czak45 napisał(a):Dlaczego ten samolot sie nie zapalił?
Prawdopodobnie dlatego, że klapnął płasko przed pasem na łąkę.
O ile pamiętam tam doszło do przeciągnięcia maszyny przy podejściu w reżimie automatycznym, zły odczyt wysokości spowodował zdławienie mocy silników jakby ten był nad pasem podczas gdy był na kilkuset metrach. Samolot na dużych kątach natarcia przy ryku silników na mocy awaryjnej po reakcji pilotów mocno przyziemił przed pasem na Schiphol. Kadłub się rozpadł na 3 części ale jak nie doszło do rozszczelnienia zbiorników paliwa w skrzydłach to nie musiało być pożaru. Nie zawsze musi się wtedy zapalić. B777 na Heathrow też raz tak siadł na progu pasa (awaria zasilania silników, obcięło oba przy podejściu) i się nie spalił.
W necie jest dużo napisane o tym 738 z Holandii, pamiętam dzień tego wypadku...
Druga rzecz, o ile się orientuję to dostępne modele B737 nie mają wnetrza. Tylko skorupki.
ps - raport końcowy n.t. Turkish 1951
http://www.onderzoeksraad.nl/docs/rappo ... NG_web.pdf