Strona 1 z 1
Potez 63.11

Napisane:
poniedziałek, 24 listopada 2008, 15:41
przez dareksommerfeld
Od pewnego czasu chodzi za mną zrobienie tego modelu w jedynie słysznej skali 1/48. Z fotografii przedstawiających tego typu maszyny używane podczas kampanii francuskiej w "polskich" barwach wynika, że nasze maszyny miały dwułopatowe śmigła. Niestety Azur w swoim zestawie dał tylko śmigło trójłopatowe. Czy może ktoś gdzieś słyszał o producencie dwułopatowego śmigła Ratier w podziałce 1/48, lub o zdjęciach naszych Potezów z trójłopatowymi śmigłami?
Pozdrawiam Darek
Re: Potez 63.11

Napisane:
poniedziałek, 24 listopada 2008, 22:21
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Dopiero teraz zwróciłem uwagę, że śmigła są dwułopatowe chociaż na kolorowych profilach w tomisku p. Belcarza są trójłopatowe. Straciłem ochotę na zrobienie "polskiego" z CWL. Te egzemplarze nie latały bojowo więc chyba wykonam francuza. Czekam z niecierplwością na początek Twojej pracy bo sama maszyna jest wyjątkowo intereująca. Przy okazji pytanie bo jeszcze nie posiadam "grzybkowej" książki poświęconej rodzinie Potezów: jakie są różnice pomiędzy Potezem 633 B2 a 631. Generalnie czy z zestawu Azura Poteza 631 można wykonać bombowego 633 ?
Re: Potez 63.11

Napisane:
poniedziałek, 24 listopada 2008, 22:40
przez Jacek Bzunek
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):. Przy okazji pytanie bo jeszcze nie posiadam "grzybkowej" książki poświęconej rodzinie Potezów: jakie są różnice pomiędzy Potezem 633 B2 a 631. Generalnie czy z zestawu Azura Poteza 631 można wykonać bombowego 633 ?
Azur robi zarówno 631
http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?g ... d=33518690jak i 633
http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?g ... dm=1311932Oba moim zdaniem dużo zgrabniejsze niż 63.11.
Re: Potez 63.11

Napisane:
poniedziałek, 24 listopada 2008, 23:50
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Jacku ale 633 jest tylko w nikczemnej skali

Re: Potez 63.11

Napisane:
wtorek, 25 listopada 2008, 08:25
przez Jacek Bzunek
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Jacku ale 633 jest tylko w nikczemnej skali

Faktycznie, nie zauważyłem a takie to malowanie rumuńskie jest fajne.
W jedynej słusznej skali jest 630.
http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?g ... dm=1311905
Re: Potez 63.11

Napisane:
piątek, 28 listopada 2008, 23:57
przez dareksommerfeld
No cóż wynika że będzie trzeba wystrugać sobie samemu śmigiełka, chyba że jakaś firma coś zaoferuje.
Co do różnic między 631 a 633 to postaram się jutro coś wynaleźć w książce.
Pozdrawiam Darek.
Re: Potez 63.11

Napisane:
sobota, 29 listopada 2008, 00:23
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
dareksommerfeld napisał(a):Co do różnic między 631 a 633 to postaram się jutro coś wynaleźć w książce.
Będę zobowiązany

Re: Potez 63.11

Napisane:
sobota, 29 listopada 2008, 11:07
przez dareksommerfeld
A więc do rzeczy:
631 to wersja myśliwska, dość obficie uzbrojona. Aby przerobić go na wersję bombową należy nie montować uzbrojenia pod skrzydłami i pod kadłubem. Pod centralną częścią kadłuba trzeba przerysować linie podziałowe, no i należy przenieść rurkę Pito. W sumie zmiany nie są wielkie, myślę że w jeden wieczór da się to wszystko poprawić. pozostaje jeszcze kwestia kabiny załogi, ale tutaj niewiele można powiedzieć.
Pozdrawiam Darek.
Re: Potez 63.11

Napisane:
sobota, 29 listopada 2008, 12:54
przez Jostein
Pomiędzy stanowiskami pilota i strzelca pokładowego w wersji 633AB2 znajduje się komora bombowa, której szczyt nieco wystaje powyżej dolnej krawędzi ramy oszklenia. W odmianach myśliwskich znajduje się tu stanowisko nawigatora.
Re: Potez 63.11

Napisane:
sobota, 29 listopada 2008, 19:45
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Jostein napisał(a):Pomiędzy stanowiskami pilota i strzelca pokładowego w wersji 633AB2 znajduje się komora bombowa, której szczyt nieco wystaje powyżej dolnej krawędzi ramy oszklenia.
Miałbyś jakieś zdjęcie lub rycinę ?
Re: Potez 63.11

Napisane:
sobota, 29 listopada 2008, 20:39
przez Jostein
Tutaj jest co nieco, ale trzeba znać rosyjski:
http://www.airwar.ru/enc/bww2/potez633.htmlA tutaj po polsku (bardzo krótko):
http://www.jurek.com.pl/bron2ws/fr/frsam00.phpPZDR
Jostein
PS. Mogę tez przeskanować instrukcję od modelu Poteza 633 w skali 1:72.
Re: Potez 63.11

Napisane:
niedziela, 30 listopada 2008, 22:25
przez lodzianin
Ja z innej beczki ... dałoby się zrekonstruować hipotetyczne malowanie chińskich Potezów 633 ? .
Chińczycy zamówili je przecież razem z Moraneami .