He 111 H, Monogram/Revell 1:48 - gdzie boli?
Znany i lubiany, choć stary model He 111 Monogram/Revell ma dość widowiskowo skopany kształt osłon silników. To z grubsza udało mi się ustalić i prawdę mówiąc korekta oznacza zrobienie tych elementów od nowa...
Mam dwa takie modele, jeden w budowie jako PZPR przecieracz szlaku i drugi w szafie, docelowo H-20. Ten drugi chciałbym już potraktować z sercem stąd robię sobie listę błędów zestawu, a że He 111 znam bardzo słabo - prośba o wsparcie, na tą chwilę mam to:
[1] Błąd w osłonach silników, zbyt mało wybrzuszone tuż za kołpakiem śmigła, źle zrobione chłodnice oleju
[2] Śmigła VS-111 - kształt
Podejrzane są jeszcze kształt gondoli pod kadłubem i usterzenie poziome. Programowo nie ufam "planom" ale może ktoś lepiej obeznany w temacie ogarnął konfigurację podziału blach i lokalizację wzierników na skrzydłach? Podobnie okienka i gondole?
Czy warto inwestować w vacu osłonę kabiny Squadron kiedy myślę o H-20/H-22?
Mam dwa takie modele, jeden w budowie jako PZPR przecieracz szlaku i drugi w szafie, docelowo H-20. Ten drugi chciałbym już potraktować z sercem stąd robię sobie listę błędów zestawu, a że He 111 znam bardzo słabo - prośba o wsparcie, na tą chwilę mam to:
[1] Błąd w osłonach silników, zbyt mało wybrzuszone tuż za kołpakiem śmigła, źle zrobione chłodnice oleju
[2] Śmigła VS-111 - kształt
Podejrzane są jeszcze kształt gondoli pod kadłubem i usterzenie poziome. Programowo nie ufam "planom" ale może ktoś lepiej obeznany w temacie ogarnął konfigurację podziału blach i lokalizację wzierników na skrzydłach? Podobnie okienka i gondole?
Czy warto inwestować w vacu osłonę kabiny Squadron kiedy myślę o H-20/H-22?

