Strona 1 z 2

Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2009, 13:10
przez Paweł Wymysłowski
Cześć!
Jaki według Was jest kolor sukienki?
Obrazek
Źródło: J.B. Cynk "Polskie siły powietrzne w wojnie"
Obrazek
Źródło: J. Koniarek "Polish Air Force 1939-1945"
T. Królikiewicz w "Polski samolot i barwa" proponuje zieloną w czerwone ciapki
Obrazek
nie wydaje mi się jednak żeby to była poprawna interpretacja.
Mam wrażenie, że mogła być czarna z czerwonymi ciapkami. Co o tym sądzicie?

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2009, 19:40
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Zielona z pewnością nie bo widoczny inny odcień niż trawa. Sukienka mogła być też granatowa lub ciemnobrązowa. Strzelam ;o)

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2009, 19:45
przez Jacek Bzunek
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Sukienka mogła być też granatowa lub ciemnobrązowa. Strzelam ;o)

Brąz odpada jeżeli przyjmiemy że włosy są brązowe. Obstawiam granatowy.

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: wtorek, 4 sierpnia 2009, 20:09
przez Jaho63
Jak dla mnie to wykorzystano kolor tła, czyli czarny. Ale kolor "ciapek”...?

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: niedziela, 9 sierpnia 2009, 17:24
przez Paweł Wymysłowski
Jaho63 napisał(a):Jak dla mnie to wykorzystano kolor tła, czyli czarny. Ale kolor "ciapek”...?

Z tym czarnym to właśnie tak przypuszczam jak Ty, natomiast w kwesti ciapek to za bardzo wykadrowałem zdjęcie.
Obrazek
Gdy porównuję z barwą szachownicy to wydaje mi się, że to może być ten sam kolor.

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: wtorek, 11 sierpnia 2009, 11:59
przez mr.jaro
Ojej, panowie, przeciez ustalanie tonacji barwnej wylacznie na podstawie roznic luminancji (w tym wypadku monochromatycznego zdjecia, w dodatku wykonanego na materiale ortochromatycznym) jest praktycznie niemozliwe. W najlepszym wypadku mozna probowac pokusic sie o baaardzo zgrubne okreslenie nasycenia barwy na podstawie luminancji, pod warunkiem, ze znana jest rowniez tonacja barwna. A przeciez tutaj wlasnie tonacja barwna stanowi niewiadoma...

Dla zobrazowania maly przyklad: luminancja nieba na zdjeciu zblizona jest do luminancji bieli szachownicy i do luminancji barwy twarzy panienki, a przeciez wiadomo, ze niebo w rzeczywistosci bylo blekitne (odblask slonca na kadlubie pozwala przypuszczac brak chmur), pole szachownicy biale, a twarz panienki w odcieniu mniej lub bardziej rozowym... Podobnie rzecz sie ma z innymi barwami. I co tu porownywac?

Prawdopodobienstwo odgadniecia wlasciwej tonacji barwnej wylacznie na podstawie luminancji obrazu o "glebokosci" 8bit wynosi 1:256. Natomiast prawdopodobienstwo odgadniecia wlasciwej tonacji barwnej wylacznie na podstawie porownania dwoch stopni luminancji obrazu (czyli stwierdzenie typu: jesli ta ciemna plama jest tej barwy, to ta nieco jasniejsza powinna byc takiej barwy) o "glebokosci" 8bit wynosi 1:256² lub, jak kto woli, 1:65536.

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 13:28
przez Paweł Wymysłowski
mr.jaro napisał(a):Ojej, panowie, przeciez ustalanie tonacji barwnej wylacznie na podstawie roznic luminancji

Ale my nie próbujemy (przynajmniej ja) tego tak zrobić. Zakładam, że "artysta" nie miał do dyspozycji pełnej gamy kolorów, a wręcz mocno ograniczoną więc pewne podobieństwa wcale nie muszą być przypadkowe (choć oczywiście mogą).

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 14:06
przez mr.jaro
Pawelku, wynik prob odgadniecia tonacji barwy na podstawie luminancji monochromatycznej fotki nie tylko moze, ale musi byc przypadkowy. I to niezaleznie od ilosci barw, ktore staly do dyspozycji "malarzowi". Dlaczego tak jest, napisalem juz wyzej, poslugujac sie prostym (i mam nadzieje, ze w miare zrozumialym) przykladem.
Nastepny przyklad - barwy nr. 37 i 10 na ponizszej karcie (zlapalem pierwsza lepsza z internetu) posiadaja zblizona luminancje, a jednak bardzo rozna tonacje:
Obrazek
Obrazek

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 14:23
przez Jaho63
mr.jaro napisał(a):Ojej, panowie

Gratuluję wiedzy. Nadal jednak ZGADUJĘ, że mógł to być czarny.
Jaro myślę, że Paweł chciał tylko skonfrontować swoje "ODCZUCIA" z "ODCZUCIAMI" innych. Informacja podana przez ciebie, niezależnie czy w naukowej, czy też w prostej formie a mówiąca, że takie dywagacje są zwyczajną zgadywanką była, wierzę, koledze Pawłowi doskonale znana. Jeżeli nawet na podstawie tak ograniczonych materiałów chce się jednak zrobić model, to rozumiem, że chciałoby się wesprzeć o "uwagi życzliwych kolegów" :)

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 14:29
przez mr.jaro
Ja doskonale rozumiem Wasz problem, ale caly klopot w tym, ze wlasnie nasze "odczucia" sa akurat w tym przypadku bardzo zludne.

Zapewne predzej czy pozniej bedzie chodzilo o malowanie modelu, a poniewaz model nie moj, wiec nic mi do tego.

Ja na miejscu budujacego model, nie majac konkretnych informacji z innego zrodla, pozostalbym raczej przy interpretacji Krolikiewicza, bo zawsze to jakas (zgodna z rzeczywistoscia badz nie) "podkladka".

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 14:51
przez Jaho63
mr.jaro napisał(a):pozostalbym raczej przy interpretacji Krolikiewicza

A ja wobec wyraźnych różnic (nawet w luminacji), szukałbym innych "strzałów" niż interpretacja Królikiewicza, bo przy całej tej zgadywance jedno jest dla mnie pewne, ona jest błędna.

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 15:04
przez mr.jaro
Jaho63 napisał(a):A ja wobec wyraźnych różnic (nawet w luminacji), szukałbym innych "strzałów" niż interpretacja Królikiewicza...

No widzisz, dlatego jeden post wyzej napisalem: "nie majac konkretnych informacji z innego zrodla".

Natomiast by miec pewnosc, ze Krolikiewicz (ja tam faceta wcale nie chce bronic, ale staram sie spojrzec na ten temat w miare obiektywnie) sie myli, trzebaby miec do tego jakas podstawe, wiec niejako automatycznie nasuwa sie pytanie, skad bierze sie Twoja pewnosc? Czy dysponujesz informacjami, ktore chocby w najmniejszym stopniu wskazywalyby na wieksze prawdopodobienstwo innej wersji malowania powyzszego nose-artu?

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 15:25
przez Jaho63
mr.jaro napisał(a):No widzisz, dlatego jeden post wyzej napisalem: "nie majac konkretnych informacji z innego zrodla".

Jaro, to już jest tylko przekomarzanie. Jest zdjęcie, tak czarno-białe, opcji kolorów mnóstwo. Ale użyty przez Królikiewicza zielony, i to taki JASNY zielony, na tym zdjęciu widać, że nim nie jest. Z resztą ogólnie widać różnice również w detalach, co skłania do wątpliwej rzetelności malowanki.

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 15:25
przez Paweł Wymysłowski
mr.jaro napisał(a):Ja doskonale rozumiem Wasz problem, ale caly klopot w tym, ze wlasnie nasze "odczucia" sa akurat w tym przypadku bardzo zludne.

Idąc tym tropem nigdy nie można by dyskutować o kolorach na podstawie czarno-białych zdjęć (a i z kolorowymi byłaby jazda). Kto zagwarantuje, że tego Halifaksa nie pomalowali jednak na czerwono, a nie na czarno jak Pan Bóg przykazał?
Ja na miejscu budujacego model, nie majac konkretnych informacji z innego zrodla, pozostalbym raczej przy interpretacji Krolikiewicza, bo zawsze to jakas (zgodna z rzeczywistoscia badz nie) "podkladka".

Moja interpretacja czarno-białego zdjęcia nie jest wcale gorsza od jego interpretacji czarno-białego zdjęcia.

Re: Halifax JD362 a kolor sukienki

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 15:30
przez Jaho63
Paweł Wymysłowski napisał(a):Moja interpretacja czarno-białego zdjęcia nie jest wcale gorsza od jego interpretacji czarno-białego zdjęcia

Rzekłbym nawet, że jest lepsza. :D