przez irekfm » poniedziałek, 21 października 2013, 15:51
Dziękuję za podpowiedzi! A szczególnie za zwrócenie uwagi na zdjęcie z tablicą przyrządów: oglądałem setki razy, ale oczywiście przeoczyłem najważniejsze ;) Dziwi natomiast fakt, że słupki na zdjęciu pomalowane są w tym samym kolorze co wnętrze kabiny, a patrząc od zewnątrz wydają się wyraźnie różnić od szkieletu kabiny. Jakby były pomalowane jasnym kolorem (alumunium?)
Rzeczywiście mogła to być torba, mapnik etc. tyle tylko, że na ściance bocznej, poniżej linii oszklenia jest już jedna torba na mapy! Po co w takim razie druga? A może torba na wałówkę;) ? Lot wszak trwają wiele godzin...A mówiąc serio wydaje mi się jednak, że to spadochron, którego strzelec- bombardier nie zakładał w czasie lotu, bo krępowałby ruchy w i tak ciasnej i wypełnionej sprzętami kabinie, ale z drugiej strony miał go dzięki stelażowi "pod ręką", gdyby trzeba go było szybko założyć. Lotnicy na zdjęciu które załączyłem do pierwszego posta chyba nie mają na sobie żadnej uprzęży sugerującej spadochrony...A to już przecież nie I WŚ, gdy uważano, że spadochron "odbiera" lotnikom odwagę. Raz jeszcze dzięki za odpowiedź! Może ktoś ma jednak jakiś ostateczny dowód? Irek