Strona 1 z 2

co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: niedziela, 18 maja 2008, 23:48
przez Gienek
Temat wydzielony z:
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?p=17343#17343

Wojciech Perkowski napisał(a):Podobnie jak inne amerykańce - oszklony rejon za kabiną malowano w kolorze kadłuba a nie wnętrza. Potwierdzone zdjęciami. Pleksi wprowadza wielu w błąd.

Niestety przy tak postawionej tezie będę się zapierał. Udowodnione przy P-47 czy P-40, że bywało rożnie. Obsesyjne twierdzenie, że za tylnymi szybami amerykańskich samolotów był kolor kokpitu zastąpione zostało równie absurdalnym twierdzeniem , że wszystko to wina plexi. Prawda jest taka, że było różnie - i tak i tak.
Oto zdjęcie kokpitu.Za szybą widać rejon o którym mowa. za tą samą szybą OD. Tu nie ma wątpliwości:
Obrazek

EDIT: gzt: nie przejmuj się - HV-M prawdopodobnie miał OD (moja reakcja na uogólnienie ku przestrodze innych Tanderboltożerców).

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 17:45
przez Wojciech Perkowski
Gienek napisał(a):
Wojciech Perkowski napisał(a):Podobnie jak inne amerykańce - oszklony rejon za kabiną malowano w kolorze kadłuba a nie wnętrza. Potwierdzone zdjęciami. Pleksi wprowadza wielu w błąd.

Niestety przy tak postawionej tezie będę się zapierał. Udowodnione przy P-47 czy P-40, że bywało rożnie. Obsesyjne twierdzenie, że za tylnymi szybami amerykańskich samolotów był kolor kokpitu zastąpione zostało równie absurdalnym twierdzeniem , że wszystko to wina plexi. Prawda jest taka, że było różnie - i tak i tak.
Oto zdjęcie kokpitu.Za szybą widać rejon o którym mowa. za tą samą szybą OD. Tu nie ma wątpliwości...


Mój ulubiony temat ;o) .
Się również będę zapierał się. Gienek kolejny raz strzela ślepakiem ;o) . Kadłub był woskowany, a rejon pod kabinką nie. Po raz kolejny: nie widziałem wyraźnego kolorowego zdjęcia z okresu IIWŚ potwierdzającego tezę Gienka, podczas gdy zdjęć "po mojej myśli" jest od metra.

Gienek napisał(a):...Udowodnione przy P-47 czy P-40, że bywało rożnie...
- nie udowodniono.

Niezaintersowanych przepraszam za OT.

Smakowity Tanderbolcik BTW.

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 21:38
przez Gienek
Wojciech Perkowski napisał(a):Gienek kolejny raz strzela ślepakiem ;o)

Chyba Interior Green-em:
Obrazek
;o)

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 21:44
przez Jacek Bzunek
Gienek napisał(a):Chyba Interior Green-em:
Obrazek

To raczej pozostałość po wcześniejszym malowaniu OD.

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 21:55
przez CzarekB
Czolem.
Temat stary jak Swiat. Swego czasu bylo o tym sporo na Hyperscale. Fachowcy i to prawdziwi fachowcy w koncu doszli do wniosku, ze regula jest taka, ze nie ma reguly.
Bylo tak i owak, trzeba miec zdjecie konkretnego samolotu, zeby cos o tym mowic.
Mysle, ze nie ma o co toczyc bitwy.
Pozdrawiam,
Czarek.

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 22:05
przez Wojciech Perkowski
CzarekB napisał(a):...Bylo tak i owak...


Tylko nikt "owaka" nie sfotografował... ;o) .

Eksperyment dot. pierwszej fotki wątku (Interior Green, Olive Drab, Olivr Drab+Sildolux jako wybłyszczenie:

Obrazek

i to samo w kolorze:
Obrazek

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 22:07
przez Gienek
Mysle, ze nie ma o co toczyc bitwy.

Właśnie, że jest. Bowiem twierdzę, że bywało różnie. Od czasu do czasu pojawia się wypowiedź, że taka to a taka zasada, że jak coś widać innego to przez pleksi (teraz też wosk).
Uważam, że jeśli istnieje zdjęcie lub podejrzenie o inny kolor (kokpitu) to nie musi to podlegać schematycznej krytyce. Bowiem słusznie napisałeś:
CzarekB napisał(a):że nie ma reguły

Zwyczajnie walczę z tym schematem ;o)

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 22:09
przez Gienek
Wojciech Perkowski napisał(a):Tylko nikt "owaka" nie sfotografował... ;o) .

Co to za Zinc Chromate?
Obrazek Obrazek

Na początku filmiku niemalowany (srebrny) Razorback – za okienkami Dark Dull Green:
http://pl.youtube.com/watch?v=83TWBAiAI ... re=related

P-47 ujęcia sekwencyjne:
1. widać co zrobiło światło na szybie (rozjaśnienie):
Obrazek
2. 5 sekund potem po zmianie pozycji oświetlenia – jaśniejsze „plama światła zmniejszyła się ” (inny kąt padania), pod szybą DDG:
Obrazek
Swoją drogą Wojtek nie ustosunkował się do pierwszego czarno białego zdjęcia.
Zaskakuje mnie nie dopuszczenie do wiadomości, że przez kilka lat wojny, setek tysięcy wyprodukowanych maszyn, pod żadnym pozorem pod szybkami nie miał prawa pokazać się kolor kokpitu. Gratuluję niesamowitej wiedzy albo wiary w niepodważalność teorii powstałej po analizie wybranych zdjęć :twisted:
Bo rozumiem,że żaden z kolegów nie poda fabrycznych zasad popartych dokumentami lub dyrektywami typu BU lub ANA? Prawda?!

A skoro o wiedzy mowa to co to za wosk o którym pisze Wojtek? Pojedyncze wypadki znam, lakierowania czy dodatkowego szpachlowania też.
Ale skoro argumentacja dla zmiany koloru to proszę podać źródło informacji o stosowaniu wosku.

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 22:32
przez CzarekB
Czolem.
Zasady i reguly dobrze wygladaja na papierze, w zyciu bywa roznie.
Niby regula bylo malowanie komor podwozia kolorem podkladowo-ochronnym, tak ? To dla czego P-38 mialy komory w kolorze Neutral Grey ? Tego typu przykladow jest do oporu, popatrzcie na P-39, to juk totalny kociokwik.
Jedyne co pisze to to, ze nie ma sensu trzymac sie sztywno "ogolnie znanych" zasad bo do wszystkich sa wyjatki.
Zdjecia, zdjecia i jeszcze raz zdjecia.
Pozdrawiam,
Czarek.

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 22:42
przez Wojciech Perkowski
Pierwsze dwie fotki - kolory kamuflazu pod szybkami.

Gienek napisał(a):

Na początku filmiku niemalowany (srebrny) Razorback – za okienkami Dark Dull Green


A dlaczego nie pozostałość OD?

jaśniejsze „plama światła zmniejszyła się ” (inny kąt padania), pod szybą DDG:


A dalaczego nie OD?

...pod żadnym pozorem pod szybkami nie miał prawa pokazać się kolor kokpitu..


- mógł, tylko brak takich zdjęć.

...proszę podać źródło informacji o stosowaniu wosku...


Np. książka Gabreskiego bodajże. Poza tym smarowano olejem (któraś monografia AJ-Pressu). Również na skutek eksploatacji farba matowa "satyniała".

Mój upór nie wynika z wiedzy, a z jej braku ;o) że było inaczej - z uwagi na brak twardych dowodów

...Zdjecia, zdjecia i jeszcze raz zdjecia...

Amen

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 22:49
przez Gienek
CzarekB napisał(a):Zdjecia, zdjecia i jeszcze raz zdjecia.

O ile nie nagniemy interpretacji zdjęć do własnych zasad.
Uwaga Wojtka w wątku z budowy P-47 przez gzt była potrzebna i celna. Tak, ta maszyna raczej miała OD. Zbędny natomiast był komentarz o wszystkich "amerykańcach".
Ale nie pogardzę dalszymi informacjami i argumentami (ta z czarno białą przeróbką bardzo mi sie podoba choć widzę lekką różnicę pomiędzy OD i IG a sidolux to przegięcie, zwłaszcza przy charakterze OD zamieniającym się w papier ścierny - a ile można woskować i pucować takiego mastodonta?) bowiem wygląda na to, że z Wojtkiem mam wiele wspólnego (zainteresowania tematyczne i pasje) :)

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2008, 22:54
przez Gienek
Wojciech Perkowski napisał(a):Pierwsze dwie fotki - kolory kamuflazu pod szybkami.

1. :shock: :shock: Ja widzę żółty.
Wosk?
2.W takim razie co to za zasada wybierania jednego z dwóch kolorów (też powinny być obydwa - prawda)? A jeśli taka zasada to wybierano ten kolor kamuflażu który podobny był bardziej do kokpitu :->

Wojciech Perkowski napisał(a):A dlaczego nie OD?


O! to jest super. Mam na to odpowiedź:
A DLACZEGO TAK?
:mrgreen:

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: wtorek, 20 maja 2008, 11:50
przez Grzegorz2107
Gienek napisał(a):[zwłaszcza przy charakterze OD zamieniającym się w papier ścierny - a ile można woskować i pucować takiego mastodonta?) :)


Z tym papierem ściernym to chyba tylko figura retoryczna?
Sądzę, że o ile płowiała , to niekoniecznie stawała się bardziej szorstka. A pucowanie i polerowanie maszyn do lustrzanej gładzi to chyba ulubione zajęcie amerykańskich mechaników. :)

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: wtorek, 20 maja 2008, 13:55
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Faktycznie była o tym wzmianka we wspomnieniach Gabreskiego, że nakazał swoim mechanikom polerowanie swojego Tbolta aby osiągnąć większą prędkość co też zrobili. Zachwycał się też naklejkami zamówionymi przez mechaników do oznaczania kolejnych zwycięstw. Na chropowatej powierzchni te kalkomanie chyba gorzej by wyglądały niż na zdjęciach. Ale to takie moje dywagacje...

Re: co za tylnymi szybami samolotów USAAF?

PostNapisane: wtorek, 20 maja 2008, 14:21
przez Gienek
Też czytałem o mechanikach Gabreskiego ale przyznać trzeba, że na zdjęciu poniżej to się nie bardzo przyłożyli - głęboki mat, zero połysku:
Obrazek

A tu inne przykładowe Thunderbolty matowe do "bólu":
Obrazek