Polski Spitfire znad Normandii
witam na wstępie chcialbym się zgodnie z etykietą przywitać, natomiast nie przedłużając przystąpię do meritum sprawy która mnie tu sprowadza.
Poszukuję informacji (wszelkich) o Spitfire z 302 dywizjonu, WX-L ML136 z okresu inwazji na Francję z pełnymi pasami inwazyjnymi, na którym w tym czasie latał ówczesny dowódca Wacław Król.
Najbardziej interesującą mnie rzeczą jest sposób malowana pasów czy były one równe jak "od linijki' czy takie zwykłe "od ręki", kolejną sprawą pozostaje temat czy samolot posiadał godło dywizjonowe - zdaje się iż nie posiadał.
Jeżeli ktoś jest w stanie potwierdzić iż maszyna miała standardową rozpiętość 1223mm i ster kierunku o wąskiej cięciwie, oraz czy od końcówek stateczników prowadzone były linki radiostacji.
Wiem pytań jest dużo ale może ktoś jest w stanie pomóc
Gwoli ścisłości dodam iż jest to ta sama maszyna(ML136) którą później posługiwał się Marian Duryasz, aczkolwiek jego Spit był już pozbawiony kompletnych pasów inwazyjnych, posiadał je w wersji przewidzianej dla 2TAF, podobnie ma się sprawa z szachownicą którą przeniesiono na okapowanie ( w eLce Króla szachownica była za owiewką) również zmieniono krój, położenie jak i orientację kodu WX-L.
Z tego też powodu jest to tak niezwykle interesujący egzemplarz "dziewiątki"
Poszukuję informacji (wszelkich) o Spitfire z 302 dywizjonu, WX-L ML136 z okresu inwazji na Francję z pełnymi pasami inwazyjnymi, na którym w tym czasie latał ówczesny dowódca Wacław Król.
Najbardziej interesującą mnie rzeczą jest sposób malowana pasów czy były one równe jak "od linijki' czy takie zwykłe "od ręki", kolejną sprawą pozostaje temat czy samolot posiadał godło dywizjonowe - zdaje się iż nie posiadał.
Jeżeli ktoś jest w stanie potwierdzić iż maszyna miała standardową rozpiętość 1223mm i ster kierunku o wąskiej cięciwie, oraz czy od końcówek stateczników prowadzone były linki radiostacji.
Wiem pytań jest dużo ale może ktoś jest w stanie pomóc
Gwoli ścisłości dodam iż jest to ta sama maszyna(ML136) którą później posługiwał się Marian Duryasz, aczkolwiek jego Spit był już pozbawiony kompletnych pasów inwazyjnych, posiadał je w wersji przewidzianej dla 2TAF, podobnie ma się sprawa z szachownicą którą przeniesiono na okapowanie ( w eLce Króla szachownica była za owiewką) również zmieniono krój, położenie jak i orientację kodu WX-L.
Z tego też powodu jest to tak niezwykle interesujący egzemplarz "dziewiątki"
