Modelarstwo z pasją

Bardzo sympatyczny widok. Szkoda że tylko z okazji kieleckiego MSPO.

http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=37627&start=1260
http://lotnictwo.net.pl/gallery_foto_view.php?id=113220

A to w Polsce już nie potrafimy wyprodukowac śmigłowca??? Tylko kolejny rzęch z zachodu jak te przestarzałe F-16

MARIO napisał(a):A to w Polsce już nie potrafimy wyprodukowac śmigłowca??? Tylko kolejny rzęch z zachodu jak te przestarzałe F-16

Czy wiesz o czym piszesz?

Jacek Bzunek napisał(a):

MARIO napisał(a):A to w Polsce już nie potrafimy wyprodukowac śmigłowca??? Tylko kolejny rzęch z zachodu jak te przestarzałe F-16

Czy wiesz o czym piszesz?

Mam wrażenie że niespecjalnie...

Fantastyczny pomysl: - zróbmy coś swojego - wpompujmy miliardy w research i development kolejnej Irydy, Gawrona czy innego cuda.

A wracając do tematu to Puma z szachownicą rzeczywiście fajnie wygląda... I jako zastępstwo MI-8/17 nie wiem czy nie byłaby lepsza od Black Hawk'a, czy AW149 - w koncu jest ona o klasę większa od obu konkurentów i wydaję się bardziej naturalnym wyborem na następcę obecnie użytkowanych maszyn.

Mi-17 W5 też nie byłby złą opcją. A wprowadzenie go do służby zamiast Mi-8 przeszłoby względnie bezboleśnie.

Frosty napisał(a):A wracając do tematu to Puma z szachownicą rzeczywiście fajnie wygląda...

Czegokolwiek MON nie kupi i tak zostanie pomalowane na ogólnowojskowo (ewentualnie ogólnomarynarsko). Caracal bo tak się EC-725 nazywa to konstrukcja jeszcze bardziej wiekowa niż złomiaste F-16 ale moim zdaniem najlepiej pasują do zastąpienia Mi-8 i Mi-14. Nie wiem tylko jak wygląda kwestia obsługi. O tym że Francuzi lubią utrudniać życie wiedzą nie tylko użytkownicy francuskich samochodów ale też Tajwańczycy znacznie bardziej ceniący F-16A/B niż Mirage 2000-5.

Jacek Bzunek napisał(a):Bardzo sympatyczny widok. Szkoda że tylko z okazji kieleckiego MSPO.

Ja tam nie mam nic przeciwko temu (ładnie wygląda ten "karakan"), ale zastanawiam się czy wg obowiązujących przepisów nie jest to jakieś bezprawne nadużycie?
Z modelarsko-kolekcjonerskiego punktu widzenia to chyba z oferowanych maszyn najlepszym wyborem byłby chyba S-70. Najmniej trzeba by się narobić, żeby stanął na półce. Czy się mylę?

Z modelarskiego pewnie tak ;)

Paweł Wymysłowski napisał(a):Ja tam nie mam nic przeciwko temu (ładnie wygląda ten "karakan"), ale zastanawiam się czy wg obowiązujących przepisów nie jest to jakieś bezprawne nadużycie?

W 2002 po podpisaniu umowy kupna F-16 na Okęciu pojawił F-16 z Aviano ozdobiony szachownicą. Kojarzę też zdjęcie F-15A z Le Bourget końca lat siedemdziesiątych z kokardami AdA. Więc pewnie można. Przy okazji namalowanie na siemirowickiej Bryzie kokard RAF wymagało zgody brytyjskiego ministerstwa obrony więc pewnie i w innych przypadkach się da.

Jacek Bzunek napisał(a):Więc pewnie można. Przy okazji namalowanie na siemirowickiej Bryzie kokard RAF wymagało zgody brytyjskiego ministerstwa obrony więc pewnie i w innych przypadkach się da.

Że można to wiadomo. Ciekaw jestem tylko jak to miało miejsce w tym przypadku. Czy EC pytał o zgodę i taką uzyskał, czy też potraktował nas jak "dzikich", a nasi odpowiedzialni zachowali się jak urzędnicy kolonialni, którzy uważają, że lokalne prawo "białych" nie dotyczy.