Modelarstwo z pasją

Witam,
Poszukuję "kwitów" wyposażenia kabiny do w/w samolotu.
Jestem w trakcie budowy też PZL-a, ale P.50a i w związku z brakiem jakichkolwiek zdjęć lub rys. kabiny do Jastrzębia, muszę trochę improwizować. Ponoć wyposażenie niewiele się różniło od P.24.

mecenass napisał(a): Ponoć wyposażenie niewiele się różniło od P.24.

Nie wiem jak było w Jastrzębiu, ale w P.24 było podobnie do innych "puławszczaków":

źródło: A.Glass "PZL P.24"

Dzięki bardzo.
Pomocny materiał.
A czy koledzy przypadkiem nie wiedzą czy istnieją jakieś zdjęcia wnętrza kabiny, tablicy przyrządów, tego P.24 co stoi w muzeum w Turcji?

Turek zdj nr 61622 :
http://www.warbirdphotos.net/browse.asp ... rs/PZL-P24

Serdeczne dzięki,
O to mi chodziło. Jak wykonam kabinę to poddam waszej weryfikacji na forum, jeszcze raz dzięki.

Przy czym zauważ, że tablica przyrządów jest dopasowana do przekroju kadłuba p.24. W Jastrzębiu to miejsce powinno mieć inny kształt więc rozłożenie zegarów też mogło być inne.
A tak przy okazji, czy jest jakaś jedna publikacja, w której zebrano by wszystko co wiadomo o Jastrzębiach?

W Jastrzębiu na tablicy przyrządów znajdowały się tylce kadłubowych kmów. Moim zdaniem lepszym wzorem do naśladowania byłby w tym przypadku P.24/III.

net_sailor napisał(a):W Jastrzębiu na tablicy przyrządów znajdowały się tylce kadłubowych kmów. Moim zdaniem lepszym wzorem do naśladowania byłby w tym przypadku P.24/III.

Można też założyć, że kształt tablicy podpatrzono w amerykańskich P-36. Rząd polski otrzymał ofertę zakupu tych myśliwców i przedstawiciele lotnictwa mieli okazję je oglądać.

Pewności nie będzie więc można trochę pofantazjować.

Pewne pojęcie może dawać kształt kadłuba w miejscu przeznaczonym do montażu tablicy przyrządów, jednak odmienny od P.24.
Zakładam, że znasz to zdjęcie, ale na wszelki wypadek zamieszczam - to, co widać na drugim planie, być może jest właśnie fragmentem P.50a:


Tylko dla celów dyskusji / Only for discussion purposes

Gdyby zaś wzorować się na produktach oferowanych Polsce, to może to:


Tylko dla celów dyskusji / Only for discussion purposes

Fajnie byłoby zobaczyć warsztat. Powodzenia

Pozdrawiam
Hubert

Panowie, dziękuję za materiały i wszelkie sugestie.
Projekt "Jastrząb" trwa już 3 lata.
Po zebraniu dostępnych materiałów i przeczytaniu chyba wszystkich forum dot. tego samolotu podjąłem się budowy modelu w skali 1:4.

Kendzior napisał(a):Pewne pojęcie może dawać kształt kadłuba w miejscu przeznaczonym do montażu tablicy przyrządów, jednak odmienny od P.24.

Oczywiście Hubert masz rację, kształt tablicy przyrządów z pewnością był dopasowany do przekroju kadłuba w tym miejscu.

A tak w ogóle, ktoś może zadać pytanie:
Dlaczego pytasz o kokpit P.24 budując zupełnie inny samolot?!
No fakt! Ale nie do końca.
Po załamaniu się projektu "Wilk" powstała silna potrzeba przezbrojenia PSP w nowy samolot. Projekt "Jastrząb" był realizowany
naprędce i pod presją czasową, co wiązało inż. Jakimiuka do wykorzystania dostępnych sprawdzonych rozwiązań konstrukcyjnych i podzespołów. I tak, cała tylna sekcja kadłuba wraz ze statecznikami została zapożyczona właśnie z P.24.
Podobnie mogło być z wyposażeniem kabiny, choć potwierdzenia w postaci np. zdjęcia - nie ma, ale wszelkie przesłanki ku temu były.

Paweł84 napisał(a):Można też założyć, że kształt tablicy podpatrzono w amerykańskich P-36.

Nie sądzę, Jakimiuk nie miał na to czasu, poza tym rozmieszczenie przyrządów i innego wyposażenia też było podobne jak w P-11 i P-24, chodziło o to, aby pilot przesiadając się z P-11 nie "uczył" się nowego kokpitu. Owszem, na pewno były nowe elementy, jak np. dźwignia zmiany skoku śmigła, panel strojenia radiostacji czy dźwignie klap i chowania podwozia, ale ogólnie koncepcja kokpitu przeniesiona z P.24.
Tak na marginesie, PZL P.50 w tej fazie projektu nie był jakimś "wybitnym" samolotem i jak to na początku - trapiły go problemy "wieku dziecięcego". Gdyby nie wojna, kto wie.

net_sailor napisał(a):W Jastrzębiu na tablicy przyrządów znajdowały się tylce kadłubowych kmów.

Z pewnością nie. Po przeanalizowaniu zdjęć, km-y były bardziej z przodu, a na zdjęciu z "Niemcem stojącym na centropłacie" nie widać wykrojów pod km-y w tablicy przyrządów.

Zobacz jeszcze to:
http://odkrywca.pl/pzl-p-50-jastrzab,232844.html

mecenass napisał(a): cała tylna sekcja kadłuba wraz ze statecznikami została zapożyczona właśnie z P.24.

Czy w związku z tym zamierzasz na Twoim modelu wykonać stery ze żłobkowanej blachy? Pytam bo Ardpol w swoim modelu (co prawda przedstawiającego pierwszy prototyp) dał płócienne lotki i stery.

mecenass napisał(a):Po przeanalizowaniu zdjęć, km-y były bardziej z przodu, a na zdjęciu z "Niemcem stojącym na centropłacie" nie widać wykrojów pod km-y w tablicy przyrządów.

Również popatrzyłem na to zdjęcie i muszę przyznać Ci rację. Nie ma wykroju, jest tylko otwór na linkę Bowdena do przeładowania broni. Widać go tutaj za rękawem amunicyjnym:
http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/jastrzb.jpg

Wojtek, chciałem Ci podziękować za te dwa zdjęcia dotychczasowych efektów prac - pokazałem żonie, jako dowód na niesłuszność wszelkich prześladowań

Myślę, że jeżeli założysz wątek warsztatowy, to może być jeden z największych projektów, nie tylko na PWM.
Będę trzymać kciuki.

Pozdrawiam
Hubert

qalimar napisał(a):Zobacz jeszcze to:
http://odkrywca.pl/pzl-p-50-jastrzab,232844.html

Mariusz, od tego wszystko się zaczęło , ten wątek znam prawie na pamięć .

Paweł84 napisał(a):Czy w związku z tym zamierzasz na Twoim modelu wykonać stery ze żłobkowanej blachy?

Pawle, nie mam wiedzy czy I-szy prototyp miał stery i lotki kryte płótnem, ale wg mnie (prawie mam pewność) - nie miał.
Było by to "cofanie się", skoro P11 i P24 miały stery kryte blachą, to tym bardziej P50 je miał.
Co do żłobkowanej blachy pokryciowej na statecznikach, to zdjęcia i dostępne materiały tego nie potwierdzają.
Pisząc, że "tylna sekcja kadłuba wraz ze statecznikami została zapożyczona właśnie z P.24." miałem na myśli kształty i obrysy. Na ile została zmodyfikowana, niestety nie ma potwierdzenia w zdjęciach czy innej dokumentacji.
Wiadome natomiast jest, że wersja "A" (a taką buduję) miała przesunięty stat. poziomy do góry i został on podparty zastrzałami ze względu na drgania jakie występowały w pierwszym prototypie.
Nie "siedzę w temacie" modeli plastikowych tak głęboko i nie wiem kiedy Andropol wypuścił zestaw, i wg jakich materiałów go opracowywał.
Dla mnie bazą wyjściową do projektu były rysunki Artura Sudnika.

net_sailor napisał(a):Nie ma wykroju, jest tylko otwór na linkę Bowdena do przeładowania broni. Widać go tutaj za rękawem amunicyjnym:
http://odkrywca.pl/forum_pics/picsforum24/jastrzb.jpg

Kurcze! Faktycznie! Tego się nie dopatrzyłem.
Wielkie dzięki, muszę to uwzględnić w projekcie tablicy przyrządów.

Kendzior napisał(a):pokazałem żonie, jako dowód na niesłuszność wszelkich prześladowań

Hubert, trochę "nie trybię" o co chodzi

A co do wątku warsztatowego - no to nie wiem czy tu mogę, jestem trochę "z innej bajki"
Tzn. buduję modele redukcyjno-latające RC, a tu przecież forum stricte redukcyjne.
Tutaj raczej jestem "oglądaczem" i jestem pełen podziwu i szacunku dla kolegów za "warsztat", umiejętności
i wiadomości związane z lotnictwem. To, co niektórzy tutaj "wyprawiają" z tak małymi detalami, to po prostu - mnie "z butów wyrywa", a szczęki szukam pod stołem.
Dokumentację budowy Jastrzębia oczywiście prowadzę.