TK napisał(a):Nie, mówię to całkowicie poważnie

- no pewnie, że nie o to mi chodziło

. Po prostu zdałem pytanie, jaki odcień z palety Gunze byłby najlepszy dla tego akurat samolotu.
Tu nie ma nic pewnego, nawet powiem więcej - możemy sobie pogdybać. Musisz wiedzieć, że produkcję Zer 21 zakończono w Nakajima pod koniec 1942 roku. Malowania o których rozmawiamy pochodzą z sierpnia/września 1944, a więc półtora roku po zakończeniu produkcji. Nie wiemy skąd 261 miał te Zera - albo fabryczne z końca 1942, albo z przekazania z innych jednostek. Jak z przekazania to mogli dostać mieszankę produkcji Mitsubishi/Nakajima. Przed przekazaniem zapewne samoloty przechodziły jakiś remoncik. Gdzie ? Nikt nie wie. Czym je tam pomalowano ? Czymkolwiek, co było dostępne w rejonie zakładu remontowego. Rozumiesz już więc, że na bazowe kolory Mitsubishi/Nakajima nałożono nowe farby żeby odnowić powierzchnię. Ja bym obstawiał zielony Nakajima (bardzo ciemny, butelkowy), który na Saipanie zapewne płowiał i odbarwiał się niemiłosiernie, co dawało taką kolorową mozaikę na powierzchni. Do tego kabiny zakrywano przed słońcem plandeką, co tworzyło ciekawe zróżnicowanie kolorystyczne - powstawał obszar ciemniejszy obejmujący rejon kabiny, zachodzący pewnie nieco na skrzydła.
Spód kadłuba zostawiono w kolorze "jasnokarmelkowym". Ostawiam "karmelkowy" Nakajima, ale to taki mój prywatny typ. Karmelkowy Mitsubishi był równie pradopodobny.
W Japonii wyszedł wieki temu zestaw kalkomanii z firmy Platz z tej jednostki. Tu masz link do zestawu :
http://www.hlj.com/product/PLZHD7-3/Air Moim zdanie bardzo wiarygodny, profesjonalnie opracowany, pewnie na podstawie zdjęć oryginałów. Samolot z numerem 143 to dowódca całej sekcji.
TK napisał(a):No dobra, ale nie mogło to przecież się wziąć z powietrza - myślę, że nikt przy zdrowych zmysłach nie wprowadzał by takiej dezinformacji, chyba że masz na to jakieś przykłady
Mam złą wiadomość - wzięto to z powietrza. Malarze sylwetek malują jak im się podoba i wymyślają coraz to nowe "hipotezy" kolorystyczne. Niestety ten czerwony to wymysł i wyobraźnia malarza sylwetki.
Czy mam przykłady dezinformacji ? Tysiące. To nie o to chodzi, że ktoś celowo wprowadza dezinformację. Po prostu tworzy własną fantazję na temat samolotu, ale nie w celu wprowadzenia w błąd, tylko bo taki samolot by mu się podobał - taki samolot marzeń. Dodajemy kolory, żeby było ładnie i kolorowo. Zycie było szare i zielone, a modelarze pragną kolorów jak Rosjanie Krymu. Stąd przeróżne kolorowe "bajanie" rysowników sylwetek. Modelarz chce wierzyć, że tak było, tak jak Fox Mulder w UFO. Niestety : The truth is out of there.