Strona 25 z 39

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 10:11
przez krzy65siek
Ok, nie zgodzimy się.

Moim zdaniem namalowanie w warsztacie konta prostego jest zawsze łatwiejsze niż malowanie jakiegoś bliżej nieokreślonego kąta wynikającego z układu linii na płatowcu. Wyobraźcie sobie jak jest łatwiej namalować literę "P" od kąta prostego, czy też odmierzając jakieś dziwne odległości od linii natarcia.

Nie mówiąc już o tym, że to jest wojsko, a nie aeroklub i że wszystko podlega zatwierdzeniu i na rozkaz, a to, że szeregowy musi się zgarbić, to jest problem szeregowego.

Swoją drogą chętnie zobaczę te zniekształcone litery na Karasiach i na RWD, nigdy nie zwróciłem uwagi.

Pozdrawiam
Krzysiek

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 11:33
przez HubertKendziorek
Wszyscy macie rację, albo nie. :mrgreen:

Myślę, że pisząc jak mogło być, albo jak my byśmy robili, albo jak to jest lub nie jest / było w wojsku i czy ktoś w wojsku zastanawia się, jak robić coś łatwiej, a i tak robi inaczej, nie dojdziemy do ostatecznych konkluzji - żeby było jasne, sam też mam tendencję do takich wnioskowań, sama dyskusja tak prowadzona też może być przyjemna.

Ale tu chodzi o historię, a historię bada się przez źródła. Zostają nam zatem instrukcje, wspomnienia i przede wszystkim fotografie i ich interpretacja, na tym bym się skupiał i bacznie obserwował, czy na jakimś serwisie aukcyjnym nie pokaże się taka, która sprawę wyjaśni.

Pozdrawiam
Hubert

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 12:43
przez Bogdan Stanek
Ale tu chodzi o historię, a historię bada się przez źródła. Zostają nam zatem instrukcje, wspomnienia i przede wszystkim fotografie i ich interpretacja, na tym bym się skupiał

Przykład realizacji instrukcji w jednej jednostce, proszę zwrócić uwagę na wielkość i lokalizację "enki"
Obrazek
Jeżeli chodzi o interpretację fotografii, to mam pytanie: dlaczego w planach i modelach, które znam /zastrzegam nie mam wszystkich a model AH nierozpakowany :) / brakuje ostatniego grzbietu łączenia blach? /poniżej dowód materialny/
Obrazek

Trochę odbiegłem od tematu :D

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 13:53
przez krzy65siek
Pytanie czy te wszystkie zdjęcia są z jednej jednostki z jednego czasu. Bo możemy dywagować, że może część pochodzi z samolotów nie będących w linii, tylko np. w zapasie i tak dalej.

Moim zdaniem krytyczna jest utylitarność tych napisów: miały być czytelne z ziemi. Mam głębokie przekonanie, że czytelniejsze są litery równe, a nie zniekształcone.

Natomiast Hubert ma rację - dopóki nie będzie zdjęcia czy szczegółowej instrukcji malowania (a może taka instrukcja jest?) to będziemy sobie zgadywać i każdy będzie miał podobne szanse na odgadnięcie prawdy.

Pozdrawiam
Krzysiek

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 15:03
przez potez
Sparrow napisał(a): Sądzę, że łatwiej było wykleić wzory liter i cyfr taśmą wzdłuż naturalnych linii płatowca.

pozwole się nie zgodzić. Z tego co widziałem na zdjęciach to nikt niczego nie wyklejał. Raczej taśm malarskich w tym czasie w Polsce nie było ;)
Na zdjęciach z tego okresu można podejrzec technike malowania: zaznaczone pędzelkiem linie i zamalowywanie ich w środku. Poniewaz wszystkie podskrzydłowe znaki sa jedno lub dwudzielne ( w sensie że od spody poprzeczka jest w połowie wysokości) kawałek sznurka , ołówek, wałek do malowania pozwala przekosić dowolna literę szybko i sprawnie. ŁAtiwej nawet niż namalowac poprzeczki pod kątem prostym - jeżeli bazuje sie na istniejącej linii.
Nie jestem fanem geometrii uznaniowej ale akurat po przemysleniu tematu musze uznać, że wcale namalowanie tych liter nie było trudne albo skomplikowane. Może nawet idiotycznie proste i dlatego ktoś je walnał na skos ( jesli oczywiście były skosne :P )

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 15:21
przez krzy65siek
A potem na manewrach jakiś pan generał zobaczył krzywe litery, bo mu niechcący samolot przeleciał nad głową i zapytał pułkownika "Co on tak krzywo pomalowany?" I po przejściu przez drabinę dowodzenia, ktoś zaliczył 30 dni ścisłego. ;)

Pozdrawiam
Krzysiek

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 15:58
przez Sparrow

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 17:24
przez GrzeM
krzy65siek napisał(a):A potem na manewrach jakiś pan generał zobaczył krzywe litery, bo mu niechcący samolot przeleciał nad głową i zapytał pułkownika "Co on tak krzywo pomalowany?" I po przejściu przez drabinę dowodzenia, ktoś zaliczył 30 dni ścisłego.

Brak logiki. Jeśli Tobie trudno jest te nieprostopadłości zobaczyć na zdjęciach, to generał zobaczyłby to na lecącym samolocie???

krzy65siek napisał(a):Moim zdaniem namalowanie w warsztacie konta prostego jest zawsze łatwiejsze niż malowanie jakiegoś bliżej nieokreślonego kąta wynikającego z układu linii na płatowcu. Wyobraźcie sobie jak jest łatwiej namalować literę "P" od kąta prostego, czy też odmierzając jakieś dziwne odległości od linii natarcia.

No widzisz, to pokazuje jak bardzo się nie rozumiemy. Właśnie nie ma tu mowy o "odmierzaniu dziwnych odległości" tylko o malowaniu wzdłuż istniejącej linii podziału blach. To naturalne wykorzystanie istniejących linii.

Jeśli chodzi o Karasia, to pierwszy z brzegu przykład tu: https://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=3&t=86306

RWD-8:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 17:32
przez krzy65siek
Problem czy generał zobaczy czy nie, wynika z tego, że my patrzymy na te samoloty na ziemi pod kątem. I być może z tej perspektywy kształt liter jest niezauważalny.

Natomiast wojsko operujące na lądzie widzi te litery prostopadle - widzi wszystkie zniekształcenia. Dlatego ten wymalowany Łoś w rzucie prostopadle z dołu wygląda tak dziwacznie.

A zdjęcia które przytaczacie, może ze mną jest coś nie tak, może mój mózg prostuje te wszystkie litery, ale moim zdaniem te litery są wpisane w prostokąt, a nie rysowane tak jak przebiegają linie podziału.

EDIT: Ok, na zdjęciu Karasia cyfra "8" rzeczywiście nie jest wpisana w prostokąt.

Pozdrawiam
Krzysiek

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 22:14
przez Grzegorz Stróżek
Ponad miesiąc temu przeglądałem na szybko ''Modelarza'',chyba wrześniowego.
Był tam artykuł o przekoszonych znakach rejestracyjnych na RWD-8.
Może ktoś ma ten numer i mógłby się podzielić tym artykułem.
A tak na szybko znalazłem na dysku dwa zdjęcia erwudziaka.
Na jednym poprowadziłem w Corelu kilka linii równoległych w dwóch kierunkach.
Drugie bez zmian - ciekawe co generał by powiedział?

Obrazek

Obrazek

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 23:31
przez potez
Grzegorz Stróżek napisał(a):Drugie bez zmian - ciekawe co generał by powiedział?

Obrazek

Nic by nie powiedział. to cywilny samolot był :D :P

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: niedziela, 10 listopada 2019, 23:44
przez Grzegorz Stróżek
Przeczytaj dokładnie - drugie bez zmian ZDJĘCIE

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2019, 00:41
przez potez
Tam sa proste litery, tylko przekręcone - nic by nie powiedział :)

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2019, 17:44
przez GrzeM
krzy65siek napisał(a):Natomiast wojsko operujące na lądzie widzi te litery prostopadle - widzi wszystkie zniekształcenia. Dlatego ten wymalowany Łoś w rzucie prostopadle z dołu wygląda tak dziwacznie.


Rozumiem że Twój generał leży na plecach na kocu patrząc górę, a lecące z prędkością 400 km/h samoloty podlatują dokładnie nad niego, zatrzymują się, a następnie jeszcze obniżają, żeby mógł dokładnie zobaczyć że litery nie są pod kątem 90 stopni tylko 82. Sorry, nie kupuję tego.

Jakie jest prawdopodobieństwo, że "generał" w ogóle kiedykolwiek zobaczy te litery prostopadle? A jeśli nawet kiedyś zobaczy, to przez jaki czas będzie je prostopadle widział???

Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe

PostNapisane: poniedziałek, 11 listopada 2019, 18:05
przez potez
GrzeM napisał(a):[

Rozumiem że Twój generał leży na plecach na kocu patrząc górę, a lecące z prędkością 400 km/h samoloty podlatują dokładnie nad niego

no raczej tak 250 ;)