Strona 1 z 1

Szukam pewnego VB...

PostNapisane: piątek, 30 maja 2014, 21:50
przez mariuch
Witam
Cześć, mam na imię Mariusz, i jestem modelarzem od 14 roku życia. Nie sklejam 35 lat.
I chyba dłużej nie dam rady...

Przejdę od razu do rzeczy.
Dowiedziałem się, że dziadek, brat dziadka czy pradziadka (czy jakoś takoś) mojego serdecznego kumpla, latał w Anglii :D
Nazywał się kpt. Gustaw Radwański. Latał w składzie 151, 56, 607, od grudnia 1941 w 302, a potem w 316. Nie zasłynął specjalnie niczym, oprócz tego że był obwiniany za spowodowanie 13 lutego 1942 zderzenia z drugim samolotem, w efekcie czego poniósł śmierć pilot tego drugiego - sierż. Jan Musiał. Radwańskiemu udało się wylądować i przeżył.

Co udało mi się dotąd znaleźć na temat jego samolotu:

Był to Spitfire Vb AB825, SZ-T
CBAF 300, silnik M45

I chcę go zrobić. Chcę zrobić model samolotu dziadka mojego kumpla :D

Oczywiście interesują mnie wszystkie informacje dotyczące tego samolotu. Próbuję przebrnąć przez niezliczone ilości materiałów dot. Spitfirea i nie potrafię znaleźć chociażby fragmentu SZ-T :-/

Myślę, że w tym przypadku fajnie zrobić VB z napisami SZ-T, to mało. Chciałbym umieścić na nim coś charakterystycznego dla tego egzemplarza, tego konkretnego samolotu...
Dodam że skalą będzie 1:48, więc poszukiwane nawet najdrobniejsze szczegóły wyróżniające ten egzemplarz.
Gdyby ktoś, coś, jakieś zdjęcie, wzmianka, cokolwiek co mogłoby pomóc w zbudowaniu unikatowego w jakiś sposób modelu, dajcie znać proszę :roll:
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam serdecznie :)
Mariusz

Re: Szukam pewnego VB...

PostNapisane: piątek, 30 maja 2014, 23:10
przez mariuch
Powiedzcie mi, czy AB825 różnił się czymś istotnym i wyglądającym od innych serii?

Re: Szukam pewnego VB...

PostNapisane: niedziela, 1 czerwca 2014, 16:42
przez greatgonzo
Z Twoich postów tu i gdzie indziej odnoszę wrażenie, że w temacie Spitfire jesteś dość 'nowy'? Pytam, bo pewne rzeczy powszechnie znane i uważane za oczywiste nie dla każdego takie muszą być.

W skrócie: bez zdjęcia konkretnego egzemplarza nie sposób jest zgadnąć wszelkich detali.

Szczególnie wobec samolotu będącego jakiś czas w służbie. Można jednak zebrać trochę materiału do przemyśleń. Ale na początek trzeba ustalić miejsce w czasie, z którego ma pochodzić 'nasz' samolot. Gdybyś był zainteresowany, to zapraszam na PW.

Re: Szukam pewnego VB...

PostNapisane: niedziela, 1 czerwca 2014, 23:00
przez dewertus
mariuch napisał(a):kpt. Gustaw Radwański. Latał w składzie 151, 56, 607, od grudnia 1941 w 302, a potem w 316. Nie zasłynął specjalnie niczym, oprócz tego że był obwiniany za spowodowanie 13 lutego 1942 zderzenia z drugim samolotem,


Pozytywy także miał na koncie - 16.04.1941 lecąc na Hurricane Mk.II Z2636 (56 Sqn RAF) o godzinie 15.00 nad Harwich uszkodził jednego Dorniera Do-17. Kpt. Gustaw Radwański miał numer służbowy 76708.

Może zamiast Spita zrób tego Hurriego?

Re: Szukam pewnego VB...

PostNapisane: poniedziałek, 2 czerwca 2014, 11:54
przez mariuch
I zasiałeś ziarno... :D
Zbyt mocno już wsiąkłem w ustalenie szczegółów tego Spita, ale ten Hurricane też w słusznej sprawie, bo jedyny na którym zrobił Niemcom jakąś krzywdę :D Tak więc, robiąc tego Spita, będę o nim myślał :D
Generalnie gość miał słaby bilans - uszkodził jednego Niemca, rozwalił dwa "swoje"... :D

Re: Szukam pewnego VB...

PostNapisane: poniedziałek, 2 czerwca 2014, 21:15
przez dewertus
To, że bezpośrednio nie przysporzył większej liczby bohaterów III Rzeszy nie znaczy że miał słaby bilans. Nie wiemy ilu kolegów z dywizjonu czy członków załóg innych samolotów RAF/PAF/USAAF itp... utrzymało się przy życiu dzięki temu że tam był i walczył. Nie wiemy czy nie odniósł większych sukcesów w psuciu Niemcom infrastruktury lub czy nie przeszkodził im w ich zwycięstwach...

Badając dzieje pilotów walczących nad Maltą trafiłem na historię pewnego Kanadyjczyka, który wykonał przeszło 200 lotów bojowych i nie uzyskał żadnego potwierdzonego zwycięstwa, ale dzięki niemu kilku czołowych asów RAF nie miało bliskiego spotkania ze Św. Piotrem bo w porę przeganiał mietka czy innego makarona z ich ogona ;o)

Powodzenia w budowie!