Re: PZL P-37 Łoś oznaczenia skrzydłowe
Napisane: niedziela, 10 listopada 2019, 10:11
Ok, nie zgodzimy się.
Moim zdaniem namalowanie w warsztacie konta prostego jest zawsze łatwiejsze niż malowanie jakiegoś bliżej nieokreślonego kąta wynikającego z układu linii na płatowcu. Wyobraźcie sobie jak jest łatwiej namalować literę "P" od kąta prostego, czy też odmierzając jakieś dziwne odległości od linii natarcia.
Nie mówiąc już o tym, że to jest wojsko, a nie aeroklub i że wszystko podlega zatwierdzeniu i na rozkaz, a to, że szeregowy musi się zgarbić, to jest problem szeregowego.
Swoją drogą chętnie zobaczę te zniekształcone litery na Karasiach i na RWD, nigdy nie zwróciłem uwagi.
Pozdrawiam
Krzysiek
Moim zdaniem namalowanie w warsztacie konta prostego jest zawsze łatwiejsze niż malowanie jakiegoś bliżej nieokreślonego kąta wynikającego z układu linii na płatowcu. Wyobraźcie sobie jak jest łatwiej namalować literę "P" od kąta prostego, czy też odmierzając jakieś dziwne odległości od linii natarcia.
Nie mówiąc już o tym, że to jest wojsko, a nie aeroklub i że wszystko podlega zatwierdzeniu i na rozkaz, a to, że szeregowy musi się zgarbić, to jest problem szeregowego.
Swoją drogą chętnie zobaczę te zniekształcone litery na Karasiach i na RWD, nigdy nie zwróciłem uwagi.
Pozdrawiam
Krzysiek