Modelarstwo z pasją

Zainteresowała mnie maszyna z tego zdjęcia:

Fajne smaczki malarskie, którymi chciałbym się pobawić...

Czy jest to może wcielenie tej maszyny, do której kalkomanie proponuje Peddinghaus? Rozmiar serca wydaje się trochę inny, no i brak lub obecność szewronu...

To jest po prostu inna maszyna z klucza sztabowego. Zwróć uwagę, że przed krzyżem nie jest prosta belka, ale zapoczątkowana grotem. Swoją droga, godeł Peddinghausom tak średnio wyszedł...


Generalnie te zimowe Foki z JG 54 wszystkie były mniej lub bardziej smaczkowe w kontekście usyfienia i zmęczenia powłoki malarskiej. Może zainteresuje Cię zestaw Colibri?
https://www.martola.com.pl/pl1564/produ ... 90_a4_jg54

Dzięki za odpowiedź!
Zastanawiałem się (i nie tylko ja: https://maquetas.mforos.com/2065625/115 ... trautloft/), czy to nie jest ta sama maszyna tylko na rożnych etapach kariery. Kusi mnie właśnie przez te zmęczenia, no i przez fakt, że jest (są) obfotografowane, a zależy mi na malowaniu z "podkładem" fotograficznym.
Kalki ciekawe, choc jedno z białych malowań to to samo, co edek dał w Royalu (a mam tę właśnie edycję).

Arcturus napisał(a): zależy mi na malowaniu z "podkładem" fotograficznym.

A filmowy może być? Jeżeli chcesz kalki do maszyny Trautlofta, to mogę ci je podesłać z zestawu profi Edka.

MIRO napisał(a):

Arcturus napisał(a): zależy mi na malowaniu z "podkładem" fotograficznym.

A filmowy może być? Jeżeli chcesz kalki do maszyny Trautlofta, to mogę ci je podesłać z zestawu profi Edka.

Ten z kalkomanii Peddinghausa to włąśnie filmowy Trautloft, pojawia się w 19 sekundzie, i o tego mi chodzi. A Edek dawał takie malowanie do jakiejś edycji? NIe wiedziałem, jeśli tak, to biorę z pocałowaniem ręki Rozważałem tez zakup zestawu Hasegawy z takim malowaniem, ale wiadomo, kalki Hase to nie jest top class...

Podziękowania dla Miro za kalkomanie, Model Życia in progress
Mam kolejne pytanko merytoryczne. Próbuję wsadzić do modelu silnik i inne żywiczne bebechy Eduarda. Mam pewne wątpliwości co do spryskiwaczy szyb. Edkowa instrukcja sugeruje wstawienia tegoż (mówimy cały czas o wersji A4). Wiem, że na pewno nie we wszystkich egzemplarzach te elementy były montowane, a monografia 190 z Kagero twierdzi, że spryskiwacze zaczęto montować dopiero od A5. Skłaniam się więc, żeby blaszki (Pe 21) na wiatrochronie nie montować. Czy w tej sytuacji nie powinno się też montować przewodów R36/37? Choć domyślam się, że prowadziły ciepłe powietrze, więc chyba jednak powinny być.

Nie jestem na 100% pewien ale wydaje mi się, że te przewody są widoczne na rozebranej A-3, więc w A-4 też powinny być. Ja w popełnionym przez siebie modelu A-3 dałem.

Niedawno na ibeju:

Dzięki, Panowie. A zdjęcie fantastyczne!!!

Zdążam na Bytom...


Zastanawiam się, jaki schemat dać "pod biały" - na froncie wschodnim były różne ciekawe wynalazki, ale chyba jednak dam klasyczny RLM-74/75/76. Wybór ma o tyle znaczenie, że ze zdjęć jasno wynika, że przebijał on dosyć mocno przez białą farbę. No i zamierzam zostawić niepomalowany obrys wokół krzyży na górnej powierzchni skrzydeł. Na zlinkowanym powyżej filmie widać jedną białą fokę, która ma ewidentnie ciemne kwadraty wokół tych krzyży. A może ktoś ma inną wiedzę o tym egzemplarzu i jego letnim malowaniu? Jeśli tak, to niech powie teraz albo zamilknie na wieki

Łudzisz się, że ktoś w Bytomiu i w internetach te smaczki malowania wyłapie?
Walnij durną kratkę jak z zeszytu w szkole i masz laury oraz słowa ucałowania jak w banku.

A serio - sprawdź z kolegami od piśmiennictwa czy już tamtej zimy w Grunherzgeschwader chłopaki nie kombinowali z zieleniami.