Strona 1 z 1

Polski Spitfire znad Normandii

PostNapisane: czwartek, 26 kwietnia 2012, 11:09
przez macias13_84
witam na wstępie chcialbym się zgodnie z etykietą przywitać, natomiast nie przedłużając przystąpię do meritum sprawy która mnie tu sprowadza.
Poszukuję informacji (wszelkich) o Spitfire z 302 dywizjonu, WX-L ML136 z okresu inwazji na Francję z pełnymi pasami inwazyjnymi, na którym w tym czasie latał ówczesny dowódca Wacław Król.
Najbardziej interesującą mnie rzeczą jest sposób malowana pasów czy były one równe jak "od linijki' czy takie zwykłe "od ręki", kolejną sprawą pozostaje temat czy samolot posiadał godło dywizjonowe - zdaje się iż nie posiadał.

Jeżeli ktoś jest w stanie potwierdzić iż maszyna miała standardową rozpiętość 1223mm i ster kierunku o wąskiej cięciwie, oraz czy od końcówek stateczników prowadzone były linki radiostacji.

Wiem pytań jest dużo ale może ktoś jest w stanie pomóc

Gwoli ścisłości dodam iż jest to ta sama maszyna(ML136) którą później posługiwał się Marian Duryasz, aczkolwiek jego Spit był już pozbawiony kompletnych pasów inwazyjnych, posiadał je w wersji przewidzianej dla 2TAF, podobnie ma się sprawa z szachownicą którą przeniesiono na okapowanie ( w eLce Króla szachownica była za owiewką) również zmieniono krój, położenie jak i orientację kodu WX-L.
Z tego też powodu jest to tak niezwykle interesujący egzemplarz "dziewiątki"

Re: Polski Spitfire znad Normandii

PostNapisane: czwartek, 26 kwietnia 2012, 20:38
przez macias13_84
Aby nie być gołosłownym wrzucę deczko materiałów wizualnych do przemyśleń.

Maszyna z sierpnia 1944r. na której latał wtedy ówczesny dowódca dywizjonu Marian Duryasz
Obrazek
to co udało mi się na szybko wydłubać w paincie(tak wiem niezwykle ambitnie)
Obrazek

Oraz sprawca całego zamieszania
Obrazek

Najbardziej zastanawiającym jest dla mnie fakt, iż w swojej monografii Spitfire IX i XVI lotników polskich W. Matusiak podaje na stronie 52 wraz ze zdjęciem kawałka skrzydła a naniesionymi "invasion stripes" iż jest to jedyne tego typu zdjęcie

monografia z 2002r. książka z 1983r.

Re: Polski Spitfire znad Normandii

PostNapisane: niedziela, 29 kwietnia 2012, 22:33
przez Paweł Wymysłowski
macias13_84 napisał(a):Gwoli ścisłości dodam iż jest to ta sama maszyna(ML136) którą później posługiwał się Marian Duryasz, aczkolwiek jego Spit był już pozbawiony kompletnych pasów inwazyjnych, posiadał je w wersji przewidzianej dla 2TAF, podobnie ma się sprawa z szachownicą którą przeniesiono na okapowanie ( w eLce Króla szachownica była za owiewką) również zmieniono krój, położenie jak i orientację kodu WX-L.

Czy dobrze rozumiem, że za podstawę powyższych wniosków wziąłeś rysunek z okładki książki Króla? Jedyny jego plus to taki, że autor nie ssał całkiem z palca, tylko zasugerował się widokiem rzeczywistego spitfire'a 302 dywizjonu, tylko że pewnie Mk V o dwa lata wcześniejszego niż ML136.