Modelarstwo z pasją

Witam
W polskim malowaniu (6 Pułk z Wrocławia 1948) Italeri podaje FS34102 (tabele przeliczników pokazują
humbrol 86 / 117). Mi się bardziej wydaje , że lepszy by był humbrol 149 Matt Dark Green lub 30 Matt Dark Green.
Jaki powinien być prawidłowy kolor góry?
Czy na spód mozna dać humbrol 65, czy lepiej go nieznacznie rozjaśnić?
Pozdrawiam

http://mig3.sovietwarplanes.com/colors/color-table.html

tu też jest okres do 1947.... z tym że ZSRR....

Fajny zbieg okoliczności, ja dłubałem tego Ił-a po Avengerze, o którego pytasz w innym poście Ja nie robiłem zaawansowanego badana co do odcieni tej zieleni, przeliczyłem kolor podany przez Italeri i użyłem Pactry A-33 (medium green, FS 34102).
W numerze 4 MIni Repliki jest boczny rzut maszyny o numerze 24, tam podany jest ciemnozielony - moim zdaniem taka zabawa w odcienie to sztuka dla sztuki, zakładając że pewnie maszyny te miały dosyć długi żywot i były pobrudzone i wypłowiałe. Przynajmniej ja tak traktowałem swój model ;)
Z obrazka w MR wynika, że niestety krój cyfr na kalkach Italeri jest błędny, szachownica na kadłubie też chyba jest za duża. Służę skanem tego obrazka, jeśli przyda się do czegoś.

Jest jeszcze Tu-2 i Ił 10 w muzeum w Krakowie.... mimo różnicy w poszyciu z Ił-2 w odcieniach dążono do unifikacji....


a tutaj Tu-2 w dość dobrym oświetleniu... niestety nie znalazłem fajnych fotek z Krakowa a samemu jak byłem ostatnio, to jakoś nie zrobiłem dobrego zdjęcia Tupolewowi ani iłkowi, bo to było akurat po sprowadzeniu BF 109.....


Można sobie pogląd na barwę wyrobić...

Czyli ja widze, Light olive z Humbrola chyba by się nadała...

Na pierwszy rzut oka ten kolor Tupolewa wygląda jak Polish Khaki z P.11...

Arcturus napisał(a):Na pierwszy rzut oka ten kolor Tupolewa wygląda jak Polish Khaki z P.11...

Kolorami statków powietrznych odnawianych w muzeach radzę się nie sugerować. W większości przypadków, to skutek pobożnych życzeń i dostępnych obecnie farb. Jedynie w przypadku odnawiania P-11c przeprowadzono dość dogłębne analizy i spróbowano dobrać odpowiednią miksturę.

Fakt, na tych zdjęciach ten Krakowski Tu-2 wygląda jak pomalowany farbami na podstawie książeczki TBU, teraz mi się przypomniało, że pierwszy Krakowski samolot, który potraktowano poważnie, wykonano przekrojowe preparaty mikroskopowe w poprzek nałożonych farb, zdjęcia w filtrach polaryzacyjnych i odtworzono oryginalne, (nieznane wcześniej) malowanie to ten szary Albatros zw szkoły radiooperatorów....

Chłopaki postawili się aby go "nie pomalować z jakiejś książeczki" cytat oryginalny.... widzicie już pamięć mi nie dopisuje




Tak więc sorry, ten Chiński mi się wydaje bliższy oryginału.....

Avia B 33 i Tu-2 były odmalowywane niedawno. W ich przypadku miały oryginalne kamo z jednostek, więc nie musiano robić niesamowitych analiz. W muzeum dobierają kolory (przez mieszanie np.) a nie lecą z puszki jak fabryka dała. I te kolory nie są takie jak jedenastki. Kolor jedenastki to FS 30118, Avia i Tu zdecydowanie oliwkowozielone, choć odcieni nie badałem, bo nie robię ich akurat. Ale kiedyś - Avia już leży w szafie.....
A poza tym rozmowy o kolorach LWP to temat rzeka i nieodgadniona tajemnica. Jak ja byłem w wojsku to UAZa kierowca pomalował miksturą z boryga, bitexu, żółtej do kaloryferów i zielonej. Wyszło mniej więcej oliwkowozielono. Do dzisiaj pamiętam jak mieszał, by odcień wojskowy mu wyszedł. A to było to w 1987 roku. Ciekawe jaki mu FS wyszedł?

jasio-g napisał(a):A poza tym rozmowy o kolorach LWP to temat rzeka i nieodgadniona tajemnica. Jak ja byłem w wojsku to UAZa kierowca pomalował miksturą z boryga, bitexu, żółtej do kaloryferów i zielonej. Wyszło mniej więcej oliwkowozielono. Do dzisiaj pamiętam jak mieszał, by odcień wojskowy mu wyszedł. A to było to w 1987 roku. Ciekawe jaki mu FS wyszedł?

Ha, świetne podsumowanie Nie ma co się ściśle trzymać schematu, tylko dobierać trochę na oko, według własnego uznania!

jasio-g napisał(a):A poza tym rozmowy o kolorach LWP to temat rzeka i nieodgadniona tajemnica. Jak ja byłem w wojsku to UAZa kierowca pomalował miksturą z boryga, bitexu, żółtej do kaloryferów i zielonej. Wyszło mniej więcej oliwkowozielono. Do dzisiaj pamiętam jak mieszał, by odcień wojskowy mu wyszedł. A to było to w 1987 roku. Ciekawe jaki mu FS wyszedł?

Poza tematem, przygotowanie ogólnowojskowego oliwkowego jest dla mieszalni lakierów sporym problemem i bardzo niechętnie to robią. Znajomy właściciel warsztatu mając do naprawy pokolizyjnej wojskowego Honkera miał spory problem z dorobieniem lakieru.