Modelarstwo z pasją

Czy to SP-BPM zniszczona w czerwcu 1940 we Francji?
Bardzo ciekawe malowanie!

Tutaj mają podobne zdanie
http://forum.keypublishing.com/showthre ... te-forties

Dawno temu
http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=5 ... 940#p73207

Malowanie najpewniej DG/DE z czarnym spodem.

...ale te "angielskie" chyba zostały przejęte przez BOAC, a nie zniszczone.

Pozostaje pytanie, jak możliwe, że przy podpisaniu umów na tworzenie PSP Loockhead posiadał szachownice

Byl własnością polskiego rządu - stad oznaczenie.

Równie dobrze SP-BPM mógł dostać oznaczenia AdA lub RAF a małe szachownice na statecznikach były dodatkiem.

Polskie samoloty we Francji częstio miały szachownice.

Ale tylko na kadlubie, na skrzydłach i sterze kierunku srabdardowe oznaczenia francuskie. Super Electry odleciały do W. Brytanii i przez RAFowskie jednostki były przerabiane, prawdopodobnie zatem otrzymały malowanie według instrukcji angielskich, zatem były to prawdopodobnie jedne samoloty z kompletem "naszych" oznaczeń.

Prawdopodobnie? Na 100 % nigdy się nie dowiemy ale:
- rząd RP znajdował się w 1939/1940 we Francji,
- loty do okupowanej Polski też były planowane z Francji.
Z drugiej strony przebudowana rozpoczęła się przed zawarciem umów lotniczych z Ada i RAF więc norm dot. oznakowania samolotów PSP nie było.
Czy znane są jakiekolwiek emigracyjne zdjęcia naszych L-14H poza wykonanymi w Stavanger przed lotem do Szkocji.

Kali napisał(a):O dewoitine piekny samolocik polskich dragonów?...
był jeszcze taki holenderski rzęch

Nie pomyliłeś Morane'a 406 z Dewoitine?

Tutaj chyba nastąpiło przejęcie konta, gdyż dziwnym jest że Kali zarejestrowany od 2008 roku przez 7 lat napisał jakieś 70-80 postów, a blisko drugie tyle dobił tylko w sam poniedziałek z reguły merytorycznie, gramatycznie i logicznie bez sensu

Czyli zadanie dla Admina
Rzeczywiście - straszny bełkot!

Co prawda nie Elektra - ale ten tutaj tak jakby też nasz...

Caudron 445 Goeland



z francuskiego "beja".

Tym tropem szły moje myśli...