Modelarstwo z pasją

Witam
Mam pytanie do ekspertów : czy w Fw 190 D-9 bywały ,,stropy'' komór podwozia,czy zawsze od początku tej wersji były ,,otwarte"?
Istnieją jakieś w miarę dobre zdjęcia (bardzo prosiłbym namiar) przedstawiające ,,panel'' pomiędzy wnękami podwozia w D-9 ?
Znalazłem fotki muzealnego D-13 z ,,późnym panelem płaskim " ,ale tego z wyraźnym wgłębieniem -jaki miał mieć ponoć D-9 -nie.
Jest jakiś muzealny D-9 ,ale on ma chyba tą sekcje zdemontowaną .Z tego co wydedukowałem ten panel powinien być identyczny jak w Fw-190 A-8 ,czy dobrze kombinuję ?

Dobrze kombinujesz.
Bez sufitu nad kołami, silnik z gratami by się nie zmieścił a blachy między komorami kół podobne jak w A-8.
Zdjęcia są w ruskim opisie konstrukcji przy oględzinach zdobycznej D-9 plus katalog części. Reprodukcje są w Modeller's Eye.

Kuba P. napisał(a):Dobrze kombinujesz.
Bez sufitu nad kołami, silnik z gratami by się nie zmieścił a blachy między komorami kół podobne jak w A-8.
Zdjęcia są w ruskim opisie konstrukcji przy oględzinach zdobycznej D-9 plus katalog części. Reprodukcje są w Modeller's Eye.

Pojechałem do kolegi obejrzeć /pożyczyć to pisemko Modeler's Eye Series 4 Focke-Wulf Fw190D
sam go nie posiadam .
Za diabła nie mogę Kuba dojrzeć gdzie mają być te zdjęcia pokazujące wygląd tej sekcji rozdzielającej wnęki dla kół .
Mógłbyś podać stronę lub nr zdjęcia .
Oczywiście dla wersji D-13 jest zdjęć w ,,cyc' .
Panel plaski ,gładki, aerodynamiczny, z wąską ,płytką bruzdą i jednym oknem wyrzutnika dla działka kadłubowego ,ale tej ,,fikuśnej" sekcji/panelu ,czy jak to nazwać -który ponoć miała D-9 -dojrzeć jakoś na innych zdjęciach nie mogę .
A swoja droga czemu to D-9 odziedziczył takie ,,coś"tz. kanał po A-8 (tam ujście i miejsce na rury wydechowe ) i nie zmienili tego od razu na bardziej płaskie i aerodynamiczne ,tylko dopiero od wersji (chyba jak sadze )D-11 ???
Poz.cris

Str 19 rysunek, reszta książki, np str 12 plus odrobina dociekliwości - zdjęcia oczywiście nie są centralnie na życzenie pokazujące to miejsce ale można sobie w miarę potwierdzić tam plus jakieś kilkaset innych zdjęć tego samolotu w innych miejscach.

A czemu tak a nie inaczej to już nie do mnie pytanie Najlpiej zacząć od NASM, może wiedzą co mają potem poszukać co mają w DE po wydłubaniu gruza z jeziora w NRDówku (Schwerin) i skończyć w ich archiwach.

Zastanawiam się, czy nowy, gładki panel wprowadzono dopiero od wersji D-13, czy też późniejsze serie D-9 już też go miały. "Stary" panel to taka prowizorka z przeniesienia z A-8.

Dzięki Kuba, wieczorem zerknę na tą stronę .

Georg01 napisał(a):Zastanawiam się, czy nowy, gładki panel wprowadzono dopiero od wersji D-13, czy też późniejsze serie D-9 już też go miały. "Stary" panel to taka prowizorka z przeniesienia z A-8.

Właśnie o to dokładnie mi chodziło . Po co Tank zostawił takie ,,ustrojstwo'' jak kawałek wyprofilowanej gładkiej blachy załatwiał sprawę.
Faktycznie bardzo prawdopodobne jest to co piszesz Georg01 też to podejrzewam.

Bardzo dobre pytanie, ta blacha ma faktycznie zero sensu z takim kształtem ale prawdę mówiąc płatowiec Fw 190 D ma jeszcze kilka takich dziwnych "prowizorek" np. wstawka w kadłub i przedłużka na stateczniku pionowym. Może to wszystko po to, żeby nie zmieniać za dużo przyrządów na których powstawały kadłuby wcześniejszych gwiazdowych wersji i móc je wykorzystywać w produkcji nowego samolotu na ile się da? Brzmi banalnie ale niemiecki przemysł lotniczy znał takie rozwiązania, tu się tnie otwór, tu się dodaje n-ty bąbel i przetłoczenie, tu nituje dodatkową owiewkę czy listwę wzmacniającą i jedzie na zgromadzonych wcześniej zapasach części po takiej modyfikacji. Nie jestem technologiem ani nawet nie mam pojęcia jak inżynier lotniczy zapatrywałby się na takie zmiany w konstrukcji więc to tylko takie moje gdybanie. Może ktoś to jakos skomentuje?

Z drugiej strony sam bardzo chciałbym wiedzieć jak ten panel między komorami kół wygląda w wersji D-11.
Żeby śmieszniej było katalog części dla Fw 190 D-9 w ogóle przewiduje podwozie zamykane w pełni, identycznie jak we wcześniejszych 190 A.

Żeby nie zakładać nowych tematów zapytam tu.
Czy wiadomo na pewno jakiego typu osłonę kabiny posiadał Fw 190 D-11 czerwona ,,4'' z JV 44 -starą płaską ,czy nowszą wypukłą ?
Znalazłem tylko zdjęcia kadłuba na ,,wrakowisku '' pozbawionego osłony , są jakieś inne tej maszyny z czasów jak była cała ?

Edit: jest zdjęcie, wypukła.

Ok Dzięki
To już nawet nie śmiem pytać gdzie można to zdjęcie zobaczyć; pewnie w JaPo którego niestety nie mam

Zdjecie z Monachium, samolot ma osłonę kabiny jeszcze nie odstrzeloną natomiast jest mocno uszkodzona i zerwana jest przezroczysta część. Ostał się za to kozioł przeciwkapotażowy z płytą pancerną stąd wiadomo jaka była cała osłona.
Ten samolot podobnie jak "Czerwone 1" nosi ślady próby zniszczenia, wygląda jakby w kabinie wybuchł jakiś mały ładunek (granat?) i w D-11 zerwało tą przezroczystą część osłony zaś w D-9 widać ślady ognia.

Zdjecie jest opublikowane w Dora-book J.Crandalla, czerwona część.

A to ciekawostka, zawsze myślałem że jest płaska . W książce Crandalla Doras off the GALLAND CIRCUS pokazują też na płaską.
Może wklej zdjęcie do dyskusji.

DOTGC to strasznie stara publikacja i w Dorabooku tom 2 jest jej zaktualizowana o nowe informacje reedycja.
Poza kilkoma nowymi zdjęciami jest opisana tez piąta 190 z jednostki osłonowej, D-11 czerwone 2.

Potem wrzucę zdjęcie z ta osłona czerwonej 4.

Więc eduard się nie mylił , pokazując malunki w instrukcji.

https://www.eduard.com/Eduard/Fw-190D-J ... -1-48.html

Obiecane foto