Focke Wulf Fw-190 A8/R11 malowanie
Napisane: poniedziałek, 30 września 2013, 09:51Witam serdecznie.
Jako że kończę wyżej wspomniany model z Revell-a w 1/72 mam wątpliwość dotyczącą malowania owego samolotu. Chodzi mi konkretnie o wygląd okolic wydechów i kabiny, a mianowicie obszar, który na pudełku jest pomalowany na czarno. Problem w tym, że nie ma okreslonych dokładnie linii przebiegu tego koloru w instrukcji. I o ile zakres malowania od osłony przeciwodblaskowej w stronę skrzydeł jest, powiedzmy, w miarę jasny, to nie mam pojęcia w którym miejscu powinien się kończyć przy skrzydle. Czy powinno to być równo z oprofilowaniem przejścia skrzydło-kadłub, czy też powinno zachodzić na niego. A jeżeli tak, to jak daleko. Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek info na ten temat, to bardzo proszę o poratowanie. Zdjęcie, albo chociaż kolorowanka.
Jako że kończę wyżej wspomniany model z Revell-a w 1/72 mam wątpliwość dotyczącą malowania owego samolotu. Chodzi mi konkretnie o wygląd okolic wydechów i kabiny, a mianowicie obszar, który na pudełku jest pomalowany na czarno. Problem w tym, że nie ma okreslonych dokładnie linii przebiegu tego koloru w instrukcji. I o ile zakres malowania od osłony przeciwodblaskowej w stronę skrzydeł jest, powiedzmy, w miarę jasny, to nie mam pojęcia w którym miejscu powinien się kończyć przy skrzydle. Czy powinno to być równo z oprofilowaniem przejścia skrzydło-kadłub, czy też powinno zachodzić na niego. A jeżeli tak, to jak daleko. Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek info na ten temat, to bardzo proszę o poratowanie. Zdjęcie, albo chociaż kolorowanka.
. Wilkie dzięki garrett, tego własnie mi było trzeba. Tylko mam jeszcze pytanie dot. zdjęcia - masz może adres strony z której go pobrałeś? Chciałbym go sobie obejrzeć w powiększeniu.
