Modelarstwo z pasją

Witam, mam pytanie co to jest za MG na widocznym powyżej zdjęciu, oraz co to za dodatkowy element wystający ze stanowiska strzelca - chodzi mi o tę jakby rurę czy rondel na którym zamocowany jest karabin. Zdjęcie pochodzi z końcowego okresu wojny

Według mnie to prowizorycznie zamontowany MG 81Z na lawecie kolumnowej. Coś takiego mi się widzi:
http://www.adamostridge.co.uk/images/Co ... tridge.png
Zdjęcie jest marnej jakości i w zasadzie wnioskuję po charakterystycznym montażu kołowej muszki na wysięgniku.

Dzięki net_sailor za odwiedź.
Być może jest tak jak piszesz-że to może być MG81Z chociaż wg literatury montowany w tej wersji powinien być MG 131.
Na zdjęciu są cztery możliwe warianty karabinów, domalowałem jedynie na MG81 i MG81Z ,,muszki'' podobne do tych z linku-proszę porównajcie czy to na pewno MG81Z bo chciałbym do modelu coś z tych czterech zamontować.

Miałby ktoś może lepsze zdjęcia lub rysunek tego stanowiska strzeleckiego tzn. z tą kolumną?

Czy ona wystawała jedynie ponad grzbiet samolotu czy może była również do pewnego miejsca w środku samolotu?


zdjęcie jak zdjęcie lepszego nie mam...

MG 131 to jednak nie to. Wystarczy popatrzeć gdzie ma muszkę i szczerbinkę, aby go wykluczyć. Jedynie MG 81 z grubsza odpowiada karabinowi ze zdjęcia i jest w miarę prawdopodobny. Przy czym broń jest w takiej pozycji a zdjęcie takiej jakości, że mając wątpliwości co do typu trudno w ogóle wyrokować o wersji broni: jedno- czy dwulufowa.
Typ montażu, czyli na kolumnie to moja niczym właściwie nie poparta spekulacja i "strzał w ciemno". Wnioskuję jedynie po braku widocznego pałąka, co wcale nie musi być trafną diagnozą/obserwacją zważywszy na wspomnianą jakość zajęcia. Równie dobrze pałąk może być złożony zupełnie na płasko i z tego położenia niewidoczny czy nierozróżnialny. Tak jak piszesz, MG81 to broń dla Ju 52 raczej nietypowa to i montaż miałby pełne prawo być słabo udokumentowany. To co zalinkowałem poprzednio jest zwykłą podstawą polową dla piechoty i niekoniecznie ma zastosowanie w samolocie. Służy jedynie za ilustrację samej idei montażu karabinu bez pałąka. Inna propozycja to prosty obrotnik, czyli bolec przyspawany do krawędzi stanowiska strzeleckiego, na którym mógłby obracać się karabin. Niestety tutaj bardziej nie pomogę, bo możliwości jest zbyt wiele.

Znalazłem parę zdjęć nie związanych z tym konkretnym samolotem ale z nietypowym jego uzbrojeniem i sposobem jego mocowania, które faktycznie nie ma pałąka i jest mocowane bezpośrednio do obrotnicy.

Na pierwszym jest chyba MG81Z


na drugim i trzecim gniazdo z elementem mocującym karabin


czy mógłbyś kolego net_sailor jeszcze raz porównać to zdjęcie z tymi z pierwszego i trzeciego postu?

To ostatnie zdjęcie w zasadzie rozwiązuje sprawę. Widać na nim, że MG 81Z mocowany jest na "widełkach" (środkowe zdjęcie przedstawia puste widełki), a całość przemieszcza się na boki po ruchomym pierścieniu stanowiska. Po bokach widać wystające trójkątne gniazda służące niegdyś do mocowania pałąka. Tutaj pełnią rolę wyłącznie ozdobną.

Zasięgnąłem języka w odmętach internetu i to wygląda jak MG 15 'Condor-Haube' - inaczej B1-Stand zun Einbau.
Ju 52/3 m - strona: http://www.luftarchiv.de/index.htm?/bor ... waffen.htm , tylko że bez przezroczystej osłony.

Dzięki za podpowiedzi, myślę że to mogło być coś podobnego do tego ze stanowiska z Condor Haube lecz pozbawione również relingu i to by pasowało

Mam następne pytanie-w pewnych seriach produkcyjnych ''Tante Ju'' stosowany był system odmrażania na krawędziach skrzydeł, stateczniku poziomym i pionowym, polegał on miej więcej na tym że w skrzydła a ściślej w ich tzw. krawędź natarcia wpuszczane było gorące powietrze z zewnętrznych silników poprzez rurę z dyszami, która wchodziła w skrzydło, a na tył samolotu poprzez przewody i cały system odpowiedniej hydrauliki pompowany był gorący płyn. Na bardzo niewielu zdjęciach widać przebarwienia właśnie na tych elementach płatowca,





moje pytania są takie:

1) czy elementy te były malowane specjalnie na kolor inny niż reszta samolotu?

2) czy też pod wpływem ogrzewania w/w elementów płatowca farba ulegała po jakimś tam czasie przebarwieniom i na zdjęciach wyglądają one nieco inaczej niż pozostała część samolotu ?

To zapewne gra światła na dwóch różnie odbijających światło powierzchniach

Tutaj to widać doskonale:

Też brałem grę światłem pod uwagę, tylko że na drugim i ostatnim zdjęciu światło pada centralnie od góry co widać po cieniu a pomimo to widoczna jest różnica w odcieniach farby, jest ostre i równe przejście natomiast na zdjęciach, które zamieściłeś światło pada od przodu a przejście jest łagodne.

Czy zna ktoś z forum sposób na uzyskanie takiej powierzchni na płatowcu, która imitowała by samolot pokryty cieniutką warstwą szadzi.