.

Istnieją uzasadnione obawy, że jednak stała się czyimś prywatnym interesem
http://lotnictwo.net.pl/10-lotnictwo_wo ... cobre.html

Wielka szkoda. Po raz kolejny pseudo odkrywcy przez swoja głupotę i pazerność niszczą zabytki techniki i pamiątki historii...
Mam nadzieję, że tego .... spotka właściwa kara.

To powinno być uregulowane prawem i być własnością PAŃSTWOWĄ. A jedyna możliwość prywatnego udziału pod warunkiem konkretnych korzyści dla jakiegoś muzeum. Tak powinno być, a jak jest to właśnie widać. Rozpieprzyli Cobrę, bo była szansa trochę sobie dorobić. Powinni dostać regularne baty.

Jaho63 napisał(a):To powinno być uregulowane prawem i być własnością PAŃSTWOWĄ. A jedyna możliwość prywatnego udziału pod warunkiem konkretnych korzyści dla jakiegoś muzeum. Tak powinno być, a jak jest to właśnie widać. Rozpieprzyli Cobrę, bo była szansa trochę sobie dorobić. Powinni dostać regularne baty.

Janusz, wszystko co jest w ziemi już jest własnością Państwową, nieważne jak głęboko.

Mecenas napisał(a):Janusz, wszystko co jest w ziemi już jest własnością Państwową, nieważne jak głęboko.

Aha, a w wodzie? Np. taki jeden Bf- 109G?

Aż tak precyzyjnie to nie wiem. Interesowałem się tematem tylko w zakresie amatorskiego łażenia z wykrywaczem.

Michaś, spoko. Może trochę jestem przewrażliwiony, a może to przez osobiste "utarczki" z prywatą.
StuGa IV sobie pooglądałem w Sakrżysku, dotknąłem nawet resztek zimmeritu. A Mietka jeden jedyny raz chciałem obejrzeć i w tym celu pojechałem do Krakowa, to go akurat przewieźli do Wawy, a teraz to już nie wiem gdzie on jest.

Jaho63 bez paniki. BF109 należy do fundacji Polskie Orły i do Krakowa jest wypożyczany na wystawy czasowe. Miałeś pecha i na niego nie trafiłeś Fragmenty P-39 maja trafić do Muzeum w Krakowie tylko ktoś podwędził jakieś "luźno leżące "fragmenty zanim muzealna ekspedycja się do niego dobrała.

Zdjęcia z wydobycia szczątków samolotu:
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111201/POWIAT0110/572237908

Jaho63 napisał(a):To powinno być uregulowane prawem i być własnością PAŃSTWOWĄ. A jedyna możliwość prywatnego udziału pod warunkiem konkretnych korzyści dla jakiegoś muzeum. Tak powinno być, a jak jest to właśnie widać. Rozpieprzyli Cobrę, bo była szansa trochę sobie dorobić. Powinni dostać regularne baty.

Niestety wszystko jest państwowe (co już Mecenas napisał).
Niestety, bo przy takim stanie prawnym właścicielowi terenu bardziej opłaca się niszczyć albo zakopywać z powrotem zabytki jeśli jakieś przypadkowo znajdzie niż je zgłaszać, bo ma z tego powodu tylko problemy (policja, biurokracja itp).
Piszę to jako archeolog.

Edit: W takiej np. Anglii wszystko należy do właściciela i znalazcy, ale muzea maja prawo do pierwokupu i to chyba na preferencyjnych warunkach. I wszyscy dobrze na tym wychodzą.

Jest już w Krakowie w ML.

badger napisał(a):Jest już w Krakowie w ML.

Masz może jakieś kontakty w MLP? Wiesz co się dzieje z projektem budowy repliki RWD-8? Kiedyś (chyba ok. 2006 roku) były fajne plany: http://www.muzeumlotnictwa.pl/aktualnosci_archiwum.php?id=4
Ciekawe, czy projekt jest kontynuowany.

Są fotografie wydobytych elementów P-39 z MLP w Krakowie:
http://www.muzeumlotnictwa.pl/aktualnosci_archiwum.php?id=149