Strona 1 z 1

Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: poniedziałek, 5 października 2009, 19:26
przez Grzegorz2107
Obrazek
Camouflage an Markings nr5


Obrazek
http://www.74squadron.org.uk/

Obrazek
Profile Publication 10 Francis K. Mason, to samo w wydawnictwie Stratusa.

Moim zdaniem to wszystko jeden i ten sam samolot, znacznie jednak różniący się w interpretacji różnych rysowników. Na okładce książki " On SIlver Wings" jest jego ilustracja, ale z serialem K7863...
Czy ktoś zna zdjecie tej maszyny z widocznym numerem seryjnym?
Od dłuższego czasu szukam bezskutecznie, a może wystarczy zapytać?

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: poniedziałek, 5 października 2009, 20:11
przez Jaho63
Grzegorz2107 napisał(a):Moim zdaniem to wszystko jeden i ten sam samolot

A skąd ten wniosek?

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: poniedziałek, 5 października 2009, 22:03
przez Grzegorz2107
Jaho63 napisał(a):
Grzegorz2107 napisał(a):Moim zdaniem to wszystko jeden i ten sam samolot

A skąd ten wniosek?


Oczywiście mogły być dwa samoloty z takim samym oznakowaniem i innymi serialami K7815 i K7863. Oba seriale wystapiły w 74 Sqn. Jednak oceniam to za malo prawdopodobne.
Samolot dowódcy dywizjonu. Widać na zdjęciu oznaczenie , proporczyk pod kabiną pilota. Na samolocie dowódcy ekadry A , z czerwonym ogonem, tego oznaczenia nie powinno być-oczywisty błąd w publikacji Stratusa, powtórzony za Profile Publication.. W publikacji Stratusa i C&M opisano, że ogon u dowódcy dywizjonu był czarny z żółtą "lamówką". Dowódcy ekadr nie mieli tej lamowki i na zdjęciu wyraźnie widać, że to czarny.

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: poniedziałek, 5 października 2009, 22:39
przez Jaho63
Maszyna na pierwszym zdjęciu ma prawdopodobnie serial K74.. więc ani jeden ani drugi. To, co widać na zdjęciu pod kabiną to raczej nie proporczyk, ale nawet gdyby to wątpię, aby tylko jeden egzemplarz nosił oznaczenia dowódcy. Tak naprawdę to niejasno napisałeś, czego szukasz. Malowania do tego zdjęcia z C & M 05? Czy też foty do tego malowania z Profile Pub?

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: poniedziałek, 5 października 2009, 23:08
przez Grzegorz2107
]Maszyna na pierwszym zdjęciu ma prawdopodobnie serial K74.. więc ani jeden ani drugi.

Nie było Gauntletów z serialem K74xx. były tylko K7792-K7891 .

To, co widać na zdjęciu pod kabiną to raczej nie proporczyk, ale nawet gdyby to wątpię, aby tylko jeden egzemplarz nosił oznaczenia dowódcy.

To na pewno proporczyk dowódcy. Zdjęcie powiększyłem do 600% i wtedy wyraźnie widać. To akurat się zgadza, bo powinien być na samolocie z czarnym ogonem i żółtą lamówką. Stratus i PP na pewno mylą się w sprawie koloru ogona w samolocie dowódcy dyw., pytanie czy mylą się również w sprawie serialu...?

Tak naprawdę to niejasno napisałeś, czego szukasz. Malowania do tego zdjęcia z C & M 05? Czy też foty do tego malowania z Profile Pub?


Szukam foty K7815 albo K7863, a najlepiej foty tej maszyny dowódcy w całej okazałości, Właśnie przeglądam archiwum Flight'a z 1938 roku...na razie nic.

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 00:03
przez Jaho63
Byłem pewien, że widać kawałek czwórki w tym serialu, ale może to nie sir i nie zapiął rozporka ;)
Ok. jak coś wpadnie w oko...
A tak w ogóle to byś zrobił Mitchell'a z 430 flight'u (jedyne zwycięstwo na Gauntach)(serial K5355) ;o)

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 07:31
przez Grzegorz2107
Jaho63 napisał(a):Byłem pewien, że widać kawałek czwórki w tym serialu, ale może to nie sir i nie zapiął rozporka ;)
Ok. jak coś wpadnie w oko...
A tak w ogóle to byś zrobił Mitchell'a z 430 flight'u (jedyne zwycięstwo na Gauntach)(serial K5355) ;o)


Musi byc srebrny . Mam ostatnio fazę na kolorowe maszyny (amerykańskie z lat 30-tych też) . W planach na daleką przyszłośc chciałbym zbudowac kolekcję srebrnoskrzydłych dwupłatów RAF, od Snipe do Gladiatora. Nie jest tego dużo, a malowania są b.barwne.
Na wielu z nich latali późniejsi wielokrotni zwycięzcy. Sailor Malan w 74 Sqn albo Cobber Kain w 73 na ten przykład.

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 09:18
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Jaho63 napisał(a):A tak w ogóle to byś zrobił Mitchell'a z 430 flight'u (jedyne zwycięstwo na Gauntach)(serial K5355) ;o)

A można coś bliżej na ten temat ?

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 09:44
przez Jarek Gurgul
Tutaj Mariusz znajdziesz (po angielsku) informacje na ten temat:
http://surfcity.kund.dalnet.se/gauntlet.htm

Mniej więcej w drugiej połowie tekstu.

Jarek

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 11:31
przez Grzegorz2107
Jaho63 napisał(a):A tak w ogóle to byś zrobił Mitchell'a z 430 flight'u (jedyne zwycięstwo na Gauntach)(serial K5355) ;o)



No tak właściwie to jedyne zgłoszenie, a nie zwycięstwo ;o)

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 15:57
przez Jaho63
Grzegorz2107 napisał(a):zgłoszenie

Zwycięstwo, tyle, że niepotwierdzone. ;o)
Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):A można coś bliżej

Jarek wszystko wyjaśnił. Byś może późniejsze zniszczenie na ziemi Ca.133 (25-go) mogło dotyczyć tego "zwycięstwa". Ale jakby nie było, uznane czy nie, potwierdzone przez Włochów czy nie (choć właśnie nie) to i tak jedyne na tym typie zwycięstwo.

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 20:20
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Narobiliście mi smaku na malowanie z tamtego teatru działań. Znalazłem na Wingspalette taki oto profil. Znaki łatwe do zaadoptowania z różnych zestawów kalkomanii tylko zastanawiam się nad rozkładem plam na skrzydłach. Czy rozkład będzie identyczny jak na słynnym "44" (pomijając inne barwy - prawdopodone przemalowanie) ?
Obrazek

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 21:26
przez uruk-hai
A dlaczego inne barwy - wcale nie musiał mieć innych, po prostu fabryczny standard, chyba że inne :P

Znalazłem w książce Alexa Crawforda Bristol BULDOG & Gloster Gauntlet co następuje:

W Europie w 1938 roku w związku z Kryzysem Monachijskim przemalowano Gauntlety w wszystkich 8 dywizjonach które w tym czasie miały je na wyposażeniu: Dark Earth/Dark Green a dolne powierzchnie Black/White

I tutaj jesli dobrze rozumiem pomalowano to tak że: "the disruptive pattern varied from aircraft to aircraft " , czyli zapewne rozkład plam był taki jaki sobie mechanicy namalowani - przypuszczam że mniej więcej mieli pojęcia jak powinny być to rozmieszczone plamy - ale nie był to jakikolwiek schemat fabryczny
Dopiero po 'Kryzysie' zauwoażono problem i jak tam piszą : "a more standard camouflage pattern was developed. Two patterns were developed" ... zgadnijcie jakie, no tak! ... zgadza się : 'A' i 'B'

Jeszcze info że konkretnie K5292 '44' ze 112 Dywizjonu miał kamuflaż kamuflaż dwutonowy a w tym konkretnie Dark Earth/Light Earth

Ale ten K7843 wygląda na europejski A (tylko coś jakby kolory na odwrót imho)

Grzegorz2107 napisał(a): No tak właściwie to jedyne zgłoszenie, a nie zwycięstwo ;o)


7 Septembera 2 Gauntlety (obładowane 8 funtowymi bombami, dokładnie 8,25 lb sztuka :mrgreen: ) w towarzystwie 2 Vincentów wyprawiło się z wizytą do italianskiego lotniska w Metemma...i

"Over Metemma Caproni Ca133 was spotted over airfield (he he - przypis mój). (..) Flt Lt Mitchell, in K5355 dived down attacked the Caproni.(...)"
Od tego momentu Caproni był widziany w fazie nurkowania ku glebie gdzie: "were crash landed". Samolot po kilku najazdach na niego przez naszego bohatera nie stanął w ogniu jednakowoż ale został przez niego 'zgłoszony' .
Italiańcy za to nie zgłosili tego jako straty.


Jaho 63:

ten Caproni z 25 Septembera to jeden z trzech wtedy napotkanych przez naszego bohatera na tym samym lotnisku w Metemma. Mitchell uszkodził wtedy 1 sztukę.
:)

Re: Gauntlet Mk.II 74 Sqn 1937-38

PostNapisane: poniedziałek, 2 listopada 2009, 10:49
przez Grzegorz2107
Sprawa się wyjaśniła:
http://www.hannants.co.uk/search/?FULL=X72106&PIC_NO=3
Jest to więc K7863 , niestety bez dywizjonowego tygrysiego pasa na górnym płacie.